To jest widok strony w wersji do druku
-
Bardzo podoba mi się rozwiązanie ze spryskiwaczami umieszczonymi na ramieniu wycieraczek, jak jest w Mercedesie Sprinterze czy VW LT.
Bez względu na prędkość czy też wiatr płyn sika zawsze tam gdzie potrzeba.
Poważnie się zastanawiam czy nie przerobić sprysków u siebie w taki właśnie sposób.
-
Cytat:
Napisał
JackTheNight
To nagraj mi komórką jak twoje psikają na szybę, a ja jutro nagram jak moje i wstawimy na forum.
Co do wysokości psikania to te dysze nie mają regulacji wysokości psikania na szybę.
Okay, jutro wieczorem będzie filmik
-
Dzisiaj było -3 oraz słońce, także pod maską ciepło i wtedy spryskiwacze działały tak jak trzeba :
https://youtu.be/E8ntM9_7j7c
Jednak jak ze zbiornika zassało zimniejszy płyn to już spryskiwanie się pogorszyło, ale jeszcze nie było tak źle :
https://youtu.be/Ovjtol3ez_k
Przy minus 10 pryska jednolitym strumieniem, niestety nie udało mi się tego dzisiaj nagrać, ale nagram jak będę miał okazję :)
-
JTN Zgodnie z obietnicą wrzucam filmiki.
Po postoju 48h:
https://drive.google.com/file/d/0B7H...ew?usp=sharing
Po dojeździe do pracy:
https://drive.google.com/file/d/0B7H...ew?usp=sharing
Za sposób na odpalanie bez stuku jestem Ci winny dobre piwo albo na spocie kolejkę dobrego trunku!
-
Widzisz przy -3 na zimnym gorzej pryskały niż jak dojechałeś do pracy i trochę się pod maską rozgrzało wszystko.
Podobnie jest u mnie, przy -3 i na słońcu psikają super :)
O i widzę paten z kabelkiem micro USB, mam podobnie tylko z drugiej strony ;)
-
Cytat:
Napisał
JackTheNight
Widzisz przy -3 na zimnym gorzej pryskały niż jak dojechałeś do pracy i trochę się pod maską rozgrzało wszystko.
Podobnie jest u mnie, przy -3 i na słońcu psikają super :)
O i widzę paten z kabelkiem micro USB, mam podobnie tylko z drugiej strony ;)
Jest ciut gorzej, ale nie jest źle. Konkretniej USB typu C, sam z siebie jestem dumy jak sprynie się to udało schować :D
-
Pamiętajcie też Panowie, że płyn staje się gęstszy przy minusowej temperaturze. Tak jak z wódką. Jak wyciągniesz z zamrażarki to leje się jak olej. Może TTTM?
-
Cytat:
Napisał
tedybear
Może TTTM?
Dokładnie tttm, takie są dysze że przy gęstszym płynie ich wydajność mgiełki spada.
-
Faktycznie strużka płynu przypomina nerwosik dziewicy przed inicjacją. Minus 10 jest tylko kilka dni w roku, ja bym temat olał i przeczekał mrozy.
-
wlać denaturatu i po sprawie, 0,5l. denata na 3 litry płynu do spryskiwaczy.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
:lol:jak już takie dysze fiat dał to mógł dorzucić system podgrzewania płynu do spryskiwaczy co zrobił SEAT w nowym TOLEDO oczywiście za dopłatą:lol:
-
Ale denaturat przez chleb przepuścić aby kolor straciło? ;)
-
Do minus 8 - 10 była w miarę mgiełka a niżej już leje strumień . Mam wrażenie panowie że moje spryskiwacze ciut wyżej dają. Problem takich komputerowo zaprojektowanych spryskiwaczy , był już w moim poprzednim Punto Evo . Aso montowało podkładki i było ok. W moim Tipku jest w miarę .
-
Cytat:
Napisał
JackTheNight
Dokładnie tttm, takie są dysze że przy gęstszym płynie ich wydajność mgiełki spada.
Dzisiaj sprawdzałem spryskiwacze w Doblo 2015rok i przy -5 "sika" na szybę (i to mgiełki nie przypomina) więc Fiat tak ma ;)
-
Cytat:
Napisał
bibi
Dzisiaj sprawdzałem spryskiwacze w Doblo 2015rok i przy -5 "sika" na szybę (i to mgiełki nie przypomina) więc Fiat tak ma ;)
Zależy który :tongue W 500X akurat dobrze działają :tongue Podczas jazd próbnych pierwsza rzecz, którą sprawdzałem po doświadczeniu z GP :tongue
-
Cytat:
Napisał
krowka1978
Zależy który W 500X akurat dobrze działają
Znajomy ma i działają tak samo