Relatywnie, jak policzyć koszty zakupu i czas eksploatacji.. Warto było?
Wysłano z LG G3 D855 3/32
To jest widok strony w wersji do druku
Relatywnie, jak policzyć koszty zakupu i czas eksploatacji.. Warto było?
Wysłano z LG G3 D855 3/32
W Seacie miałem nalewki udające jakies Micheliny. Wytrzymały dwa sezony. Jak na budżetowy zakup z konieczności i fakt, że wytrzymały 50k km, włoskie upały i polskie dziury - opłacało się. Ale hm... Szybko się zestarzały.
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Teraz patrząc nie opłacało się i była to pozorna oszczędność.
U mnie.... Hmm... Za barum bravius 2 dałem 210pln są sztukę... Starczyło na 2 sezony, za nalewki o których pisałem dałem 399 za komplet.. Latam 3 sezon... Nic się nie dzieje, więc się opłaca.
Wysłano z LG G3 D855 3/32
A ja powiem tak - do osobaka którym nie zapindalam to bym założył, ale już do osobaka w którym lubię pocisnąć to bym nie zakładał. W ciężarówce zaś, to używam bieżnikowanych, ALE nie na przedniej osi. Na ciągnącej czy w przyczepie to OK. Nie mówię że czasem nie ma z nimi problemu, że nie pękają czy coś, bo bym skłamał i to bardzo :P Ale żeby nie było, to miesięczny michałek na przedniej osi też już mi kiedyż wystrzelił ;) Ale tu zaś są inne obciążenia które w osobaku nie występują ;) Pozdrawiam.
Ja nie zapierdalam... Nie ma czym... I nie mam po co... Mało kiedy jadę więcej niż 150.... Ulysse strach.. Bo to jak zawieje z boku to masakra... Kappa w tds... Szkoda mi jej...a i nigdy mi się nie spieszy... Z wiekiem przyszedł czas na PSJ... :) więc zaryzykowalem do kappy... I gra...
Do zety kupiłem komplet zimowych... Ale sprzedałem ją pół roku później, Widziałem zetę tydzień temu.... Gość od dwóch lat na tych nalewanych zimowych jeździ... Bez ściągania... :)
Wysłano z LG G3 D855 3/32
że się dołączę do tematu. Zakładając bieżnikowane opony trzeba pamietać, że nie jest to opona "fabrycznie" nowa i jej właściwości będą nieco gorsze, natomiast do normalnej eksploatacji, polecam bieżniki. Z pewnością będą bardziej szumieć niż zwykłe opony, ale są ok. W poprzednim samochodzie ( vw polo) miałem bieżniki na zimę i na lato. Robiłem wtedy 15 tys rocznie i nic się z oponami nie działo. Jak ktoś kupi dobrą oponę bieżnikowaną to niech nie słucha głupot, że bieżnik się odklei albo wzmocnienie opony rozleci. Natomiast do bravo nie kupie bieżników, doszedłem do wniosku, że jak mnie stać na dobry samochód to na dobre opony też.