To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Spalanie zimą -
mój altek jest 120 albo 160 nie pamiętam dokładnie. A skoro po 2 kilometrach sam z siebie da rade się nagrzać to jak mu pomogę podgrzewaczem to będzie to na pewno zdrowsze. Skąd u ciebie tyle pesymizmu i niezadowolenia? Skoro na Skandynawie to robili to musi to zdawać egzamin.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
mój błąd ja mam na 3 świeczki z reni thalia
-
Cytat:
Napisał
seth
mój altek jest 120 albo 160 nie pamiętam dokładnie
Dlaczego pytam - bo z bilansu energii pobranej przez światła dmuchawe, ogrzewanie szyby itp to może okazać się że prądu jest już mało.. Takie świece pobierają sporo bo z 10-20A jedna i u mnie jak liczyłem to na 3 świece bym już nie miał prądu... Na 2 na styk. A gdzie jeszcze ładowanie.. Nie pamiętam jaki ja mam altek są dwie wersje i wiem że mam tą słabszą albo 90 albo 120..
Cytat:
Napisał
seth
Skąd u ciebie tyle pesymizmu i niezadowolenia? Skoro na Skandynawie to robili to musi to zdawać egzamin.
Ja to nazywam trzeźwym myśleniem ;) Poza tym w Skandynawii nie dawali takiego altka jaki masz teraz Ty w aucie itd.. Ja nie mówię nie takiemu podgrzewaczowi - sam jestem ciekawy ile to Ci da.. Chodzi tylko o to aby zrobić to z głową..
-
Wiadomo że przy takim czymś to trzeba trzeźwo myśleć. Altek 120 ponoć daje z tym radę ale jak coś to najwyżej zrobię tylko na 2 swieczki. Mnie też ciekawi efekt
-
Ja w swojej byłej ar 156 (aktek 120) montowalem taki podgrzewacz na wezu termostatu, był to podgrzewacz od renault na 3 świece,
Altek dawał rady podgrzewanie to trwało do 50'C wiec nie długo. A efekty powiem nic specjalnego ale zawsze coś. Jakiś 1km - 2km szybciej auto osiagalo 50'