To jest widok strony w wersji do druku
-
Ja niedawno kupiłem Fuldy Ecocontrol 2, kolega który dużo jeździ (ze 20 razy w roku stała trasa 700 km) mi je polecił. Sam za dużo jeszcze na nich nie jeździłem, ale ogólnie jestem zadowolony. Kupowałem w oponeo.pl.
Poprzedni komplet zimówek kupowałem w motoricus.pl i też wszystko było ok poza tym, że faktura zniknęła po drodze, a sklep nie chce wysłać duplikatu... (dałem już sobie spokój).
-
Ja wyczaiłem promocje i kupiłem nowe dębice passio 2 w realu za 540 zł za komplet. Rozmiar 175/65/R14. Ta cena z allegro tez jest bardzo dobra, tym bardziejż ewysyłka za free. Ja bym je brał, będą lepsze niż używki
[COLOR="Silver"]
[SIZE=1]---------- Post dodany o 22:05 ---------- Poprzedni post dodany był o 22:03 ----------[/SIZE]
[/COLOR]Ale miałeś passio I generacji, a tu mowa o II generacji passio.
-
Dobrze trzymają Ci się drogi stilo_kielce?
Bo zdania są podzielone..
Ne są za głośne?
-
Słuchaj ja już w swoim życiu masę opon stestowałem, bo amatorsko ścigam się na torze w Miedzainej Górze. Nie oczekuję cudów po Debicy, (normalna symetryczna opona), ale wiem jedno, podstawa to świeża guma. Do jazdy po mieście i w trasy z przepisową prędkością wystarczą. A na deszczu nawet nieźle sobie radzą, bo ostatnio jechałem autem żony po wodzie i było okay. Cena bardzo dobra.
Co do uniroyali, to miałem je nówki w cc. Zakupiłem jako deszczówki i po 2 superosesach je sprzedałem. Kaszana jakich mało. Teraz mam nalewki markguma w miękkiej mieszance i dopiero wiem co to przyczepność na mokrym.
Podsumowując, co kierowca, to inna opinia. Dębice to opony budżetowe. Przy normalnej eksploatacji spełniają swoją rolę. Dla dynamiczniej jeżdżących kierowców polecałbym coś z klasy premium, czyli continental, goodyear, michelin. No i jest jeszcze cała masa opon z klasy średniej.
Cha i najwazniejsze, ta opona z linku to nowy model Debicy Passio 2, więc nie ma sensu jej porównywać do passio I generacji.
-
-
Tu masz zeszłoroczny test opon. Barum wypada trochę lepiej niż Dębica, ale szału nie ma...
Cytat:
Jako dostateczne (dawniej „warunkowo polecane”) określono: Apollo Amazer 3G Maxx, Pirelli Cinturato P1, Firestone Multihawk, Kumho Solus KH 17, Barum Brillantis 2, Fulda EcoControl, Goodyear DuraGrip i Dunlop SP Street Response. Wszystkim dostatecznym obniżono ocenę końcową z powodu gorszych właściwości na mokrej nawierzchni, względnie, w przypadku Apollo, z powodu dużego zużycia bieżnika.
Poniżej link do pełnego artykułu...
Testy opon letnich ADAC 2011 w rozmiarze 175/65 R14 - Opony.com.pl
A najlepiej kwestię opon budżetowych, czyli ekonomicznych określono w jednym z artykułów
Opony klasy ekonomicznej
Na rynku udostępniane są opony ekonomiczne najtańszych marek: Sava, Dębica, czy Barum. Produkowane są zgodnie ze sprawdzonymi technologiami, według których dawniej opracowywano opony wyższej klasy. Choć postęp nauki pozwala już na korzystanie z bardziej zaawansowanych technologii, to tanie marki wciąż korzystają z tradycyjnych metod, kładąc nacisk na funkcjonalność opon. Jest to atut dla wielu kierowców, ponieważ otrzymują oni dobre, ale niedrogie opony. Przyjmuje się, że opony ekonomiczne najlepiej sprawdzają się w umiarkowanej jeździe miejskiej i przy niskich przebiegach.
Reasumując - opony klasy ekonomicznej są bardzo dobrym rozwiązaniem dla kierowcy, który porusza się głównie w mieście, preferuje zachowawczy styl jazdy oraz miesięcznie przejeżdża najwyżej klika tysięcy kilometrów.
[COLOR="Silver"]
[SIZE=1]---------- Post dodany o 22:54 ---------- Poprzedni post dodany był o 22:40 ----------[/SIZE]
[/COLOR]To jak połączenie trampek z traperami... Czysty chwyt marketingowy... Opona całoroczna, to tak naprawdę opona letnia z dodatkowymi nacięciami i lamelami...
Na jesieni był test w Motorze i w zimie po lekkich opadach śniegu nawet dawała radę, ale później było już tylko gorzej. Na suchym z kolei była gorsza od typowych letnich opon...
-
testy testami ale dla mnie barumki są o wiele lepsze od dębicy.
i w teście też są dużo wyżej
-
Ryzyk fizyk..
A może te?
http://www.opony.com/parametry-opony...175-65r14-82-t
Nie rozumiem tego testu..
