To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
lukq
Podciagnales ręczny kluczem?
Nie. Ja nie mam żadnych kluczy ani śrubokręta, więc musiałbym specjalnie kupować. Natomiast tak się składało, że musiałem w tym tygodniu wymieniać opony na zimowe, to stwierdziłem, że może w ASO coś wykryją. Jednak uznali, że wszystko jest w porządku z czym się nie zgadzam, bo wiem jakie dźwięki są normalne, a jakie są nienormalne. Przecież już od 1,5 roku mam to auto na wyłączność.
-
Więc podciagnij, albo poproś jakiegoś mechanika, pisma na stacji diagnostycznej, koleje z forum z Twojego miasta.
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2, przy użyciu Swype
-
Cytat:
Napisał
krzysztof2345
Nie. Ja nie mam żadnych kluczy ani śrubokręta, więc musiałbym specjalnie kupować. Natomiast tak się składało, że musiałem w tym tygodniu wymieniać opony na zimowe, to stwierdziłem, że może w ASO coś wykryją. Jednak uznali, że wszystko jest w porządku z czym się nie zgadzam, bo wiem jakie dźwięki są normalne, a jakie są nienormalne. Przecież już od 1,5 roku mam to auto na wyłączność.
Hmm nie obraź się ale dla mnie to jest bynajmniej dziwne i śmieszne ... a jak trzeba coś w domu naprawić to też fachowca wzywasz ...???? ;)
I dobra rada ... przestań jeździć do ASO ... znajdź dobrego mechanika ... połowa kasy zostanie Ci w kieszeni i wtedy zaoszczędzisz na komplet kluczy i śrubokrętów bez którego bynajmniej ja nie wyobrażam sobie życia ... :P potrzebne są do byle pierdoły... :)
Na którym ząbku łapie Ci ręczny ...????
-
Cytat:
Napisał
Quler
a jak trzeba coś w domu naprawić to też fachowca wzywasz
Ja nie mam domu, tylko wynajęta kawalerkę w bloku to jest pierwsza rzecz. A druga rzecz mieszkam w niej nieco ponad rok i jeszcze jakiś drobnych awarii nie miałem. W związku z czym potrzeby zakupu śrubokręta, kluczy, latarki itd. na dzień dzisiejszy nie widzę.
Cytat:
Napisał
Quler
I dobra rada ... przestań jeździć do ASO
Jak tak dalej pójdzie, to ja nie będę miał już gdzie jeździć. W Warszawie jest 8 ASO. Do 3 z nich straciłem zaufanie, teraz tracę zaufanie do 4, o kolejnym czytałem na internecie pełno negatywnych opinii. Więc zostaną mi już tylko 3. Jak tak dalej pójdzie, to za chwilę będę musiał jeździć do ASO pod Warszawę, co mi się wydaje trochę absurdalne.
Cytat:
Napisał
Quler
Na którym ząbku łapie Ci ręczny
A jak to sprawdzić ? Przecież nie stanę na drodze pod górkę i nie będę liczył po jednym ząbku na którym chwyci.
-
Cytat:
Napisał
krzysztof2345
Ja nie mam domu, tylko wynajęta kawalerkę w bloku to jest pierwsza rzecz.
Kawalerka to też w pewnym sensie dom ... :) ale mniejsza o to .... :)
Cytat:
Napisał
krzysztof2345
Jak tak dalej pójdzie, to ja nie będę miał już gdzie jeździć. W Warszawie jest 8 ASO. Do 3 z nich straciłem zaufanie, teraz tracę zaufanie do 4, o kolejnym czytałem na internecie pełno negatywnych opinii. Więc zostaną mi już tylko 3. Jak tak dalej pójdzie, to za chwilę będę musiał jeździć do ASO pod Warszawę, co mi się wydaje trochę absurdalne.
Chodzi mi tylko i wyłącznie o to ,że ASO = astronomiczne ceny .... popytaj na forum ... znajomych może oni polecą Ci jakiegoś mechanika .... :)
Cytat:
Napisał
krzysztof2345
A jak to sprawdzić ? Przecież nie stanę na drodze pod górkę i nie będę liczył po jednym ząbku na którym chwyci.
Tak było by najlepiej i najprościej ... :) to może inaczej ... na ile ząbków da się zaciągnąć ręczny ...????
-
Cytat:
Napisał
Quler
Tak było by najlepiej i najprościej
Tylko na drodze nigdy nie jestem sam. Praktycznie zawsze jest jakiś samochód za mną. A poza drogą publiczną, to nie miałbym gdzie tego sprawdzać.
Cytat:
Napisał
Quler
ile ząbków da się zaciągnąć ręczny
A to jak sprawdzić ?
-
Cytat:
Napisał
krzysztof2345
A to jak sprawdzić ?
Jeżeli chodzi o ręczne podciągnięcie na postoju, to na 4 ząbki. Przynajmniej tyle słychać.
-
Byłem na tej stacji diagnostycznej. Koła obracają się bez problemu, nic nie słychać, linki hamulca ręcznego są nowe (co od razu poznali), tarcze hamulcowe też nowe, tuleje są dobre, sprężyny są całe. Krótko mówiąc nic nie wykryli. Chyba pozostaje tylko sprawdzić naciąg tego ręcznego. A co do ząbków, to skasujcie mój poprzedni post. Ząbków jest 6, w niedzielę nie dociągnąłem tego do końca.
