To jest widok strony w wersji do druku
-
tematów związanych z uwalonym sterownikiem silnika w 1.6 jest na tym forum tyle, że już powinno dawać do myślenia. do tego awaryjne cewki, spore spalanie, kiepske osiągi (mół w dolnym zakresie obrotów) i już nie jest tak fajnie. to nie są wyłącznie refleksje po lekturze forum, ale rówież wnioski z artykułów i wpisów użytkowników na autocentrum. generalnie żaden serwis motoryzacyjny piszący obiektywnie o Stilo silnika 1.6 nie poleca. z drugiej strony zdaje sobie sprawę, że to najpopularniejszy benzynowiec na naszych drogach i w związku z tym odsetek zgłaszanych awarii jest największy. wybór Stilo do miasta to nie jest łatwa sprawa ;)
-
Pisałem o 1.6 tak z racji, że kolega jeździł 6 lat stilo 1.6 i awarie związane z silnikiem miał 3: 2xcewka i przepustnica. Sprzedawał go z przebiegiem 230 tys., więc wydaje mi się, że nie jest to jakaś nadmierna awaryjność. Nie jest to demon prędkości, ale do przemieszczania w mieście chyba wystarczy. Spalanie od trasa 6l do miasto nawet 13 zimą. Pod koniec musiał dolewać oleju 0,5l/2000km. A stilo z 2.4 nie chcesz?
-
dzięki. raczej celował będę w Multijeta 1.9 140KM z 2004 roku bez DPF'a. najbardziej rozsądny wybór jesli chodzi o Stilo.
-
kolego a 1.4 ?
miałem okazje jeździć takim tydzień (dali jako auto zastępcze) i w porównaniu do mocy jtd to miernota, ale: cicho, na mieście dawał rade, 6 biegowa skrzynia w połączeniu z LPG zaskoczyła mnie swoją oszczędnością. mam wrażenie że pominąłeś ten silniczek, a jest b.dobry (sam na niego polowałem równolegle z jtd), trochę słabszy od 1.6 ale ma 6 biegową skrzynie
-
nie tyle pominąłem, co po prostu filtr ustawiony na otomoto nie przesiewa mi Stilo z tym motorem. prawdopodobnie chodzi o kolor (srebrny) albo o brak takich aut po pierwszym właścicielu ;) czytalem artykuły o silnikach montowanych w Stilo. 1.4 wypadł nienajgorzej. nie ukrywam jednak, że chciałbym auto z nieco większą stadniną ;)
-
Jeśli chodzi o spalanie oleju to potwierdzam- 1 litr na 1000 km to w sumie bez problemu można osiągnąć w benzynowym 1.8 Stilo. Przy jazdach autostradowych zwłaszcza.Tak jak koledzy wyżej napisali trzeba by uszczelniacze zaworowe wymienić, pierścienie oraz honować tuleje cylindrów. To może pomóc, ale jak powiedział mi jeden mechanik- problem wróci i nie wiadomo jak szybko (a może wcale wiele się nie poprawić...).
-
To jakaś tragedia z tym braniem oleju przez 1,8, nie wiem co fachmani z fiata z nim spartolili, te ilości są wręcz niedopuszczalne. To był jeden z głównych powodów dla których odpuściłem sobie stilo 1,8.
-
Cytat:
Napisał
mawy5
Jeśli chodzi o spalanie oleju to potwierdzam- 1 litr na 1000 km to w sumie bez problemu można osiągnąć w benzynowym 1.8 Stilo. Przy jazdach autostradowych zwłaszcza.Tak jak koledzy wyżej napisali trzeba by uszczelniacze zaworowe wymienić, pierścienie oraz honować tuleje cylindrów. To może pomóc, ale jak powiedział mi jeden mechanik- problem wróci i nie wiadomo jak szybko (a może wcale wiele się nie poprawić...).
wynikałoby z tego, że tuleje cylindrówy wykonano z kiepskiego materiału. podobnie było ze sprężynami przedniego zawieszenia. tak się kończą oszczędności.
-
Olej powinien wystarczać od wymiany do wymiany,w przeciwnym razie silnik do remontu. Jak takie auto przechodzi przegląd?Ja mam 1,2 i żadnego problemu.
-
nie do końca z tym niedolewaniem oleju od wymiany do wymiany - producenci podają ile oleju może silnik spalić na dystansie 1000 km i przeważnie jest to od 0,5l , a po drugie to nie ma takiego silnika co by choć trochę oleju nie spalił, pomijając silniki elektryczne czy parowe:lol:
-
Dla mojego 2,4 producent podaje do 400 gramów na 1000 km i faktycznie mam silnik po generalnym remoncie i jest coś takiego, że jak go pałuję to na 1000 te 200ml weźmie, no ale bez przesady żeby litr dolewać to nie honda :D:D. A odnośnie silników które nie biorą to myślę, że diesle nie powinny brać prawie nic.
-
To może też zależy od przebiegu.Ja rekordów nie biję więc może dlatego,prawdą jest,że nie dolewam.
-
Nie wiem jak jest w benzynie ... i nie chce mi się szukać ... :) ale diesel w instrukcji ma podane 100ml na 1000 km :) i powiem szczerze ,że mój 1.9 od wymiany do wymiany (15 tyś km) "bierze" 100-200 ml ... :)
-
U mnie z tego co zauważyłem to nic nie ubywa bo co jakiś czas sprawdzam na bagnecie i gra gitara.
-
Witam ...
Ostatnio kupiłem sobie jako 2gie auto mitsubishi outlandera 2.0 DI-D 2010r silnik ten sam co w Passacie 140KM po przeczytaniu instrukcji obsługi dowiedziałem ze nowe auto w dieslu może palić 1l oleju na 1000km tyle dopuszcza producent moje stilo jtd pali max 0,5l na 10000km czy motoryzacja idzie w stronę zróbmy wszystko na odpie*** a użytkownik niech się martwi ??
-
Cytat:
Napisał
PAJAK-78
2.0 DI-D 2010r silnik ten sam co w Passacie 140KM
uuuu... ja bym się nie martwił spalaniem oleju, a głowicą i układem smarowania w tym silniku... jaki przebieg?
-
chodziło mi oto ze producent w instrukcji nowego auta pisze ze może zużywać do 1l na 1000km i to jest w normie 8| na szczęście nie pali tyle , ale po co wtedy wymieniać olej wystarczyło by co jakiś czas zmienić tylko filtr i dolewać olej
-
Miałem Alfe 156 1.9 115KM z przebiegiem 330 000km i od wymiany do wymiany nie dolewałem nic. Cały czas był ten sam stan oleju. W Stilo mam już ponad 200 000km i tez silnik od wymiany do wymiany nie siorbie oleju. Dla mnie temat obcy całkowicie
-
Mam 1.8 i powiem, że po przejechaniu 8000 dolałem ok. 0,4l oleju. Sprawdzam co jakiś czas na bagnecie i nie widać, żeby ssał olej. Przed kupnem ludzie tez mnie straszyli, że dużo oleju biorą silniki 1.8, ale niektórzy nie mieli tego problemu. W moim przypadku jest podobnie. Oleju znika tyle ile powinno, tak mi się wydaje.
-
no to miałeś wyjątkowe szczęście. z tego co się naczytałem, branie oleju przez 1.8 to niechlubna norma. szkoda, bo to fajne auto. z drugiej jednak strony, ciągłe dolewki to cały czas świeży olej o właściwiej lepkości ;)