To jest widok strony w wersji do druku
-
Właśnie o sterowaniu kontem wtrysku myślałem ale czy to na pewno to już wpakowałem 600 zł w duł pompy podobno był rozwalony tylko żadnej zmiany po regeneracji zbytnio nie odczułem a regeneracja nastawnika konta wtrysku 400 zł staram się na razie omijać tę myśl ale jak nie wymyślimy nic innego to będzie trzeba pompe znów rozdzierać :(
[COLOR="Silver"]
[SIZE=1]---------- Post dodany o 17:15 ---------- Poprzedni post dodany był o 17:08 ----------[/SIZE]
[/COLOR]Normalnie nikt nigdzie nie umie mi pomóc szok a jeśli już gdzieś był jakiś temat to oczywiście po rozwiązaniu problemu wyniku brak i kupa nie rozumiem tego czemu użytkownicy nie piszą na koniec co było faktycznie przyczyną problemu, stwierdzają że skoro oni się borykali z problemem to teraz niech inni się martwią czy po prostu z tej radości że rozwiązali problem zapominają nagle o forum. SZOK :mad:
-
Spora liczba użytkowników, loguje się tylko po to by założyć temat z problemem.
Jak znajdzie odpowiedź to znika i rzadko kiedy wraca.
-
-
Sprawdź ten czujnik temperatury płynu bo z tego co wyczytałem w pdf-ie do którego link masz poniżej, odczyt z tego czujnika ma kluczowe znaczenie przy odpalania auta, Ecu właśnie na podstawie danych z tego czujnika daje odpowiednią dawkę paliwa, i steruje też podgrzewaniem świec. Więc jeżeli czujnik podaje fałszywe dane to może być właśnie przyczyną Twoich problemów.
są tam też wartości do pomierzenia tego czujnika.
]9.Engine 2387 TD.pdf
-
Cytat:
Napisał
RokitaG69
Świece sprawdzone ''sprawne'' nie mam pojęcia co się dzieje z tym autem gdzieś kiedyś o tym czytałem ale nie mogę się teraz w żaden sposób doszukać odnośnie zmulania w czasie jazdy już objaśniam o co chodzi.
- startując od zera 1,2,3,4,5 każdy bieg ciągnie jak szalony nie widać żadnego spadku mocy nawet do 4000 ale wystarczy że zwolnimy do obrotów czy to jest 3000 czy 2000 ,2500 i jedziemy około pewnej chwili (jednostka zmienna nie ma określonego czasu) ze stałą prędkością to właśnie po tej pewnej chwili już nie pociągnie owszem przyśpiesza ale bardzo bardzo powoli ratuje albo redukcja albo samo wciśnięcie sprzęgła i spadek obrotów do tysiąca i zwolnienie go.
Dodam że po zwolnieniu sprzęgła obroty samoczynnie wracają prawie na taki poziom jak przed wciśnięciem więc można powiedzieć że powinno być bez zmian a tutaj niespodzianka ciągnie żwawo.
Nie mam pojęcia co to może być ( mam podejrzenia ale zobaczymy co wy stwierdzicie)
może i to jest ta przyczyna złego odpalania także.
przyczyna takiej pracy jest elektrozawór(czary z węzykami do zaworu EGR i do weza co idzie do serwa do pompy wackum) od podcisnienia zamontowany na scianie grodziowej obok sterownika swiec zarowych. nalezy go wymienic na uzywany moze byc od silnika 1,9 td bo tam jest taki sam. dodatkowo wyczysciłbym sam zawór EGR i sprawdził szczelność całego układu do zaworu EGR załozenie opasek i wymiana weżyka u mnie na poczatku załatwiła sprawe ale nie obeszło sie bez wymiany wspomnianego elektrozaworu.
Odnosnie diagnostyki to w przypadku silnika 2,4 td zaden interfejs sie z nim nie połaczy nie wiem co to za komp tam jest ale znajomy co robi takie sprawy i ma duzo tego sprzetu niczym sie nie połączym z kompem. połączył sie tylko z ABS-em.
Co do problemów z odpalaniem to tak jak koledzy ci pisali sprawdz czujnik temp. bo jak sprawdzałes swiece i sa oki to wypadało by sprawdzic jeszcze sam sterownik a do tego bedziesz musiał jechac na kompa do ASO
-
Cytat:
Napisał
kupdan
Odnosnie diagnostyki to w przypadku silnika 2,4 td zaden interfejs sie z nim nie połaczy nie wiem co to za komp tam jest ale znajomy co robi takie sprawy i ma duzo tego sprzetu niczym sie nie połączym z kompem. połączył sie tylko z ABS-em.