-
rozumiem ze zaciągnęli tez ręczny i sprawdzili wtedy ze reaguje prawidłowo tez , na kompie i na wyczucie , ze trzyma równo ?? i nic wtedy się nie blokuje, a układ wydechowy tez przejrzeli , czy nic się nie obluzowało , a później się okaże ze to coś z przodu jak znajdziesz gdzieś rozumnego mechanika , w każdym razie jest jakaś tego przyczyna.
-
Nie rozumiem o co Ci chodzi. Podnieśli samochód na podnośniku obejrzeli zawieszenie od dołu z latarkę, pokręcili kołami i powiedzieli, że wszystko w porządku. O ręcznym nic nie mówiłem, bo głównie chodziło o sprawdzenie tuleji. I co ma komp do tego ? Układ wydechowy jest trochę popękany, nawet w wątku o swoich przygodach z 2 ASO wkleiłem zdjęcie tej rury, ale byrrt napisał, że to nic poważnego. Z przodu też oglądali i nic nie mówili. Przyczyna na pewno jakaś jest, ale jak na razie to ja wychodzę na przewrażliwionego idiotę, który ma jakieś zwidy.
-
Cytat:
Napisał
krzysztof2345
Przyczyna na pewno jakaś jest, ale jak na razie to ja wychodzę na przewrażliwionego idiotę, który ma jakieś zwidy.
Nie na idiotę ale czasem nie warto na siłę szukać powodu jakiegoś skrzypienia np.. ;) Ważne że auto jest bezpieczne..
-
Cytat:
Napisał
byrrt
nie warto na siłę szukać powodu jakiegoś skrzypienia
Wiesz, co w zeszłym roku na jesień też miałem jakieś problemy z samochodem. Pracownicy ASO stwierdzili, że mam "urojenia" i nic się nie dzieje. Tydzień później wzywałem pomoc drogową. Mam nadzieję, że tym razem się, to nie powtórzy. Poza tym dzisiaj też słyszałem jakiś pisk w hamulcach jak trochę mocniej wcisnąłem hamulec nożny pod górkę. Spokojny będę dopiero wtedy, gdy zatrzymam się pod bardzo wysokim kątem i nie poczuje żadnych dziwnych objawów ani przy hamowaniu nożnym, ani przy zaciąganiu ręcznego.
-
ja w poprzednim samochodzie brava _ gdzie wszyscy mówili ( przegląd, mechanicy kilka razy), że jest sprawny ukl. hamulcowy, miałam wypadek przy prędkości ok. 20 km wpadł w poślizg , rozwaliłam samochód przede mną i swój o barierki, miałam pecha, ale kosztowna kosmetyka.
-
niki1977 a w końcu co się okazało z układem hamulcowym? Bo w poślizg można i sprawnym autem wpaść..
-
wpadłalam w poślizg kilka razy , kilka razy cudem wyszłam z tego w UK, dlatego, gdy miałam tam przegląd i kazałam im sprawdzić hamulce kilka razy i naprawić i mówiłam ze kolo przednie sie blokuje, byłam chyba u 3 mechaników w UK , na komputerze je też sprawdzili i stwierdzili że sa oki, wkurzona byłam bo ja wiedziałam że nie są i nie jest to bezpieczne, wróciłam do Polski by mój brat je rozkręcił i poszukał przyczyny, nie zdążył. Syf w płynie hamulcowym ( mam fv że płyny wszystkie od razu po zakupie wymieniałam w Polsce) powodował ,że tłoczek w lewym kole nie działał zawsze prawidłowo raz na 100 hamowań się blokował. Po drugie tarcze się wykrzywiły.
-
Ale co miałaś dzwon? Płyny to jedno ale najprawdopodobniej przewody giętkie miałaś już stare i się rozwarstwiały - wtedy właśnie blokuje się w nich przepływ..
-
tak w końcu rozwaliłam brava ( niby tylko blacha , szyba , kosmetyka -ale kosztowna), i nie tylko swoj , z malej predkosci wpadłam w poślizg na zatloczonym skrzyżowaniu , nie problem byl tylko z plynem hamulcowym brudnym i zapieczonym tloczkiem , samochodu juz nie ma , kupilam polski juz ( stilo ) ogolnie bylam z niego bardzo zazdowolona, wszystko bylo lux , odkupilam od pierwszego wlasciciela w UK, serwis w ASO, silnik , skrzynia ideal ,bogato wyposazony, zostawiony jest na czesci dla samochodu mojego brata , ten sam silnik 1.6 16 v
-
Cytat:
Napisał
niki1977
płynie hamulcowym ( mam fv że płyny wszystkie od razu po zakupie wymieniałam w Polsce)
Płyn hamulcowy miałem też wymieniany na fakturę. Dokładnie 14 września. Może to jest przyczyna, że podczas wymiany płynu mechanik użył jakiegoś zanieczyszczonego urządzenia, w wyniku czego nowy płyn się zanieczyścił ?
Poza tym ostatnio zauważyłem, że coś mi sprzęgło czasami wydaje krótki pisk przy zmianie biegu. Rzadko się to zdarza,ale jednak się zdarza. Od czasu do czasu jak zmienię biegu słyszę bardzo krótki pisk. Co może być tego przyczyną ?