To jest widok strony w wersji do druku
To jest czujnik Halla i miernikiem go nie zmierzysz, musiałbyś podłączyć oscyloskop i kręcić silnikiem (z resztą byrrt już o tym pisał). Dlatego proponuje pomierzyć te przewody, będzie prościej. Na schemacie widzę że gdzieś we wiązce jest rozgałęzienie przewodu zasilającego czujnik i tam mogło puścić.
Downloads: Diagnostyka czujnikóww w pojazdach samochodowych - czy to jest to ??
Kurde pisze mi ze skonczył mi sie limit pobranych plików a pobrałem dziś tylko jeden :(
Za mało się udzielasz kolego :-P
Po prawej kostka (koło aku) to nie to - szukaj po lewej ;-)
Miałem na myśli kostke po lewej od akumulatora, czyli po prawe stronie klawiatury jest duzą kostka wielo-piniowa albo może i dwieCytat:
Napisał byrrt
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
i to gdzies tam zbiegają sie przewody od tego czujnika. Dzwoniłem do znajomego, cos grzebie przy autach ale nie ma oscyloskopu. Wracając do rorządu, to czy nie wystarczy wymiana samegi paska rozrządu ?? Kurde wymiana czujnika wciągnie mnie w innym wypadku w kosztu rzedu 800 zł, to troche dużo jak na takie auto :(
Wszystko zależy kiedy był rozrząd zmieniany - jeśli jest w miarę świeży to wystarczy sam pasek. Chodzi o to, że trzeba ściągnąć koło jednego wałka i dlatego trzeba zwalić pasek. Czujnik jest PO LEWEJ STRONIE, po raz 3ci pisze że szukasz po złej stornie silnika!Cytat:
Napisał wuemstudio
nie zrozumieliśmy się , ja wiem gdzie jest czujnik i gdzie jest wtyczka tylko ja juz mówie o tym by może jakoś sprawdzić przepływ między wtyczką 3 pin co jest po lewej stronie klawiatury a dużym złączem wielopinowym po prawej stronie klawiatury. :)Cytat:
Napisał byrrt
Z tego co wiem te złączki nie mają nic ze sobą wspólnego choć może się mylę.. ECU silnika jest w kabinie koło nóg pasażera - ja bym odłączył i przedzwonił od wtyczki ECU do wtryczki czujnika. Opis złącza jest w książce "sam naprawiam bravo/brava" i w wokshoop manual (download).
ok jutro mechanik sie bierze za wymiane rozrządu i tego czujnika położenia wałka rozrządu , o efektach poinformuję po powrocie. Czy błąd 82 phease sensore jest napewno błędem czujnika położenia wałka rozrządu a nie wału korbowego ?? Gdzie mogę znaleść jakieś wiarygodne kody błędów ??
Skoro robota u mechanika ma Cię kosztować 600zł to może lepiej kupić w ciemno nowy czujnik i sprawdzić.Może się uda ......
a co dokładnie mam zrobić?? Moge odpiąc ten który jest w silniki a tak na sucho podpiąć nowy czujnik ??? Moge wtedy zakręcic silnikiem czy nie ??
Podpięcie na sucho nic nie da bo ECU nie będzie miał z niego sygnału.
Możesz wypiąć czujnik położenia wału (dostęp pomiędzy silnikiem a skrzynią koło pompy wspomagania z kanału - fotki w temacie mojego bravo) i zakręcić rozrusznikiem. Jak wyłapie błąd nowy to masz jasne co powoduje błąd..
Ja bym na Twoim miejscu sprawdził te przewody zanim zaczniesz zrzucać rozrząd. Nie jest to dużo roboty a będziesz miał pewność że czujnik trzeba wymienić. Chyba że rozrząd i tak musisz wymienić to jeszcze ujdzie.
Powiem jeszcze tak.. U siebie mam założone zabezpieczenie, które rozłącza czujnik położenia wału, próbowałem podczas podłączania również z czujnikiem wałka i ten błąd co masz na pewno dotyczy czujnika położenia wałka.. Wiem co mówie ;-) Choć może to być jakiś kabel - nie koniecznie sam czujnik ;-)
I tym sposobem jak nie zobaczysz rano auta przed domem będziesz wiedział że to ktoś z forum :PCytat:
Napisał byrrt
Większość mechaników niestety chętnie wymienia wszystkie czujniki na które pojawi się błąd a diagnostyka "elektronicznych" samochodów wcale na tym nie polega. Ale z drugiej strony tu trzeba mieć trochę pojęcia o elektronice, więc może nie ma co się dziwić ?
Jak znajdziesz w którym miejscu mam je wpięte to spoko kradnij :PCytat:
Napisał markshall
Panowie, samochód w warsztacie, mechanik potwierdza po własnej diagnozie komputerem ze jest to czujnik położenia wałka rozrządu, dziś sie bierze za wymiane czujnika z rozrządem. Efekt bedzie znany pod koniec dnia.
Samochód wrócił, to była wina czujnika położenia wałka rozrządu. Przy wymianie konieczny był demontaż rozrządu. Ja za kompletny rozrząd bez pompy zapłaciłem 300 zł, czujnik 100, 2 simeringi i robocizna. Wszystko wynioslo mnie 650. Samochód odpala, marchewka nie świeci. :)
Dzięki wszystkim za pomoc , myślę ze jest to kolejny ciekawy temat pt. "Marchewka" :) Pozdro