Spalanie croma

Cytat:

---

Napisał grzest

Nikogo nie oskarżam o wymyślanie, ale jak ludzie cuda wypisuję o spalaniu 150-tek. Skąd te rozbieżności?
Rozmawiałem z kilkoma osobami ot tak zaczepionymi na ulicy i każdy mówił, że ich croma po mieście spala ok 9l.....

---

Też mnie zastanawiają Twoje wartości - wartość średniego 9 l/100km widziałem tylko kilka razy - przy jazdach autostradą ale ze średnią 180-200 km/h :) .W mieście nigdy nie przekroczyłem 8 l/100km ( ba - daleko do 8l mówię o wartościach 7,2 -7,4 max) a na tym moim "ślunsku i zagłębiu" katowice , chorzów , sosnowiec - w godzinach szczytu potrafią być masakryczne korki ... .
Wychodzi na to że w głównej mierze zależy to od wagi Twojej nogi :) albo moje korki przy waszych to jest pikuś :)
Sam za emeryta się nie uważam , przyspieszanie od świateł , zmiany biegów w zakresie 2600-3000 tyś - czasem przeciągnięcie do 3500-4000 . Autostrada 130 tempomatem ( czasem 150 ) .
Średnia z ostatnich 3tysi - 6,6 l / 100km . Ostatni wyjazd nad morze - ponad 600km - z odcinkami autostrady - po 180km/h - i wyszlo 6,9 - 7,0 średniego. Szerokość kapcia letniego 225.

Ostatnie 3k
http://img407.imageshack.us/img407/5130/3il9.jpg
http://img443.imageshack.us/img443/2771/ak4m.jpg

No to skąd są takie rozbieżności?...
Jak pisałem są dwie grupy użytkowników. Jednym pali zadziwiająco mało, innym ok 9. Nie piszę o grupie, której pali powyżej 10 bo to rzeczywiście coś nie tak.

Chodzi o to, że nie jestem sam w moim przedziale.
Ty z pewnością też.

Komuś udało się rozwikłać tę zagadkę? Musi być jakiś powód prócz ciężkiej nogi, bo po emerycku to mogę zejść do 8,5l i to bez korków...

PS: masz skrzynię manualną, jak mniemam?...

Cytat:

---

Napisał grzest

PS: masz skrzynię manualną, jak mniemam?...

---

Tak tą "słynną" M32 ;)

Jazdą na emeryta :) zejdę do 5,8-5,9 z kompa ,ale tankowania pod korek na tych samych stacjach i te wartości się potwierdzają ..

Po mieście? Nie wierzę... ;)
Nie z automatem.

Co na to reszta? Macie jakieś spostrzeżenia?

Ja mogę tylko powiedzieć, że moja Croma FL 1.9 150KM w jeździe po katowicach na krótkich odcinkach i w korkach spala w przedziale 8,1 - 8,5 l /100km

Cytat:

---

Napisał grzest

Po mieście? Nie wierzę... ;)

---

Manualem - dojazd praca - 54 km - 30 trasa , 24 miasto :) te 5,8-5,9 wykręcę ;) . Ale na co dzień średnio 6,5-6,8 - w emeryta bawię się tylko czasem :)

ja byłem teraz w chorwacji a potem w warszawie, zrobione prawie 4 tyś km, 1,9 150km z dpf, średnia 6,2/100km

No to moja croma na trasie nie odbiega od dobrego standardu, a nawet zaskakuje na plus, ale w mieście....
Nie mogę uwierzyć, że to tylko kwestia stylu jazdy. Próbowałem już wszystkich stylów... :)

Normalna jazda w mieście 8.1 po wypaleniu dpf bo przed wypaleniem 8.7 nie wiem czy to ma coś wspólnego....

Mi srednio pali 8,5 w miescie, choc ostatnio robie krótkie dystanse (dziecko do przedszkola zawoze) jakies 2km z spiącymi policjantami i wyszlo 11,2 ;O

Cytat:

---

Napisał marrr

Normalna jazda w mieście 8.1 po wypaleniu dpf bo przed wypaleniem 8.7 nie wiem czy to ma coś wspólnego....

---

No ma... :) Żłopanie podczas wypalania dodaje się dośredniej.

No to z innej beczki: czy ktoś sprawdzał jaka jest średnia odległość między wypaleniami DPF w jeździe miejskiej?

Po samym mieście i krótkich odcinkach to i co 300km potrafi mi się wypalać.

W moim przypadku in plus - brak dpf...

Pojedź do Szwajcarii i pogadamy po pierwszej niefortunnej, przypadkowej kontroli... Tam lubią sprawdzić wszystko, również emisję spalin. Ot tak, dla porządku.
Wtedy odstawią Twoje autko na Twój koszt do granicy.
:)

Też nie jestem zwolennikiem wycinania DPFów ;)

Zwłaszcza, że sam DPF suchy nie jest sam w sobie awaryjny. Trzeba dociec co go zawala. U mnie była turbina do wymiany, egr, pośrednio przypchany separator oleju w odmie - do zrobienia, ale nie mam na razie gdzie wyjąć. Pytałem w jednym warsztacie Pana Kazia to powiedział 200-250PLN za wyjęcie i włośenie (ja sobie wypłuczę) :D
Niech się buja.

Cytat:

---

Napisał dominiq

Też nie jestem zwolennikiem wycinania DPFów ;)

---

U mnie fabrycznie nie ma DPFu ... pisałem dzieś o wycinaniu ?
W Szwajcarii byłem już parę razy - nie było problemu :)

Jeśli fabrycznie nie masz, to oczywiście nie ma problemu. No i oczywiście, jak trafisz na kontrolę... Przecież nie kontrolują każdego. :) Ale wierz mi, są rzetelni w tym co robią. :D

Z moich spostrzeżeń, Croma nie lubi krótkich dystansów na zimnym silniku. Jak teraz zawożę córę do przedszkola - jazda "po wsi", krótkie dystanse, co chwila gaszenie silnika, to spalanie wychodzi w granicach nawet 9 litrów. Na dłuższych trasach, gdy zdąży się już dobrze rozgrzać + coś tam trochę poza zabudowaniami, wtedy bez większych problemów w granicach 6,5. Autostradowo da się poniżej 6 - wiadomo. Co innego gdy człowieka ułańska fantazja poniesie - mówię tu nie o emeryckiej jeździe ale też nie o wciskaniu bez przerwy gazu do dechy. Wg mnie dobre pół litra auto więcej spala ze wzgl. na automat - który czasem naprawdę potrafi być irytujący ( w tym momencie u mnie na podwórku na 5 aut, 4 mają automaty i ten w fiacie najbardziej ospały).

A swoją dpfa to niby jak sprawdzają? Na moje bujda jakaś bo to nie jest katalizator żeby móc sobie to na postoju sprawdzić..