To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
jayoz
Nie, wszystko spasowało i jest cichutko :)
Pytam, bo:
-szacun za to co zrobiłeś i udokumentowałeś,
-złożyłeś i działa - szacun
-czeka mnie to samo, ale nie z parownikiem klimy a z nagrzewnicą. Tak czy siak, muszę się do niej tak samo skomplikowanie dostać. Przetarłeś szlak. A co z uszczelkami - skąd? Czy były razem z parownikiem?
Pozdrawiam
Jan
-
No kolega gratuluje, kiedyś miałem podobny problem ale oddałem samochód do mechanika... który oskubal ze wszystkich pieniedzy.
Najlepsza rada: :]
Cytat:
Napisał
krzachu
3. I ostatnia moja rada dla osób które chcą się tego podjąć, róbcie mnóstwo zdjęć, każdej śrubce i każdemu kabelkowi by potem nie mieć problemów z poskładaniem.
:]
-
Cytat:
Napisał
Jjash
-czeka mnie to samo, ale nie z parownikiem klimy a z nagrzewnicą. Tak czy siak, muszę się do niej tak samo skomplikowanie dostać. Przetarłeś szlak. A co z uszczelkami - skąd? Czy były razem z parownikiem?
Tak uszczelki były razem z parownikiem, ale z tego powodu, że parownik był używany postanowiłem w zaprzyjaźnionym serwisie zakosić parę oringów i wstawiłem nowe. (oringi z klimi to nie normalne czarne oringi, są wykonane z innego rodzaju gumy, mają kolor jak wymiociny)
A co do nagrzewnicy mam do Ciebie dobrą wiadomość, nagrzewnice da się wyjąć nie wyciągając całej obudowy. :)
-
Witam !
Jestem pod wrażeniem solidnie wykonanej pełnego zaangażowania pracy i profesjonalnie wykonanej dokumentacji.
Od nie dawna jestem posiadaczem Stilo 1,9 JTD.
Podczas upalnych dni i włączonej non-stop klimatyzacji z przerażeniem zobaczyłem pod wycieraczką po stronie pasażera kałuże wody.
Po krótkim dochodzeniu zlokalizowałem wyciek. Kapało z modułu nagrzewnicy klimatyzacji od strony filtra kabinowego. (moduł ten został zdemontowany przez Ciebie)
Po zastanowieniu się doszedłem do wniosku, że woda którą znalazłem na wycieraczce jest pozostałością po skropleniu się w nagrzewnicy klimatyzacji.
Powinna ona spłynąć rurką na zewnątrz auta, może jest zapchana i stąd wyciek do wnętrza.
W internecie nie znalazłem informacji gdzie szukać tej rurki, może jest zapchana.
Dlatego mam pytanie do Ciebie,
Czy podczas demontażu poszczególnych elementów samochodu nie Natrafiłeś na rurkę odprowadzającą skropliny ? gdzie jej szukać ?
Będę bardzo wdzięczny za informację w tej sprawie.
Pozdrawiam
Nowy klubowicz "Nowe Stilo"
-
Jak zdemontujesz prawy boczek to szukaj gumowego węża co jest zgięty o kąt 90 stopni. Wychodzi z skraplacza i zakręca ku podłodze.
-
Potwierdzam, prawdopodobnie wąż spadł albo jest dziurawy.
-
Witam!
Dziękuję za podpowiedź.
Okazało się, że kątowy wężyk, oraz górna rurka ze skraplacza była zapchana jakimiś śmieciami.
Po włożeniu kawałka drutu wyciekło resztę wody.
Niestety musiałem zdemontować fotel pasażera, tylne siedzenia i dostać się do maty wygłuszającej pod tapicerką.
Woda która wysiekła przez filtr zgromadziła się pod nogami tylnego pasażera i był jej tak dużo że można ją wkręcać.
Teraz mata suszy się na balkonie. Jak wyschnie (za 2 dni) czeka mnie montaż.
Przez taką duperelę, tyle roboty.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
"Nowe Stilo"
-
Witam
to ja mam pytanie o obieg zamknięty.
Jak włączę przycisk obiegu zamkniętego to chyba nic się nie dzieje, nie słychać żeby klima ciągnęła powietrze z wnętrza kabiny.
Jak to sprawdzić???? Którędy klima zasysa powietrze przy włączonym obiegu zamkniętym???
-
Z tego co pamiętam to gdzieś od dołu bierze powietrze. Raczej tego nie sprawdzisz chyba że zdejmiesz plastikowe osłony i zobaczysz czy serwa się poruszają przy przełączeniu na obieg wewnętrzny.
