To jest widok strony w wersji do druku
-
Witam.
Po przestudiowaniu tematu robienia płukanek przed wymianą oleju można powiedzieć że jeszcze bardziej zgłupiałem.Wiele opinii jest że to cudowny sposób na utrzymanie silnika w czystości i sprawności motorka.
Druga opinia mówi że szlam rozpuszczony przez dodatek może spowodować zatkanie kanałów olejowych lub porysowanie gładzi cylindrów przez rozpuszczony nagar ,który działa jak proszek ścierny.
Bądź mądry i co wybrać aby nie zaszkodzić. Może na początek zmienić olej na inny . Stukanie zaczyna być irytujące.
-
Płukankę robi się albo systematycznie przy każdej wymianie oleju albo wcale. To samo tyczy się wszelkich dodatków. Albo stosujemy zawsze albo wcale i to w zasadzie od nowości. Robienie płukanki czy lanie dodatków w aucie który ma przelatane 200-250k km może przynieść więcej szkód niż korzyści.
-
Cytat:
Napisał
mlodybe
Robienie płukanki czy lanie dodatków w aucie który ma przelatane 200-250k km może przynieść więcej szkód niż korzyści.
I tu się zgadzam. Moje wątpliwości były powodowane tym że w poprzednich autach które posiadałem nie wykonywałem (nie stosowałem) żadnych dodatków tylko stosowałem się do zasady wymiany co 10k km i wszystko było ok.
Jednak zmienię olej na Valvoline 5w40 a Lotosowi 5w40 podziękujemy za współprace po 1k km.Po wymianie dam małe info czy stukanie ustało.
-
Stukanie może nie ustać na zimnym. Jest to normalne że na zimnym troche stuka.
-
Lotos 5w40 po 1k km olej cały czarny. Widać działanie syntetyka zaczyna czyścić silnik jeszcze się wstrzymam z wymianą może się motorek przyzwyczai (lub lepiej się wyczyści).
Cytat:
Napisał
mlodybe
Stukanie może nie ustać na zimnym. Jest to normalne że na zimnym troche stuka.
Dziwi mnie to że jak zaczyna stukać wystarczy zgasić silnik i go ponownie odpalić i jest cisza . Raczej silnik z hydrauliką może stukać na początku ale potem powinien pracować cicho.
-
To może świadczyć o dogorywających popychaczach.
-
Rany ten fiacik mnie wykończy znowu wydatek i przeprowadzka na dwa dni do garażu.
A gościu mówił lać pb i jeżdzić .
-
Zaryzykuje zastosuje płukankę. Trudno albo uda się przeczyścić hydraulikę i zawory przestaną stukać. Czekałem 2k km dałem syntetykowi trochę czasu aby wyczyścił co mógł ,ale widzę że bez dopalaczy się nie obędzie. Mam nadzieje że nie narobi większej szkody ta płukanka najwyżej będzie remont głowicy + wymiana hydrauliki . Dalej zastosuje Lotosa 5w40 czy lepiej valvoline 5w40.
-
Ja bym zalał valvoline,dużo stilo jeździ na nim.
-
Valvoline 5w40 wyciszy hydraulikę zaworów? a może 5w30 da radę.
-
I wszystko jasne po oględzinach klawiatury wszędzie czarny nagar a na krzywkach widać ślady tarcia . Wszystko oklejone czarnym szlamem .Widać że poprzedni właściciel wymieniał olej raczej rzadko, albo olej niskiej jakości.
Pozostaje zastosowanie płukanki ,albo demontaż pokrywy zaworów i czyszczenie twardą chemią.
-
I płukanka zrobiona według instrukcji.
Po płukaniu faktycznie świeży olej jest czysty mimo przejechania 1 kkm.
A stukanie zaworów pojawia się tylko sporadycznie może raz na 10 odpaleń.
Motorek oleju łyka może "100" na 10 kkm. Może zmiana z 5w40 na 5w30 całkowicie usunie problem stukania.
-
Bardzo dobrym i nie docenianym olejem jest GULF