a to nie jest zdarte do zywej blachy ?
To jest widok strony w wersji do druku
Blacha zastosowana raczej nie jest taka jak 20 lat wstecz w sc/cc więc nie powinno korodować. Ja mam miejscami ubytki lakieru na progach i nic się z tym na razie nie dzieje.
Oglądam te zdjęcia i powiem, że słabo to wygląda....
Seiko nie miało takich rozwarstwień, GP też nie ma, a tu taki bubel...
W sc/cc powyżej 10 lat to można było pomału zbierać na druty fi10 i kilka paczek betonu B20 na podłoge, progi i podciągi. Wszystko zależy od blachy zastosowanej w produkcji, szpary są i będą nadwozie/podwozie jest zgrzewane punktowo nie liniowo. To jest podobnie jak z konserwacją, przy konserwacji chyba się nie sylikonuje wszystkich szczelin pomiędzy zgrzewami i itp. Mam w rodzinie Bravo 2 z 2009r i progi ma podobnie zmasakrowane przez nieudolnych wulkanizatorów i mechaników, końcówki zagięć blach mają jedynie nalot korozji.
Ja tam pozostaję umiarkowanym optymistą. Niektóre rozwiązania blacharskie w tipo nie wzbudzają zaufania, ale u mnie po 4 latach nic niepokojącego (typu jakieś purchle, rdzawy nalot itp.) nie widać. Na wydechu było trochę korozji od nowości (pamiętam, że niektórzy tu na forum byli zbulwersowani) i po 4 latach jest chyba tyle samo ;-)
Witam, a ja jak dziś konserwowałem progi w środku to palcem wyczułem po obu stronach jakby piankę albo coś średnio twardego w środku progu
Wystarczy zdjąć zaślepki i po kolei wkładać małego palca w otwory. Za bardzo nie wiem co to jest.
Edit: poświeciłem latarką - czarna dość gęsta pianka. Też tak macie?
piankę masz w całym progu? U siebie też zrobiłem konserwację i nic nie widziałem w środku, a pościągałem wszystkie zaślepki gumowe. Poza tym końcówka pistoletu wchodziła w progi w każdą stronę bez oporu.
Nie, w całym nie. Tylko przy krawędziach. Zdejmij ostatnie zaślepki i sprawdź :) to raczej fabryczne chociaż kto wie, bo kupowałem używane.
Podpinam się pod temat. Tipo było parokrotnie na podnośnikach serwisowych.
Po ostatniej wymianie kół zauważyłem przygniecione zgrzewy blach progu. Te wystajace blachy gdzie wsuwamy wycięcie fabrycznego Lewarka.
Zastanawia mnie czy blacha w tym miejscu jest taka cieńka/słaba? Czy serwisowy podnośnik miał za twarde gumy? Może podnośniki serwisowe dla tipo powinny posiadać wycięcie na rant w gumowych podporach (łapach)?
W starym Stilo po 15Latach wszystko jest OK a ma za sobą 10-atki podnośników.
Jakie macie doświadczenia? Czy bezpieczne jest podnoszenie Tipo na fabrycznym ręcznym lewarku? W Stilo robiłem to z 20razy. Tipo jeszcze nie.
Zwykła żaba (lewarek) sprawdza się najlepiej. Poczytaj temat: żaba w tipo, czy coś podobnego.... tam znajdziesz zdjęcia gdzie można podstawić taki podnośnik....