Niby tak, a wyższa temp spalania gazu gdzie wtedy się podziewa? ;>
To jest widok strony w wersji do druku
Niby tak, a wyższa temp spalania gazu gdzie wtedy się podziewa? ;>
Kurde seth uwierz że nie ;) Moja byłą firma z której właścicielem tego auta jest jeden z szefów projektowała sekwencyjny sterownik gazowy do auta.. O gazie swego czasu trochę się dowiedzieliśmy, z niejednym bolkiem z polski i za granicy rozmawialiśmy.. Auto było zestrajane bardzo dokładnie - mapy dobierane nawet na hamowni były. Wykresy spalin idealne, silnik chodzi super, spalanie normalne.. To nie jest żadna kwestia ustawień. Temperatura spalania gazu jest wyższa od paliwa.. Paliwo de fakto trochę chłodzi cylindry, gaz niestety już nie. Proponuję pogadać z jakimś lepszym gazownikiem to potwierdzi tę teorię..
temperatura gazu jest 1,5x większe niż benzyny co jest potwierdzone. co za tym idzie ma prawo grzać a nawet przegrzewać silnik, ja tym sposobem wymieniałem głowicę w poprzednim aucie, wypalone zawory...
Znowu schodzi na offtop i gaz :D
W momencie rozprężania na pewno nie ;)
Tu się zgodzę, parownik ma pewną wydajność i powyżej pewnych obrotów silnika wydajność ta się kończy dlatego bardziej zaawansowane sterowniki mają przełącznik na noPB powyżej jakiejś tam prędkości obrotowej silnika, po to aby właśnie nie przegrzewać silnika i wypalać zaworów zbyt ubogą mieszanką lpg-powietrze.
Uboga mieszanka LPG-powietrze potrafi rozgrzać kolektor wylotowy do czerwoności.
A wy znowu o tym smarowaniu. Mgła olejowa lecąca z odmy do kolektora dolotowego zapewnia wystarczające smarowanie wszystkich elementów od przepustnicy po wtryskiwacz i zawory bez względu na to czy napędzasz auto benzyną, propan-butanem, wodorem, metanem, alkoholem etylowym.
Wszystko rozbija się o niewłaściwą regulację gazu, bo każdy myśli, że jak przykręci o pół obrotu śrubę na parowniku to nic się nie stanie. Na krótką metę faktycznie nic się nie dzieje oprócz niższego spalania, na dłużą wychodzą kwiatki typu przegrzewający się silnik, dziury w gniazdach zaworów i kolektor wydechowy który prawie płynie.
Termostat, zamulona nagrzewnica, TTTM.
Dla tych co zimno polecam włącze zamkniętego obiegu powietrza - wtedy to dopiero piekarnia. A i ważna sprawa to taka aby pasażerowi zbytnio kopyta nie "dochodziły" ;)
waho. w moim przypadku ewidentnie TTTM bo nagrzewnica nowa, nowy płyn i termostat ;) i jest ZIIIMNO.. Ja już o dochodzeniu nie mówię, ale nawet odmrozić giczał nie idzie w rozsądnym czasie ;)
Ja tam o tej porze po prostu przesłaniam chłodnicę i ciepełko w aucie mam szybciutko. Wiem że zaraz posypią się gromy że tak to się robiło w starych Żukach czy Syrenkach, a nie w nowszych autach. Termostat mam sprawny a i tak auto dosyć długo trzeba czekać żeby autko się zagrzało, a jak zasłonię chłodnicę (teraz tylko do połowy a zimą zasłaniam całą) auto dużo szybciej się zagrzewa
Ja o tym przegrzewaniu na LPG to pierwsze słyszę :P
co do samego ogrzewania to według mnie różnica w szybkości nagrzewania zależy od rodzaju i pojemności silnika jaki dane auto posiada. Samochody z silnikiem Diesla dłużej będą się nagrzewały przynajmniej piszę tu o swojej Toyocie - żeby zaczęło lecieć letnie powietrze to rano przy teraźniejszych temperaturach muszę przejechać 4km. W poprzednim Aucie ( Fiat Siena 1.2 8v + LPG) na tej samej trasie z nawiewów leciało już gorące powietrze. Jak widać różnica w pojemności silnika jest znaczna a na dodatek w sienie posiadałem Instalacje LPG która znacznie wpływała na nagrzewanie się auta. Dodam że w jednym jak i w drugim aucie zawsze miałem sprawny termostat ( w sienie wymieniałem a w toyocie na pewno jest sprawny ponieważ w lato nie miałem żadnych problemów z przegrzewaniem się auta czy tez jego niedogrzania) .
Widzisz z tymi silnikami to pewnie jest coś w tym ale nie do końca bo np. kolega bob96 pisze, że u niego działa b. dobrze, ja u siebie to oceniam na raczej źle a obydwoje mamy 1.8..
A może masz już zanieczyszczoną nagrzewnice i dlatego skuteczność ogrzewania w Twoim aucie jest niska ?
Jeny już pisałem - w tym roku nagrzewnice wymieniałem ;) Robiłem to bo ciekła ale żadnej różnicy nie ma na starej i nowej..
Przestańcie marudzić na ceny :palacz:
Załącznik 1649
Mam uszkodzony termostat,silnik bardzo długo się nagrzewa i nie osiąga temperatury pracy no i w środku robi się ciepło po dłuższym czasie i tylko robi się ciepło.A co będzie przy normalnych mrozach :?: Muszę jakoś wyskrobać trochę kasy i zakupić nowy termostat :roll:
Eeee chyba najdroższy pokazałeś jaki był ;)
TERMOSTAT FIAT BRAVO BRAVA LANCIA LYBRA JTD 105KM (1880747128) - Aukcje internetowe Allegro
No właśnie, a której firmy jest lepszy? Może znacie opinie? Bo spotkałem się z tą firmą co kolega byrrt pokazał czyli VERNET, ale widziałem też BEHR i nie wiem czym one oprócz ceny mogą się różnić.
Bez znaczenia, oba mają takie same temp otwarcia.