Delikatnie objawy wczoraj wróciły, w znacznie mniejszym stopniu ale jednak, zauważyłem też że wówczas ciężko jest ruszyć bez dodawania mocniej obrotów tak do 1700 bo silnik ma tendencje do gaśnięcia.
To jest widok strony w wersji do druku
Delikatnie objawy wczoraj wróciły, w znacznie mniejszym stopniu ale jednak, zauważyłem też że wówczas ciężko jest ruszyć bez dodawania mocniej obrotów tak do 1700 bo silnik ma tendencje do gaśnięcia.
Hehe no bez kitu ja wczoraj w astrze tez mialem szarpanie, a poprzednio jezdzila calkiem ok. Kurw...Moze te auta są meteopatami czy jak? i im sie na zmiany pogody jebie ;)
Masakra, problem jest nadal, wszystkie marki, wszystkie silniki, dizle, dostawczaki i ciągle żadnego konkretnego rozwiązania, np tu identico inny samochód i silnik
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=326644
Doszukuj sie dalej. Powodzenia...
Jak elektryczny problem, to może włącznik pod pedałem sprzęgła? włącznik ma wpływ na obroty silnika przy zmianie biegu czy ruszaniu.
Znalazłem rozwiązanie, jestem genialny :)
nie sprzęgło
nie poduszki...
Czyli co było?
Nie wiem co ale gdy trzepanie się pojawia to wystarczy zgasić silnik, otworzyć korek paliwa, zamknąć korek paliwa i silnik chodzi jak złoto, trzepanie znika na długi czas.
Być możne ma to związek z pochłaniaczem oparów paliwa, bądz zatkane odpowietrzanie baku.
i związane na pewno z tym problemem o którym pisałem (klepiący zawór w dolocie):
http://fiatklubpolska.pl/stilo-444/s...1-6-16v-40128/
tylko że ja wymieniłem ten zawór na inny sprawny, być może klepanie spowodowane jest zatkaniem gdzieś (zagięciem rurki)