To jest widok strony w wersji do druku
-
Moim zdaniem silnik ma prawo przez kilka sekund po odpaleniu mieć takie wysokie obroty.
Po prostu po odpaleniu silnika sonda lambda jest zimna (jej zagrzanie trwa kilka sekund), tak więc nie podaje składu mieszanki do silnika, a co się z tym wiąże silniczek krokowy nie pracuje (jest w jednej pozycji). Kiedy sonda osiągnie odpowiednią temperaturę przekazuje dane do kompa a ten do silniczka krokowego, który na podstawie składu mieszanki ustala swoją pozycję i silnik osiąga prawidłowe obroty (ok. 900obr/min).
A co do wymiany, to nie jest ona zbyt trudna. Radziłbym jednak zaopatrzyć się w porządnego torxa, żeby nie było niespodzianek:) Ja osobiście miałem spore problemy z odkręceniem, bo śruby były porządnie zapieczone.
Po wymianie silniczka trzeba zrobić autoadaptację, czyli odłączyć aku na jakiś czas, podłączyć i poczekać, aż włączy się wentylator.
-
u mnie w 1.2 8v też na początku przez 1-3 sekundy mam wyższe obroty, ale raczej tylko wtedy gdy jest chłodniej - w upalne dni lata to nie występowało :idea: odpięcie klemy akumulatora w 1.2 nie powoduje resetu błędów...
-
ja mam ten sam problem i już nie wiem co z tym zrobić, stary korkowiec się rozpadł został zmieniony na dokładnie taki sam i pojawił się problem z zbyt wysokimi obrotami zaraz po odpaleniu na zimnym silniku, wiadomo że na ssaniu obrotu są wysokie ale mam wrażenie że są za wysokie, jak już chwile silnik popracuje to obroty spadają, mam wrażenie że obroty ssania są za wysokie i nie wiem czym jest to spowodowane, adaptacja była robiona i dalej to samo, miał ktoś podobny przypadek może bo już nie wiem co tym zrobić
[size=2][ Dodano: 2011-01-13, 21:01 ][/size]
nie macie żadnej koncepcji ??? obroty są znacznie za wysokie i tak przez 2-3 min przez co zapewne pali jak smok po kilku przy gazówkach zaczynają spadać i wszystko wraca do normy ale za każdym razem rano jest to samo, wcześniej tego nie było i mam już dość
-
A ja czyściłem silniczek krokowy na wyłączonym aku, potem załaczyłem odpaliłem na LPG i się przestraszyłem bo obroty naprawdę byli wysokie, znowu odłączyłem aku. Rano załączyłem odpaliłem znowu obroty wysokie. Pojechałem do pracy a gdy wracałem to zaówarzyłem, że obroty naprawdę minimalne. I tak jest cały czas od zaraz po odpaleniu nawet na zimnym silniku. Silnik pracuje równo, zero wibracji. Niestety na benzynie tszęsie silnikiem dalej.
-
A kto pomoże rozwiązać ten problem? kolejna odmianą mojego problemu na ciepłym silniku sa rosnące obroty od 900 płynnie aż do 1,5tys i odcięcie do 900 i znowu lecą do góry. Zabawne auto żyje własnym życiem
http://www.youtube.com/watch?v=UA7VAm_Z7EM
-
Na moje przycina się krokowy ...
-
on był czyszczony ale coś mi sie nie zgadzała oporność jak go pomierzyłem. czyli on juz chyba umiera.
-
Podmień na jakiś zamiennik tańszy, zobaczysz czy jest różnica. Jeżeli będzie Ci służył to zostawisz a jeżeli zacznie po czasie szwankować wymienisz na oryginał.
-
Te chińskie krokowce to lepiej sobie z nimi dać spokój.. Słyszałem nie raz, że to jest na miesiąc - dwa..
-
ale jak wchodzę na aledrogo a tam wszystko chińskie..;/
-
Mój na razie ma pół roku i jest ok
-
Dzisiaj po odpaleniu było 2 tys obrotów raz mniej raz więcej . To juz pewne ze to krokowiec bo jak go wczoraj odpaliłem na mrozie trzymał 900 obrotów i go spokojnie odśnieżałem i nagle ciach przygazowął do 2tys i nie było bata żeby spało dopiero jak się nagrzał.
Dzisiaj spróbowałem podczas pracy odłączyć krokowca podczas pracy. Odłączyłem załączyłem po przegazowaniu obroty spadły na 900 jednak od tego czasu po każdym przegazowaniu silnik prawie gasł i wypadał z rytmu. Tak jak by jakiś błąd chwycił na razie odłączyłem go od akumulatora nich spi. Cy tu nawala tlyko krokowiec czy coś jeszcze?
-
Cytat:
Napisał
Darksaience
Odłączyłem załączyłem po przegazowaniu obroty spadły na 900 jednak od tego czasu po każdym przegazowaniu silnik prawie gasł i wypadał z rytmu.
No to normalne bo właśnie krokowiec ma podtrzymać obroty ;)
-
tak lae ja go podłączyłem ponownie i wtedy zaczął sie dusić. To raczej pewne że krokowiec wymienię bo mnie irytuje jego ospałość i impulsywność, takie przeskoki robi jak by ktoś co najmniej pedał gazu wcisnął.
-
czy silnik krokowy był ten sam w 1,4 , 1,2 1,6?? czy muszę szukać odpowiednio do 1,4?? bo jakoś na allegro wszystkie są do 1,2 albo 1,6
-
Silniczki praktycznie jestem pewien że są różne..
-
kurcze ale wyglądowo są takie same... co najgorsze na tym głupim allegro są tlyko do 1,6 i 1,2 bo jakoś o wersji 1,4 i mi sie zapomniał co mnie rozwściecza. Bo w motoryzacyjnym na pewno będzie ale 7 razy droższy.
-
Cytat:
Napisał
Darksaience
Bo w motoryzacyjnym na pewno będzie ale 7 razy droższy.
Wcale nie.. Choć dużo sklepów (mam np. kolegę który mi załatwia części jak trzeba) nie sprowadza takiej chińszczyzny przez co cena spora.. Poszukaj używanego.
-
ehh używane to wiesz nie mam gwarancji ani pewności ile dobrze podziałają. Moga tak jak mój udawać ze działają a potem sie nagle zacinać i wariować.
-
Z krokowcami to jest różnie i np Pierburg do mojego kosztuje ok 800zł po rabatach, tak więc wolałem kupić za 60zł używkę.. Nowy chiński kosztuje 100zł ale nie działa już jak jest nowy. I co Ci da gwarancja jak co tydzień będziesz to odsyłał..