No jak tam na froncie walki z tarczami?
To jest widok strony w wersji do druku
No jak tam na froncie walki z tarczami?
Okazuje sie że najprawdopodobniej tarcze są dobre, pona miała bicie góra/dół. Najpierw została obrócona na feldze potem wyważona i jest ok. Za dużo na raz wymieniałem i dlatego ciężko było dojść co było tego przyczyną. Okazało się też że poszła przy okazji guma od przegubu ale to juz nie awaria :D
Najgorsze że jednak trochę za bardzo grzeją się hamulce. Zobaczymy jak będę się zachowywały w trasie.
Panowie kolejne problemy, ale już zakładać nowego tematu nie będę.
Jadą "prosto" auto zjeżdża w prawo, ale wystarczy hamować a juz leci w lewo. Dziś na ścieżce wyszła zbieżność -3,95 i teraz pytanie czy ta rozbieżność to przyczyna takiego ściągania czy coś jeszcze?
Czujesz coś na kierownicy jakieś delikatne bicie czy coś takiego...? A jak przyhamujesz to bardzo ściąga w lewo czy trochę tylko? Grzeją się dale koła? Może dalej coś z tymi tarczami jest nie tak zrobione.
Drgań na kierownicy nie ma. Koleś wyważył koła i jedną oponę obracał. Przy jeździe ściąga w prawo tak dość znacznie a po trochę mocniejszym hamowaniu daje w lewo więc różnice czuć i to znacząco. Na ścieżce wyszły współczynniki toczenia i hamowania praktycznie identyczne dla obu stron. różnice były w granicy 0.2/0.4 kN więc w sumie w normie
Ogólnie takie akcje mogą się dziać od źle ustawionej geometrii.. Najlepiej jakbyś pojechał ustawić zbieżność (lub całą geometrię bo nie wiem jak w Nouvo Bravo) - będziesz miał pełny obraz o aucie.. Jeżeli na ścieżce hamulce wychodzą tak samo to wg. mnie ewidentnie wina geometrii zawieszenia (nie koniecznie przedniego)..
właśnie sęk w tym że Bravo było na pełnej ścieżce i jak już pisałem przód wyszedł -3,95 a powinno być od 0 do -2 więc sporo się rozjechał. Opory toczenia w normie tak samo siła hamowania. Mam nadzieję że jak ustawią zbieżność w poniedziałek wszystko wróci do normy. Na wszelki wypadek mechanik jeszcze raz rozbierze hamulce i przeczyści tłoki oraz prowadnice.