Dopiero jutro będę mógł się zabrać za te zegary i przy okazji wyczyszczę przepustnicę.Orientujecie się czy po odłączeniu przepustnicy trzeba ją adaptować przez kompa czy wystarczy trochę pojeździć i samo się ustawi?
To jest widok strony w wersji do druku
Dopiero jutro będę mógł się zabrać za te zegary i przy okazji wyczyszczę przepustnicę.Orientujecie się czy po odłączeniu przepustnicy trzeba ją adaptować przez kompa czy wystarczy trochę pojeździć i samo się ustawi?
Licznik kilometrów jest w liczniku! Ale oczywiście się nie skasuje.. Rób to z wyłączonym zapłonem bo rozpozna Ci błąd poduszek i trzeba będzie kasować kompem. Generalnie zegary wykręcasz zdaje się 2 śruby na górze, 2 na dole (trzeba kierownice na dół opuścić) i jedna śruba dostępna po ściągnięciu osłonki bezpieczników po lewej stronie kierowcy - od dołu patrząc widać tam śrubę trzymającą osłonę zegarów. Po ściągnięciu samej osłony trzeba wykręcić zegary (zdaje się 4 śruby). Wszystkie śruby to chyba imbus ale mogę źle pamiętać..
A jak z tą przepustnicą? Potrzebna będzie adaptacja komputerowa czy sama załapie optymalne ustawienia po kilku kilometrach? Pamiętam jakie miałem akcje ze skodą i nie wiedziałem co jest, a okazało się, że muszę adaptować przepustnicę VAG-iem.
Nie trzeba nic adaptować, możesz ew. odłączyć klemy aby wykasować dane z ECU silnika ale to nie jest konieczne - tym bardziej po czyszczeniu..
Dzięki za info :) Dzisiaj będę z tym walczył i napiszę kto wygrał :P
Odłącz akumulator, podłącz i poczekaj aż silnik osiągnie temp. by włączył się pierwszy bieg (jeśli będziesz odłączał wtyczkę od przepustnicy)
Jeżeli będzie to robił na wyłączonym zapłonie nic się nie stanie, poza tym ECU adaptuje się na bierząco.. To co lukq napisał to książkowa metoda autoadaptacji w silnikach BBM (z resztą nie tylko).
Tak, ale skoro nie którzy piszą, że ma rozebrać kierownicę (po co) to zapobiegawczo w takich przypadkach radzę odłączenie akumulatora.
No aku odłączę w razie jakiegoś spięcia, bo u mnie to wszystko możliwe :P Z którego czujnika idzie sygnał na obrotomierz i gdzie ten czujnik się znajduje?
jak bedziesz zdejmowal kiere to odepnij aku nie dlatego ze jakies spiecie, tylko dlatego ze airbagi moga wywalic/albo bedzie blad i trzeba bedzie kompem kasowac.
Kontrolka od airbagu świeci się cały czas więc bez podłączenia do kompa się nie obejdzie.
Sygnał na obrotomierz idzie z ECU silnika - w listach testów ECU jest właśnie test obrotomierza - na wyłączonym silniku można wskazać zdaje się 3000obr..
Ale ECU też musi brać skądś info o obrotach żeby przekazać je na obrotomierz. Mam jeszcze coś takiego, że jak odpalę zimny silnik to obroty idą do 1500, po sekundzie szarpnie silnikiem i obroty spadają do 1000, a jak lekko się rozgrzeje to spadają na 800. Martwi mnie to szarpnięcie. Na 100% muszę wymienić lub napiąć pasek alternatora, bo piszczy po odpaleniu więc może stąd to szarpnięcie.
Szarpnięcie to nie wiem ale to ze masz 1000-1200 na zimnym a potem z 800 na ciepłym to całkowicie normalne i prawidłowe. ECU obroty bierze generalnie z czujnika położenia wału ale gdyby ten nie działał motor nawet by Ci nie odpalił.
Czyli z czujnika halla przy kole pasowym? Tym, że obroty po odpaleniu mam 1200-1000 to się nie martwię, bo działa ssanie i jest to norma ale gorzej jest z tym szarpnięciem.Czasami wydaje mi się, że któryś z cylindrów nie dopala. Wiem, że motor nie zapali bez czujnika położenia wału ale jeśli ten czujnik działa ale wysyła błędne sygnały do ECU to motor odpali ale będzie wariował.Miałem ten problem w octavii sr, obroty falowały, szarpał podczas przyspieszania, nie chciał zakręcić do odcięcia tylko blokował na 5000rpm.Może za te moje szarpnięcia i wachania obrotów odpowiada ten czujnik.Dzisiaj spojrzałem na ten czujnik i chyba muszę go trochę przeczyścić, bo jest uwalony jakimś czarnym syfem.
Podłączyć auto pod kompa i sczytać wykres z czujnika wału - bez rozbierania czegokolwiek byłoby widać..
O i to jest dobry pomysł. Nic nie będę rozbierał tylko najpierw zrobię diagnostykę i wtedy będziemy dalej wymyślać, bo tak w ciemno to można nawet pół silnika wymienić.[COLOR="Silver"]
[SIZE=1]---------- Post dodany o 15:47 ---------- Poprzedni post dodany był o 14:06 ----------[/SIZE]
[/COLOR]A czy ja też mam czujnik położenia wałka rozrządu czy jest tylko czujnik położenia wału korbowego?
Nie musisz ściągać tej kiery. Jeśli chodzi o czujnik to masz go z tego co mi się wydaje na skrzyni.
Wiem, że mam czujnik prędkościomierza na skrzyni ale on na pewno nie odpowiada za obrotomierz, bo był odłączony, a obroty nadal pokazywało. W którym miejscu mam szukać tego czujnika na skrzyni?
To ten nie jest na skrzyni, pomieszało mi się, szukaj go wkręconego w blok silnika gdzieś pomiędzy silnikiem a grodzią.
---------- Post dodany o 17:33 ---------- Poprzedni post dodany był o 17:32 ----------
możesz jeszcze ten czujnik sprawdzić miernikiem. Powinien być 3-pin