Zgadzam się.. Normalne może być to że olej w takim aucie trochę benzyną wani ale dlatego trzeba go właśnie częściej wymieniać przy takich odcinkach.. Masła pod korkiem nie ma prawa być..
To jest widok strony w wersji do druku
Nie jedno auto już widziałem, co robi odcinki po 4km dziennie, i zazwyczaj lekkie masełko na korku jest. W takich temp jak teraz, to nie jest to zbyt dziwne zjawisko.
Wystarczy się przejechać troche, żeby auto się rozgrzało, i samo znika. Jeśli wody nie ubywa, nie kopci z wydechu, olej też jest czysty, to nie ma się zbytnio czym martwić.
Mówię, najlepiej podjechać, dać te 20 zł za sprawdzenie UPG, i tyle. Bo po co np. wymieniać uszczelkę która jest dobra? Jak robi to mechanik, to koszta są duże, nie ma co ukrywać. U mnie za wymianę UPG koszta to 300-500zł. Zależy od auta. Do tego rozrząd, planowanie itp. Bo przecież mało który mechanior, będzie chciał złożyć na starym pasku. Nawet gdy owy jest nowy, jak kolega tutaj ma.
Przepal go troche na trasie, i powinno być ok :D
robię dokładnie 4km odcinki do roboty i żadnego masła nigdy nie miałem. no ale różne cuda się zdarzają ;)