To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
mati16v
chyba mówimy o dwóch różnych rzeczach ;P mam na myśli takie coś:
Matko mati ;) tak właśnie o obudowie TQFP mówię.. Żyje z tego więc wiem co mówię. Każdy z moich prototypów lutowałem ręcznie lub na maszynie ale prócz jednego projektu w BGA wszystkie dało się polutować za pomocą lutownicy :P W licznikach z wyświetlaczem we wszystkich siedzi taki scalak..
-
Potwierdzam, takie scalaki przylutować/poprawić lutownicą (oczywiście nie transformatorem) to naprawdę banalna sprawa. Po prostu wszystkie pady/nóżki zalewa się cyną Pb, potem ściąga się nadmiar grotem. Flux jak najbardziej wskazany.
-
dobra miałem na myśli wylutowanie procka ;P poprawianie lutów co innego ;-) Ja tam jednak po pierwszym użyciu hotaira rozleniwiłem się i już w takich wypadkach kolba odeszła do lamusa:lol:
-
Cytat:
Napisał
mati16v
Potwierdzam, takie scalaki przylutować/poprawić lutownicą (oczywiście nie transformatorem) to naprawdę banalna sprawa.
Jak już temat lutowania się rozkręcił, to dodam że właśnie lutownicą transformatorową też to zrobisz (oczywiście nie stu-watową), sam takie lutowałem ;)
Niestety nasze liczniki są podatne na zimne luty, chociaż nie jest to jescze RoHS to jednak puszczają. Także poprawić luty, obojętnie jaką metodą, byle skutecznie ;)