To jest widok strony w wersji do druku
straszne pieniądze. a tego Twojego Getz'a to ja pamiętam ;) muszę gruntowanie sprawdzić moją sondę. mechanior, który zimą wymieniał mi wtryskiwacze benzynowe stwierdził, że moja sonda już dawno zdechła. trochę dziwne, bo błędu nie ma, a spalanie... spalanie to mam dziwne, bo czy cisnę czy jadę jak emeryt, to spalanie w mieście benzyna 10L/100; gaz 12L/100.
Miernik napięcia i w 5 min masz odpowiedz. U mnie też było bez różnicy czy sonda była sprawna czy nie.. Teraz jak trochę bardziej widzę jak te ECU się przystosowuje do silnika myślę sobie że logiczne by było gdyby spalanie się nie zmieniło po odłączeniu sondy. Bo przecież mapy benzynowe są zebrane w ECU - jeżeli nie ma sondy to ew. może z nich korzystać nie wprowadzając adaptacji.. Co innego jak jest zabrudzona sonda i zaczyna przekłamywać.. Tzn pokazuje za biedną mieszankę jak jest ona dobra lub za bogata.. Wtedy ecu dalej będzie przestawiać mieszankę ku bogatszej. Ale jeżeli sonda padnie szybko to wg. mnie nie powinno to wpłynąć na spalanie..Cytat:
Napisał boch
Jakoś rozumiem można tą sondę lambda sprawdzić, czy jest OK? Tak średnio mi się uśmiecha ją kupować, choć z linku zapodanego przez bocha cena 115 zł, nie jest jeszcze tragicznie.Cytat:
Napisał byrrt
Ewentualnie, jeżeli sobie to na razie poobserwuję, to jakieś poważniejsze konsekwencje będą?
ważne też z jaką częstotliwością sonda oscyluje i czy działa grzałka podgrzewająca sondę. mam w domu bosch'owskiego pdf'a w temacie kontroli lambdy. zapodam linka wieczorem.
OK, dziękuję, będę się z tym bawił. Może nie napsuję za bardzo.
Niczego specjalnie nie mogłem się dopatrzeć. Problem jest cały czas. Zauważyłem, że jeżeli w mieście jeździ się z niskimi prędkościami i obroty nie przekraczające 3 tys. to jest OK. Ale jak wyjadę w trasę, obroty cały czas koło 3 tys. albo nawet do 4 tys. to się kontrolka wtrysków zapala. Jak wjadę do miasta, trochę pojeżdżę w mniejszymi obrotami i prędkościami to kontrolka gaśnie.
No i może problem jest ze spalaniem? 10 litrów po mieście przy spokojniej jeździe? Nie za dużo jak na 1.4?
Jezeli chodzi o niski stan paliwa to nie wtrysk tylko pompke mozemy zatrzeć, poniewaz zassa powietrze. Mi 1.4 we Wrocławiu potrafi spalic 8l, ale jak kupiłem to palił nawet 14l. To jeszcze zalezy od jazdy poczytałem przy jakich prędkosciach i obrotach najmniej sie spala i troche mi to pomogło, jest troche tego na internecie
Z lampką w trysku miałem tak jak miałem uwaloną lambdę.. To by mogło też powodować większe spalanie..
jak zaświecą się wtryski to bez paniki. zaczynamy od prostych i tanich spraw.to co można zrobić samemu to:1 wymiana filtra paliwa a jak zespolony z pompą to czyszczenie-przedmuchanie.2 czyszczenie zaworu EGR\opis na forum\jak nie pomogło to dopiero teraz ratujemy sie komputerową diagnostyką i kasacją błędów.co do małej ilości paliwa w baku to jest to istotne zwłaszcza jak zimno.mało paliwa to dużo powietrza w baku a dużo powietrza to skraplanie się wody na ściankach baku i mieszanie się z małą ilością paliwa.stara dobra rada:zimą staraj się częściej dotankowywać aby było jak najwięcej paliwa w zbiorniku.
no to kolego odgrzałęs kotleta ;) a rady juz znane :)
To i ja odgrzeję, bo mam podobny problem ;) Jeżdżę Bravo 1.4 SX. Kontrolka zapala się i gaśnie jak chce. Generalnie nie odczuwam w związku z tym żadnych problemów chociaż kilka razy zauważyłem strasznie mało mocy przy ruszaniu ze skrzyżowania (wydaje mi się, że jest to jakoś powiązane). Byłem w jednym warsztacie na diagnostyce ale w komputerze nie było żadnych błędów. Tylko odczyty z sondy lambda były jakieś nieprawdopodobne, ale po jej wyjęciu i sprawdzeniu zapewniono mnie, że działa prawidłowo, a problem złych odczytów po podłączeniu do kompa wynikał ze starego oprogramowania. Co z tym zrobić? Pojechać jeszcze do jakiegoś ASO na diagnostykę?
nie ma możliwości żeby zapalona choćby na chwilę kontrolka błędu układu wtryskowego nie pozostawiła błędu w sterowniku. tak mi powiedział serwisant z ASO Fiat. jedyna okoliczność to odłączenie w międzyczasie akumulatora co powoduje wyczyszczenie błędów zapamiętanych w sterowniku silnika. diagnostyka w ASO na Examinerze z pewnością droższa, ale pewniejsza.
Też mi się tak wydawało. Akumulator nie był odłączany, pojawiła się też w drodze do mechanika. Cóż chyba będę musiał zainwestować w diagnostykę w ASO. Dzięki za odpowiedź
Wczoraj w pewnym momencie praktycznie zero mocy. Szczęśliwie umówiłem się na poniedziałek z mechanikiem pracującym na co dzień w ASO Fiata.
Jeśli kogoś interesuje to do wymiany rozrząd, wałek i popychacze, do przeczyszczenia magistrala olejowa:/ Przy okazji jakiego oleju używacie?
Rozrząd raczej nie ma związku z awarią - po prostu trzeba go wymienić.. Ale wałek to niestety częsta przypadłość 1.4.. Zalej go dobrym olejem bo te silniki jak żadne inne potrzebują troski i dobrego oleju.. Valvoline, motul, millers - półsyntetyk 10W40 starczy.Cytat:
Napisał almafater
Coś podobnego mówił mi właśnie też mechanik. Zmienię olej, swoją drogą aktualnie olej czarny (wymieniany rok temu, przejechane ze 2k km). Polecasz jakiś dobry wałek? Z tego co zdążyłem się zorientować raczej nie warto na nim za bardzo oszczędzać.
Niestety odnośnie wałka nie mam zupełnie orientu więc nie pomogę..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Wałek spróbuj dostać orginał, a jak nie to szukaj na allegro ORYGINALNY WAŁEK ROZRZĄDU FIAT BRAVA BRAVO 1.4 12V (3250006659) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. magistrali nie czyść tylko wymień na nową która jest cała a nie łączona