-
Bardzo dobry widok na klapki obiegu zamkniętego (z pomocą lusterka i latarki) jest po wyjęciu wentylatora nawiewu w kabinie. Robota na 15 minut, pod warunkiem że mamy klucz nasadowy 5,5.
-
ja mam tez problem bo zaladowalem klime a po miesiacu juz nie ma nic jak szukac dziury?
-
Tak jak to robi każdy - pojechać na serwis klimy, nabicie jej azotem z kontrastem. Pojeździć parę dni i jechać na sprawdzenie w UV - może znajdą.
-
Cześć wszystkim :) Zalogowałem się na tej stronie właśnie z powodu klimy. Mam ten sam problem. Co naładuję klimę po jakimś czasie robi się pusta... Byłem na sprawdzeniu. Pod maską ani pod silnikiem nic nie widać. Gość powiedział, że jest jeszcze opcja właśnie parownika. Jak zobaczyłem jak się do niego dostać to się załamałem ;) Jadę dzisiaj w trasę na wycieczkę. Naładuję sobie klimę do pełna i heja ;) Jakoś nie uśmiecha mi się wydawać 1000zł na naprawę... Choć może to by było rozsądniejsze. Oj ciężko z tymi samochodami, studnie bez dna ;)
Pozdrawiam Stilomaniaków ;)
-
No, to klima nabita. 500g czynnika ;) Było oczywiście pusto. Po odłączeniu przewodów wszystko pięknie tylko klima się nie włącza bo nie włącza się też wentylator silnika... Myślę sobie znowu. Kiedyś też nabijałem u niech klimę i było to samo. Wentylator nie działał. Pojechałem wtedy do Fiata gdzie zrobili mi to. Rzekomo winnym był przekaźnik koło akumulatora. Dzisiaj gość mi go sprawdził i okazało się że jest dobry. I wcale nie był od wiatraka tylko od sprężarki klimy... Po podpięciu kompa wyskoczył błąd że coś tam nie sprawny obieg układu coś tam coś tam. Sorry ale nie pamiętam dokładnie co tam było napisane. W każdym bądź razie po wykasowaniu błędu wentylator zaczął działać a klima zaczęła chłodzić :) Tak sobie też myślę czy wtedy we Fiacie mnie nie zrobili w ch... i nie wkręcili mi, że to była wina przekaźnika. Pewnie gość wykasował błąd na kompie i zwalił winę na przekaźnik, kasując mnie jak za zboże, za podpięcie kompa i wymianę przekaźnika... :/ Ważne, że działa. Po powrocie z wyjazdu podjadę do tych co mi teraz nabijali klimę i nich sprawdzą co i jak. Może to nie jest parownik. Powiedzieli, że pomimo że nie było śladów barwnika (sprawdzane w innym serwisie w grudniu) to może być tak że nieszczelność jest tak mała, że ucieka sam gaz bez barwnika. Jest to w ogóle możliwe? I że oni jak coś to psikają pianą i patrzą czy nie bąbelkuje gdzieś. Dodatkowo nabijają klimę azotem do 20Bar i zostawiają samochód na noc. Podobno pod takim ciśnieniem wychodzi nieszczelność bo to tak jakby silnik i klima pracowały całą noc. No zobaczę. Wrócę z urlopu to się wybiorę do nich i zobaczymy. Do następnego ;)
-
Również mam problem ze szczelnością klimy, nabita popołudniu a rano nazajutrz już puściutko. :)
Pod maską już zauważyłem wyciek oleju z rurki, czego nie zauważył "fachowiec" a nie ma pewności czy to tylko w tym miejscu, nie mniej jednak z pomocy tego "fachowca" już nie skorzystam i czy możecie polecić kogoś w Sosnowcu lub okolicach?
Mam nadzieję że to nie jakaś poważna, kosztowniejsza naprawa.
-
jako mechanik mając serwis klimy:
1. nabijam kontrast
2. test lampa UV i widać lub słychać na 100%
3. usuwam usterkę
4. kasuje klienta
5. ciesze się z udanej diagnozy.
wiadomo wiele czynników co wpływam na diagnozę. Nie zapomnijcie o wymianie osuszacza, 2 lata i jego skuteczność jest zerowa albo jeśli otworzycie układ na dłużej niż 10 min przed upływem 2 lat osuszacza nadaje się on do kosza. przeważnie przeciera się na rurkach od chłodnicy bo są w takiej obudowie plastikowej i tam koroduje aluminium i są dziury.
-
Cytat:
Napisał
jayoz
Jak obiecałem, tak robie.
DLA POTOMNYCH
Rozdział 1
„Demontaż deski”
-
Cytat:
Napisał
jayoz
DLA POTOMNYCH
Rozdział 2
„Demontaż deski II”