Czy sondy przed i za katalizatorem sa takie same? Dlugosc kabla taka sama?
To jest widok strony w wersji do druku
Czy sondy przed i za katalizatorem sa takie same? Dlugosc kabla taka sama?
Kupiłem tipo z 1,4 T- jet 120 z 2017 r , po zakupie zaświecił się chek engine wykazało błąd drugiej sondy lambda ,wymieniłem błąd uległ skasowaniu . Po trzech tygodniach pojawił się ponownie i świeci dalej . Samochód na zimnym przerywa , raz zgasł nie reaguje na gaz , też sporadycznie podczas jazdy . Zaznaczam że dzieje się to sporadycznie co może być przyczyną czy druga sonda ? Samochód ma przejechane 98000 tyś.
nie tylko benzyna
A jakie błędy jeszcze są oprócz tego od sondy? Podaj ich kody. Błąd sondy może wynikać z wielu rzeczy. Jak są dodatkowe błędy to chociaż kierunek sprawdzania można wskazać.
Przy wymianie pierwszej sondy pokazywało tylko błąd drugiej sondy poza tym nie było żadnych dodatkowych błędów .
Tym razem jeszcze nie był podpięty pod komputer ( kolejka ) , dlatego pytam co ewentualnie może być przyczyną nierównej pracy silnika.
Zaznaczam że dzieje się to po krótkiej jeździe po zapaleniu silnika , samochód nie reaguje na gaz . Po naciśnięciu mocnej na gza raz czy dwa wraca normalna praca . A tak ma marginesie po wymontowaniu drugiej sondy Niemiec przyczepił kartkę z napisem ( w tłumaczeniu )
dolna .
Wszelkie problemy z paliwem, spalaniem, mocą, sondami, wydechem (nieszczelności) = badanie spalin na SKP.
Na same spaliny, nie przegląd. Ceny są różne: 20-60 złotych za badanie. Wynik ich nie obchodzi, możesz "oblać" test.
Katalizator możesz mieć zasyfiony itd. Jak się wymienia sondy, to trzeba zajrzeć w wydech (latarka, telefon, endoskop na USB).
Wtedy dalsze decyzje.
Po wymianie sondy przed katem wszystko wróciło do normy . Właśnie przejechałem się od granicy z Czechami ( Opolskie ) do Władysławowa i okolice 1400 km bez żadnych błędów . Silnik pracował równo bez żadnych problemów . W jedną stronę autostrada z powrotem różnie spalanie 6 litrów , trochę spalił też oleju , dolałem jakieś 2, 3 setki .
A tak przy okazji , przy zdejmowaniu górnej sondy mechanik lekko trącił trójnik plastikowy od płynu chłodzącego doprowadzajacy płyn do turbo . Ten rozleciał się na kawałki i autko zostało unieruchomione na cały dzień . Znalazłem w Castoramie na dziale ogrodniczym trójnik fi 8
na razie działa jest plastikowy , ale mosiężny też już mam .
Ten trójnik to jest standard, zawsze zmieniam na alu lub mosiadz podobnie kwestia sitka w srubie turbiny. Ja usuwam. Ostatnio zmieniałem rozrzad w tjet świezo sprowadzony z DE i sitko tez usunięte juz było z śruby.