Nie odpala po wymianie UPG, małe napięcie na wtryskiwaczach

Pierwszy link jest do silnika z ręcznym napinaczem (samo łożysko) drugi schemat do rozrządu z automatycznym napinaczem .W pierwszym schemacie pasek jest węższy i ma szerokość 15mm a w drugim pasek jest szerszy 22 mm

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Cytat:

---

Napisał szary1977

Wszystko zależy od kodu silnika drugi system jest dla silników od kodu 2.533.528, tak mi pokazuje program Stakis Technik. To teraz możesz mieć głowicę do naprawy.

---

To nie jest kod to nr silnika i od tego numeru stosowany jest szerszy pasek i napinacz automatyczny

U mnie napinacz jest Ręczny, czyli dobrze ustawiłem rozrzad. W takim razie skoro mam 3 bary to musi być problem z głowica

Sprawdź czy nie masz zerwanego klina na wale

A to jak wymieniałeś UPG to nie sprawdzałeś głowicy?

Sprawdzałem klin na wale, jest cały.
Jak wymieniałem UPG, dawalem głowicę do roboty. Planowali glowice, czyścił gniazda zaworów, regulował luzy zaworowe i sprawdzał szczelność głowicy. Wziął za to 1200 zl. Skoro nie ma sprężania a rozrzad dobrze ustawiony to boję się że jednak z glowica coś nie tak, myślę znowu ja wyciągać... sam nie wiem

A to nie zauważyłeś podczas pierwszego uruchamiania że ten silnik idzie bez oporu bo 3 bary to mega mało.

Witam jak kolego uporałeś się z tą pandą mam identyczny problem także wtryskiwacze pokazują mi mały prąd A normalnie jak naleję do przepustnicy samochód odpala i jedzie widzę masz ten sam problem A więc pytam czy może ci się udało rozwiązać go pozdrawiam

Ktoś coś? Mam identyczny problem- czujnik temperatury na sztywno pokazuje 75 stopni i komputer wyrzuca błąd właśnie tego czujnika. Po podlaniu paliwa w przepustnicę auto odpala. Wtryski podają tak jakby chciały a nie mogły, ile bym jie kręcił to świece suche