Ja łącze się za pomocą egzaminera to jest sprzęcik z ASO nie mama problemu wszystko można sprawdzić ale tak poza tym dzięki po kombinuję jeszcze mam właśnie drukniętą tabelę od czujnika tem. trzeba będzie posprawdzać co i jak a jeśli nie to chyba tylko nastawnik do sprawdzenia. Dzisiaj mam robotę z Astrą 1.7 urwany pasek alternatora a żeby było śmiesznie to szajba jest od środka od paska wspomagania klimy itp i td FUC..... i kompletnie niema czym jeździć zostaje rower albo z buta
-
Witam autko po zabiegu przełożenia nastawnika konta wtrysku jechało dobrze ale po 45 km coś strzeliło walneło parskneło i już nie odpaliło co się okazało nastawnik diabli wzięli po przekładce starego mojego odpalił na strzał.
Wnioski trzeba będzie albo zregenerować nastawnik albo kupić następny ale problem bodajże rozwiązany
-
Witam ja mam taki sam problem auto nie moglo wogole odpalic dopiero po dwoch trzech minutach krecenia zapalal do tego czasu lecial siwy dym pozniej sie wszystko bylo ok mechanik wymienil swiece pozniej jakies dwa przekazniki od nagrzewania swiec czy cos takiego chwile odpalal dobrze ale kontrolka swiec mrugala dalej przez okolo minute teraz jak jest niska temperatura to pali ciezej i jak odpali to dziwnie chodzi jak by na jednym garze i znowu siwy dym wogole walczy zeby nie zgasnac i po chwili spokuj dym znika i autko chodzi normalnie
-
Sprawdz nastawnik może się zacinać po dłuższym postoju jest problem z odpaleniem a co z samą jazdą nie ma żadnych objawów przycinania się nastawnika
-
z sama jazda normalnie tylko przy odpalaniu przez 10 sekund jest problem 1.9TD 100km
-
dalej jest coś nie tak z samym układem grzania musisz sprawdzić na sucho czy masz napięcie na wszystkich stykach przy świecach.
A jeśli jest napięcie to możliwe że same świece diabli wzięli
-
mechanik sprawdzał świece i przekaźniki które podgrzewa świece czy jakoś tak, świece i przekaźniki są dobre :(
-
Witam, podłącze się do tematu a może masz coś z kompresją nie tak jakieś przedmuchy i nie ma ciśnienia? Może uszczelka jest trochę wydmuchana?
-
ale ta kontrolka mi nie daje spokoju po nowym roku moze pojade do aso i zrobie kompletna diagnostyke silnika
-
Toć TD100 spokojnie łykniesz FESem - lepiej pieniążki, które byś wydał na jednorazową diagnostykę wydać na kabel którym będziesz mógł sobie sam wszystko sprawdzać ;)
-
Cytat:
Napisał
TomParis1981
ale ta kontrolka mi nie daje spokoju
Jeżeli układ podgrzewania jest sprawny to po zagrzaniu świec kontrolka powinna zgasnąć, jeżeli u Ciebie pulsuje przez jakiś czas, oznacza to że system podgrzewania nie jest sprawny, przyczyną może być, uszkodzona jedna lub więcej świec,jakaś przerwa w obwodzie podgrzewania lub sama centralka podgrzewania świec.
-
Byrrt zebym ja to wiedzial co kupic jak to robic to spoko :) ale niestety jestem zielony jezeli chodzi o takie rzeczy
gojelowy na MCP pisalem tez w takim temacie mechanik mi sprawdzal swiece i cos tam jeszcze i mowi ze sprawne nie wiem juz co robic
-
TomParis1981 a więc kup sobie VAG'a KKL z przejściówką na 3 pin, soft masz free. Jeżeli jesteś zainteresowany daj znać na PW lub gg
Pozdrawiam
-
Cytat:
Napisał
TomParis1981
na MCP pisalem tez w takim temacie mechanik mi sprawdzal swiece i cos tam jeszcze i mowi ze sprawne nie wiem juz co robic
Jakby centralka i cały system podgrzewania były sprawne to kontrolka by gasła zaraz po zagrzaniu świec. Moja rada, jedź po diagnozę do innego mechanika, bo widać że obecny nie może sobie poradzić z tą usterką. Cieknąca pompa raczej nie ma nic wspólnego z kontrolką podgrzewania świec.
-
Wtrysk sterujacy do wymiany, u mnie bylo to samo, po wymianie wtrysku diabel do silnika powrocil ;) odpala bez problemu i zamulanie zniklo