To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
korozja w Tipo -
To jest zdaje się mechanik a nie konserwator. I na pewno ma swoje skille. Ale tak jak wspomniałem jak gość jest podjarany ze jest coś takiego jak gravis 650 czyli masa polimerowa oparta na żywicach, jako alternatywa dla wszechobecnych bitumówno to pozwala mi sądzić że nie jest do końca w temacie konserwacji.
-
Dzis po prawie 7 latach dokładnie przejrzalem podwozie tipolota. sciagnałem osłony itp. Diagnoza jest taka że zero korozji na podłodze poza powierzchniowo na kilku tych ogrągłych zgrzewach (coś jak w tym filmie). Miejsca te były pokryte dodatkowym barankiem i są w niezbyt eksponowanych miejscach i dookoła nich jest jak nowe. Więc choćby nie wiem co tam dać to pochodzi jakby z wewnątrz ze zmian w strukturze przy okazji podgrzania tego miejsca. Zabezpieczyłem to epoksydem. Trochę powierzchownej korozji na elementach zawieszenia, różnych blaszkach mocujących i krawędzi tylnej belki itp. Skorodowane kilka śrub których na początku nie pomalowałem. I najgorsze- osłony termiczne wydechu i ich śruby mocujące. Każde miejsce styku aluminium ze śrubą mocno skorodowane. Widać producentom to zwisa (bo nie tylko tak fiat robił) że tam powstaje ogniwo elektrochemiczne. Aluminium jakby odcięte nożem tam gdzie stykało się z nakrętką. Oczywiscie nie są to jakieś kluczowe miejsca ale trzymają te ekrany na swoich miejscach. Co się dało poodkręcałem i pozakładałem podkładki izolujące z laminatu. Na ogół gwinty urywały się w połowie i dało się je wykorzystać ale w jednym miejscu musiałem wkręcić nową śrubę. Muszę naruchać więcej tych podkładek i to samo zrobić w dwóch nowych autach póki ten proces się jeszcze nie zaczął. Ale ogólnie spód wygląda bardzo dobrze mimo że nie jest cały pokryty konserwacją. Chcąc niechcąc są na nim zacieki z wosku bo jak konserwowałem profile to wyplywało wszyskimi dziurami ale to wszystko na plus.
-
Dobry wieczór.
5 letnie Tipo zero korozji.
Stoi na polu.
Pozdrawiam.