Mi za to wywala błąd od czujnika położenia wałka rozrządu, choć silnik był na blokadach na 0*. Nie luzowałem kzfr i teraz pytanie. Czy przez to koło kzfr mogło sie przestawić? Jest jakaś możliwość ustawienia tego koła w poprawnej pozycji?
To jest widok strony w wersji do druku
Mi za to wywala błąd od czujnika położenia wałka rozrządu, choć silnik był na blokadach na 0*. Nie luzowałem kzfr i teraz pytanie. Czy przez to koło kzfr mogło sie przestawić? Jest jakaś możliwość ustawienia tego koła w poprawnej pozycji?
Wykonać jeszcze raz ustawienie rozrządu z luzowaniem KZFR ( przeważnie w kompletach blokad brakuje tej blokady KZFR)lub masz za małą odległość czujnika od wałka i wywala błąd bo też tak już miałem przy oplu klienta.
1. Przeczytać jeszcze raz pierwszą stronę tego tematu, gdzieś tam były 2 linki do drugiego forum, dwa tematy o blokadach/rozrządzie.
2. Nie rozumiem zdania "na blokadach na zero stopni" - tam nie ma nic w stopniach, są blokady i tyle (albo własne znaki markerem - fabryczne NIE obowiązują, NIE ma już żadnych "znaków" i kątów, to nie jest Punto 2 ani 1, mimo, że rodzina silników FIRE i skrzynie biegów też mają jeszcze kąty 0-5-10-15 na obudowie, taka zmyłka jak ktoś robi na pamięć, bo zna starsze Fiaty).
3. Po raz 159 powtórka - w sprawnym silniku przy rutynowej zmianie paska nic się samo nie przestawia, nie trzeba dotykać wariatora (ale droga wolna, róbta co chceta).
4. Najpierw trzeba sprawdzić ponownie rozrząd, blokadami oraz równocześnie zdiagnozować, czy to nie czujnik wałka (lub jego wtyczka, wiązka) albo wału korbowego (może on ma priorytet w oprogramowaniu i jak są złe kąty, to zwala winę na wałek rozrządu). Istnieje też nietypowy przypadek, gdzie namagnesowany wałek ogłupia czujnik (trzeba uważać i najlepiej nie używać magnesów przy pracach w silniku oraz dbać o połączenia "masy").