Odp: samodzielna naprawa turbosprężarki
Cytat:
Napisał
edwardo65
Kolego janeczek. To co piszesz to właśnie 99.99999999% stek bzdur. Ja już pomogłem w ten sposób innym sąsiadom kolegom zregenerować turbiny które hulają jak ta lala. A Ty ? Szok. Po prostu, wpuszczasz ludzi w kanał. Odniosę się tylko do kwestii czyszczenia turbiny. Tez się martwiłem tym że jakieś myjki ultradźwiękowe, piaskarki są potrzebne, bo od podobnych tobie, takich się głupot naczytałem. Wymyłem ją pistoletem do ropowania za pomocą benzyny. Było widać od razu czysty metal. Bez ULTRADŹWIEKÓW. Był w niej tylko olej i sadza - żadnego nagaru. Dalej mi się nie chce pisać. Po prostu: "PROSZĘ NIE ROBIĆ FORUMOWICZOM Z GŁOWY SIECZKI" - inaczej mówiąc nie straszyć
Z ciekawości ile km już te turbosprężarki zrobiły po regeneracji?
"... I guess it's just the way I'm wired."