no tak brak czasu to masakra. ja z kolei mam go aż za dużo a i tak nic dłubać nie mogę bo nie mam gdzie
To jest widok strony w wersji do druku
no tak brak czasu to masakra. ja z kolei mam go aż za dużo a i tak nic dłubać nie mogę bo nie mam gdzie
Hyhyhy skąd ja to znam, ja też nie mam gdzie, wszystko robię pod zwykłą wiatą.... :redface:
Obym się mylił ale 2000 to zbyt drobny papier pod lakierowanie. Po papierze 2000 poleruje się lakier. Może Ci lakier odpryskiwać przy byle jakim stuknięciu. Trochę ratuje Ciebie to że malujesz sprayem, więc warstwa farby jest tak cienka że nie ma co pękać. A ten spray to jakiejś dobrej firmy czy pierwszy lepszy za 10 zł.
2000 przejeżdżam lekko profilaktycznie, żeby po malowaniu nie było efektu rys.... Jak pisałem za jedną puszkę daję 17zł gdzie jest 400ml farby czyli nie byle badziewie a były tańsze, kiedyś malowałem już tym sprey'em w innym samochodzie maskę, pierwsze objawy zużycia pojawiły się po 4 m-cach w formie zwykłych odprysków
o Chłopalu efekt jak na spray bardzo dobry:)
Tak czytam i doczytać się nie mogę. Do czego ten mat? Czy planujesz coś ,,grubszego'' czy tylko kolorek?
jelcyn zobacz jak ten samochód wyglądał :D kolega nie ma kasy na lakiernika w trochę głupio takim jeździć więc stad pewnie ten pomysł
No to widziałem i widziałem pytanie ,,ciekawe dlaczego wlasciciel puscil je za takie grosze''. Jednak te dziury w bezbarwnym zazwyczaj da się ,,naprawić'' równając powierzchnię drobnym papierem wodnym i puszką lakieru bezbarwnego.
Btw, jak już jest czarny mat, to może doczekamy się jakiś dalszych modyfikacji?
pewnie coś tam będzie się z czasem działo dalej
No jestem w szoku, naprawdę robi wrażenie, czekam na efekt końcowy ;)
To trochę Cie tych puszek wyniesie ;)
Na macie może nie będzie aż tak widać tego syfu...
Próbowałem, lecz bezskutecznie i przy okazji w niektórych miejscach przedarłem kolorek... zresztą odcień maski i przednich błotników był rażąco inny stąd ten pomysł na czarny macik.... zresztą szukam szukam i nadal nie mogę znaleść tego modelu w czarnym macie ;)
Jak wiadomo apetyt w trakcie jedzenia rośnie więc na kolorku się nie skończy... próbuję sprzedać swoje pierwsze autko żeby mieć kasę na wstępne modyfikacje samochodu, lecz idzie to topornie gdyż przy obecnych cenach paliwa ciężko jest sprzedać samochód z dwulitrowym silnikiem w benzynie...
Nie jest to tzw. "perfidny" mat także z myciem nie będzie problemów... Zresztą auto myje dość często gdyż nie lubię jeździć ufajdanym samochodem a mam opanowaną myjkę bezdotykową gdzie za 4zł bez problemu myję Opla Omegę B w kombi z woskiem :)
Kto wie może wokół tej Bravurki powstanie jakaś "Afera" :P
Plany są, chęci są, lecz brak czasu chwilowo powoduje zastój w pracy przy samochodzie...
Chwilowo powstał samoczynnie kolejny mod, czyli pierwsze krople deszczu na macie
Załącznik 2114Załącznik 2115
[COLOR="#FF0000"]Ciekawie[/COLOR] będzie wyglądać pomalowana na czarny mat!!!:)
nie przeklinamy
Na drugim zdjęciu, rant - widać jeszcze trochę czerwony.
Sam się teraz zastanawiam czy nie walnąć czarnego mat u siebie.
bo maska tylko od góry malowana zgadłem???
lukq tez spray???
Nie, nie spray, ostatnio dużo myślę nad przyszłością mojej Mani.