Prawda. Sonda nie działa zerojedynkowo, a napięcie jest proporcjonalne do składu spalin.
To jest widok strony w wersji do druku
Powoli, powoli...
Sonda lambda jest odpowiedzialna za badanie ilości tlenu w spalinach. W oparciu o jej wskazania ECU dostosowuje ilość podanego paliwa. Przy pełnym otwarciu przepustnicy wskazania sondy są ignorowane - z zasady.
Sonda umieszczona za katalizatorem jest odpowiedzialna za kontrolę pracy katalizatora.
Katalizator (a dokładniej konwerter katalityczny) służy do dopalania węglowodorów i tlenku węgla co w efekcie daje wodę i dwutlenek węgla. Nowsze układy dodatkowo dopalają tlenki azotu. Naturalnie dopalanie wymaga tlenu który jest w spalinach.
Co do problemu z wolnymi obrotami to szukał bym gdzie indziej.
Tylko co może powodować efekt wzrostu szarpania w związku z temperaturą silnika? Cały układ zapłonowy nowy, sondy w tym przypadku są ok.
Czujniki hallotronowe maja skłonność do zmiany charakterystyki pracy ze wzrostem temperatury.
A skoro poruszamy już ten temat - jaki powinien być właściwy sygnał drugiej lambdy ? Wyskakuje mi systematycznie błąd katalizatora, a dzisiaj po podłączeniu do kompa na wykresie druga sonda pokazuje stałe napięcie - 1V.
Niestety ale ostatnio cewka padła, wymieniona na inną - efekt pozostał... Obecnie nie jestem pewny czy wibracje pojawiają się w momencie rozgrzania auta czy po wyłączeniu ssania :(
a adaptacja była robiona.. jesli masz 2 to po fl wiec adaptacja tylko przez progam i rozgrzwasz silnik 90 stopni i 3 razy przegazować powyżej 5 tys. obratów i powinna sonda sie przyjac
CichyJerry po wymianie sondy nie ma konieczności żadnego adaptowania silnika..
no myśle że po fl w 1.6 jest taka konieczność.. aby ECU przyjoł sonde..
u mnie jak wypniesz sondy i podepniesz spowrotem wywala błąd, skasujesz go a po 10 km znowu sie pokazuje.. adaptacja zrbiona i juz błąd sie nie pokazał od 3k km.
Z ciekawości, jak taka adaptacja wygląda?
jest opisana 3 posty przed..
Podepnę się do tematu, choć auto niewłoskie, ale problem podobny, może tu znajdę jakąś wskazówkę. U mnie - CITROEN C3 1,4 benzyna KFU - sonda za katem pokazuje od 0,1V do 0,2V. Po przegazówce podskakuje do 0,8V i opada. Sonda przed katem pokazuje od 0,3V do 0,8V. A więc IMHO w spalinach jza katem est dużo tlenu, czyli kat już być może niedomaga. ALE analiza spalin na SKP pokazała: CO 0,00%vol, Lambda 1,00, CO2 15,9 %vol, HC 0,00 pcm, O2 0,02 %vol, w pewnym momencie nawet (!!!!!) O2 - 0,02 %vol (minus dwie setne %vol). Gdzie może leżeć przyczyna tej rozbieżności?
Hmmm... Chyba nikt tu nie zagląda...
też mecze sie z sonda juz któryś dzień, komputer pokazuje ze sonda stoi. sonda wymieniona nowa oryginalna problem ten sam. po mierzeniu miernikiem wychodzi mi ze na grzałce jest tylko 4 v a powinno chyba 14 prawda? spalanie kosmos, na gazie szarpie, świece czarne.
Przewody sprawdzone od sondy do ecu całe. wychodzi ze sternik źle podaje ?