Bez przesaday, w końcu się znamy:) To takie droczenie z jego strony, pewnie przy okazji mi powie...
To jest widok strony w wersji do druku
Bez przesaday, w końcu się znamy:) To takie droczenie z jego strony, pewnie przy okazji mi powie...
uwierz mi że ja też... ciągle mnie to nurtuje, mimo iż bravka już w domu i żona w lepszym humorze:) Jak się dowiem, to dam znać w tym wątku.
Jest EGR w tym silniku :)
Podłącze się pod temat obrotomierza, mam również silnik 1.9TD 75KM z tym, że przed fl i seryjnie nie miałem obrotomierza.. jako, że stare zegary były uszkodzone wymieniłem je na też półksiężyce ale z obrotomierzem i chciałbym go podłączyć ale nie mam pojęcia jak. Może ktoś ma jakiś manual, schemat żebym mógł podjąć trop :D
W TD nie jestem pewien ale chyba musi być jakiś czujnik prędkości silnika żeby to mogło działać? Bo w starych benzyniakach obrotomierz łapał impulsy od zapłonu, w dieslu nie ma od czego ;/ Schemat powinien być w Zembowiczu.
markshall ma racje, tam chyba trzeba dołożyć dodatkowy czujnik bo TD75 to stary mechaniczny disel..
Podobno jest opcja podłączenia obrotomierza pod alternator czy ktoś próbował? Szukałem wstępie miejsca na kabel oznaczonego symbolem "W" ale nic nie widzę.
Pod alternator? Niby jak? Musiałby mieć wbudowany jakiś czujnik obrotów albo tachometryczne uzwojenie, ale nigdy nie słyszałem o czymś takim...
Pod alternator podłączało się w Oplu.
Obrotek musi mieć czujnik położenia wału a w klekotach JTD i TD jest on za silnikiem przy sprzęgle i odczytuje sygnały z przyspawanej do wału korbowego powycinanej blachy.
Jak masz ten czujnik to i obrotek podłączysz.
Podepne sie pod temat . Rok temu w podobnych okresach jak bylo zimno i wilgotno pojawily sie pierwsze objawy , Obrotomierz wariuje. wskazówka nieraz wogole nie drgnie a nieraz bezwładnie lata góra dół a po jakims czasie albo po ponownym odpaleniu silnika wszystko ok. Nieraz jest tak ze jak jest auto na biegu to wskazówka umarła a jak dam na luz to zaczyna lekko podrygiwac ale do normalnej pracy jej daleko./.
Dodam ze 3 miesiace temu mialem wymieniany czujnik położenia wału bo siadł całkowicie ( kupilem bosha) ale zkładał mi go szwagier metoda garazowa i przy okazji ulamal sie taki plastikowy uchwyt co przytrzymuje ten czujnik.. Od kilku dni obrotomierz wariuje.. Czy mozliwe ze gdzie czujnik sie poluzowal??? czy mog sie tak szybko zepsuc??? czy raczej wina lezy gdzies na stykach albo jakiejs lince?? A\uto stoi na polu i jest dosc wilgotno bo szybko paruje w srodku( ma to jakis zwiazek)??