Pokazują zakres 1,8 a nagle ocena.. 4
Zaryzykowałbym ewentualnie
http://allegro.pl/opona-175-65r14-mi...240013208.html
Ale nie wiem czy wyczuję różnicę...
Lub
http://www.opony.com/parametry-opony...175-65r14-82-h
Tylko są z 2008 roku
-
Cytat:
Napisał
entuzjasta789
polecam uniroyal rainexpert :smile: jeżdżę na nich i naprawdę jestem zadowolony. Ładny bieżnik,który skutecznie odprowadza wodę. Bardzo dobre opony, szczególnie dobre w porównaniu do innych na mokrej nawierzchni. Polecam
potwierdzam. Dobra jakość za relatywnie niską cenę.
-
michaśki są rewelacyjne ale ja ich ze względu na cene bym ich nie kupił. ale jak masz kase to bierz śmiało. znajomy kupił auto z Niemiec (wiadomo zakładają jak wszędzie opony zjeżdżone) i zbliżał się do ogranicznika zużycia. wyobraź sobie lata na nich dalej a juz od tamtej pory zrobil przez te 2 lata 70 tyś km a one praktycznie dalej taki sam bieżnik mają. opony sa super ale ta cena.
-
Sądzicie że to atrakcyjna cena?
Uniroyal RainExpert 175/65R14 82 T. OPONY.COM
No tak ale te:
OPONA 175/65R14 MICHELIN ENERGY SAVER
Nie wiem czy zbierają aż takie opinie, czy będą ciche i dobrze trzymały się drogi..
Jak sądzicie?
-
drugiego linku nie ma. barumki sa niezłe i miales je po 135 zl uniroyal jest klasowo niewiele wyżej a juz 50 zł an sztuce więcej. więc myślę że przy twojej jeździe nie ma sensu pchać się w koszta
-
No tak..
Ale taka oponę MICHELIN ENERGY SAVER zawszę mogę dodać w przypadku sprzedaży samochodu..
W sumie to opona na lata..
Ale czy wyczuję różnicę to już sam nie wiem
-
co do uniroyali to drogo ... dla porównania uniroyale 195/50 15" kupisz za 200zł.
zajrzyj tu: Uniroyal RainExpert 175/65R14 82T letnie - Opony - osobowe - Uniroyal RainExpert 175/65R14 82T letnie cena od 161.99zł - ceny zaczynają się od 160zł.
-
-
przy twojej jeździe i samochodzie z silnikiem 1.2 nie ma się pchac w opony z najwyższej półki. takie moje zdanie
-
Cytat:
Napisał
seth
przy twojej jeździe i samochodzie z silnikiem 1.2 nie ma się pchac w opony z najwyższej półki.
Co ma silnik do opon? Auto ma nie tylko pewnie przyspieszać ale również trzymać się drogi w zakrętach i mieć wysoką przyczepność hamowaniu a tu silnik nie ma nic do rzeczy..
A ja na lato mam jakieś gumki Kleber'a.. też jestem zadowolony :)
-
Cytat:
Napisał
byrrt
Co ma silnik do opon?
to że wystarczą opony o niższym indeksie toczenia a nie do 190 czy 240 bo to ebz sensu a sa to dodatkowe koszta. poza tym silnik o większej mocy powoduje cięższą noge i co za tym idzie szybsze pokonywanie zakrętów i częste gwałtowne hamowania. i moim zdaniem jest to jakaś składowy czynni doboru opon. dla przykladu poco mi w puncie były opony do 210 jak tyle nie pojade i jakieś super jak ja i tak na trasie więcej jak 110 nie pojadę bo mi silnika szkoda zarzynać a co za tym idzie nie musze mieć super opon bo nie będą nawet w połowie wykorzystywały swych możliwości. a jednak te 50 czy 80 zł więcej wydawac to tez nie sztuka
-
Nie neguje że ktoś kto ma większy silnik jeździ ostrzej bo często tak jest ale to wcale nie reguła i dlatego powinno się raczej laczki do stylu jazdy dobierać. O indeksie nie pisaliśmy bo to faktycznie oczywiste - wybieramy ten do którego autem będziemy jeździć. Nawet jakbyś miał Jakąś jednostkę 3 litry, 6 biegów i teoretycznie mógłbyś się kulać do 250km/h to szczerze - jeździsz tak gdzieś? Bo wg. mnie 190km/h to już ekstremum w polsce, no chyba że lubimy mandaty i wysokie spalanie gdzieś na autabanie..
Z oponami jest tak, że owszem prawie zawsze iść na kompromis ale zawsze droższa/lepsza opona będzie w obojętnie jakim aucie lepsza i bezpieczniejsza - koniec kropka nikt tego nie podważy :) I teraz patrząc na to w ten sposób to zdrowie i życie jest bezcenne - zarówno w punto 1.1 jak i w bravo 2.4 np ;]
Ale nie schodźmy z tematu..
-
no to fakt że dobra opona to podstawa. ale czasem można i kota na śmierć zagłaskać :D
wg. mnie kompromisem w tym przypadku byłby barum a przesadą już michaśka. ale to moje zdanie