W mojej obecności podnosił samochód. Było OK więc zostałem poproszony o zajęcie miejsca w poczekalni. Nie widziałem co robi. Nie było takiej możliwości nawet z pozycji poczekalni.
No widzę, że będę musiał się doszkolić tak jak Ty.
To jest widok strony w wersji do druku
Ja pierwszy raz zleciłem wymianę tarcz i klocków z przodu bo biły tarcze przy po 30000kmpo 3 latach i przy okazji wymiana płynu. Mechanik znany z internetu z Białegostoku ze swoim konałem i licznymi tutorialami, z których potem sam korzystałem robiąc hamulce, a historia taka. Zostawiłem auto a ten sławny mechanik ma pracowników i auto robił nowy. Nie dopatrzył typa i wstawił mi tracze z przodu od modelu 95KM - cieńsze. Jak mi tak samo pyk wymieniał to szkoda gadać. Juz na bank prawie jestem pewien, że nie odciągnął mi starego płynu z wysprzeglika bo teraz jak po 7 latach od nowości i 4 od poprzedniej wymiany płynu wymienili mi płyn jak należy to poczułem znaczącą różnicę w pracy hamulców jak i sprzęgła. Ucichły dziwne dźwięki jakie słyszałem wcześniej przy wciskaniu sprzęgła.
Ci do hamulców to potem ten mechanik na swój koszt wymienił mi tarcze i klocki z przodu na właściwe.
To tak przy temacie co i jak może zrobić reklamowany mechanik, tudzież jego pracownik.
No tak Qvadrat nie ma na to reguły. Można jechać do wiejskiego mechanika z jednym stanowiskiem do napraw bez podnośnika i mile się zaskoczyć :)
Odpowietrzę jeszcze raz sam układ.
Kojarzysz jak się odciąga stary płyn z wysprzęglika? Ciężkie to jest?
A co z tą linką? Ktoś coś?
Są do tego narzędzia, podciśnieniowe pompki do odpowietrzania za kilkadziesiąt złotych na alledrogo. Są zestawy do sprężarki jak i zapewne inne co mechanicy korzystają.