To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
ŻuczekM Szkoda, że do Tipo nie kładą 1,0 turbo, bo fun z jazdy byłby nieporównywalnie większy. Przejedź się 1.0 Ecoboostem Forda to zdziwisz się, jak fajnie to jeździ.
Panie co z tego że ta skoda czy ford z 1.0 nieźle jadą. Miałem okazje 2 tygodnie użytkować Skoda Rapid z silnikiem 1.2 TSI. Co z tego że ładnie przyspieszał, jak naprawa główna tego wysilonego silnika przytrafia się już przy 80000km - wystarczy poczytać. Zdarzały się takie awarie, że taniej było silnik wymienić. Ogólnie bardzo awaryjne jednostki.
Dlaczego Alfa Romeo ma opinie awaryjnej? Bo wkładali jako pionierzy turbo do benzyny - czyli robili 15 lat temu to co robią wszystkie marki dziś.
-
Ja wcześniej planowałem kupić toledo z 1,2 TSI, ale wybrałem tipo HB i mam lepsze wyposażenie, da się zagazować i jeszcze mi zostało kasy względem toledo ;]
-
15 i więcej lat temu człowiek na palcach jednej ręki wymieniał silniki niepolecane. Teraz na palcach jednej ręki wymienia polecane.
-
Cytat:
Napisał
ŻuczekM Szkoda, że do Tipo nie kładą 1,0 turbo, bo fun z jazdy byłby nieporównywalnie większy. Przejedź się 1.0 Ecoboostem Forda to zdziwisz się, jak fajnie to jeździ.
Bardzo dobrze, że nowy normy zmuszają Fiata do wycofania silnika 1,4 i wprowadzenia nowych silników. 1,4 16v to stary silnik, mocno przeciętny w dzisiejszych czasach. Jak Fiat się przyłoży to nowy silnik będzie sporo oszczędniejszy i dynamiczniejszy. Jedynie gaziarze mogą być zawiedzeni bo pewnie wprowadzą już bezpośredni wtrysk.
Taaak super są te malutkie benzynowe silniki , mocno wysilone ... W szczególności że wysokie koszty usuwania typowych napraw i ceny części zamiennych potrafią wyprowadzić użytkownika z równowagi \\:D/
-
Bezpośredni wtrysk powoduje to, że jest sadza. To może wyjaśniać wprowadzenie DPF w benzynach. Jednak tylko wieśwagen pochwalił się, że będą to montować u siebie w benzynach.
Jeśli chodzi o silniki z turbo, to absolutnym minimum moim zdaniem jest 1,4. 1.0, do tego trzy cylindry, dla mnie porażka.
-
Cytat:
Napisał
leinad Dlaczego Alfa Romeo ma opinie awaryjnej? Bo wkładali jako pionierzy turbo do benzyny - czyli robili 15 lat temu to co robią wszystkie marki dziś.
Szkoda, że piszesz o czymś o czym nie masz pojęcia. Alfa na opinię marki awaryjnej pracowała całe lata 80 i 90te, nie dotyczyły to tylko silników. Silniki turbo, które były w niej montowane to konstrukcje Fiata i były montowane także w Lanciach i topowych Fiatach z tamtego okresu. I to nie one narobiły największego zamieszania a wolnossące silniki Twinspark w których siadały wariatory i przekręcały się panewki jak ktoś się z nimi nie pieścił.
Cytat:
Napisał
leinad Panie co z tego że ta skoda czy ford z 1.0 nieźle jadą. Miałem okazje 2 tygodnie użytkować Skoda Rapid z silnikiem 1.2 TSI. Co z tego że ładnie przyspieszał, jak naprawa główna tego wysilonego silnika przytrafia się już przy 80000km - wystarczy poczytać. Zdarzały się takie awarie, że taniej było silnik wymienić. Ogólnie bardzo awaryjne jednostki.
Kto Ci każe kupować TSI ? Wiadomo, że od nich jak i 1.6 turbo Peugeota/BMW trzeba trzymać się z daleka.
Fiat odrobił lekcję i w XXI wieku nie wypuścił żadnego nieudanego silnika. 1,4 turbo są chwalone za swoją bezawaryjność, nawet 0,9 twinair nie zaliczył żadnej wpadki. Ja sam ciągle żałuję, że w swojej Lancii nie wziąłem z twinair-em, miałem okazję kiedyś zrobić taką Lancią jak moja kilkaset kilometrów i turbo robi tam konkretną robotę. W trasie bardzo dynamiczny samochód jak na swoją moc (85KM). Osobiście wolałbym w swoim samochodzie 0.9 Twinair 105 KM niż 1,4 16v 95 KM - tym drugim w G. Punto zrobiłem 50 tys km i uważam, że Twinair-em jeździ się dużo przyjemniej.
Jak silnik jest dobrze zaprojektowany to nie ma znaczenia czy jest turbo czy nie - jeździ bezawaryjnie i tyle. Fiat ma teraz jedne z najlepszych silników na rynku i trudno wyrokować, że nowe silniki które wyjdą będą nagle do bani.
-
Ja też słyszałem że silniki Twinspark były nie zbyt udaną konstrukcją co wpłynęło na awaryjność samochodów tej marki
-
Ale jak kupiles alfe w jtd to silnik potrafil zajechac dwie budy;) te silniki robily po 700 tys bez jakiegos remontu. Mialem Alfe 156 z 2.4jtd przebieg 320 tys oficjalnie. Silnik suchy, żadnych problemow, palil 8 litrow a najlepeij przyspieszal w granicah 120-220. Odpalal od pierwszego strzalu a nawet dymka nie puszczal przy przyspieszeniu. No i ten dzwiek...
-
Silnik jtd jest świetną jednostką napędową i alfy z tymi silnikami nie były jakoś strasznie awaryjne.
-
Mam za sobą 6 lat jazdy 1,9 JTD i potwierdzam! Najlepszy silnik pod słońcem!
-
Ja sie przesiadlem z 1.9jtdm 150km na 1.4 95km lpg. Roznica w przyspieszaniu to tak jakbym za kazdym razem, gdy wsiadam do alfy i przy kazdym delikatnym nacisnieciu na gaz, ktos mnie kopal w d.... Do tego mialem ostatnio awaryjne hamowanie w alfie, to myslalem że będę zęby z kierownicy wyciagal.
-
Na początku witam wszystkich. To mój pierwszy post. Tipka nie mam, na razie czytam i zastanawiam się nad zakupem. Chciałem kupić może dopiero w przyszłym roku, jednakże informacja o dpfie trochę mnie zaniepokoiła. Gdyby tak było rzeczywiście musiałbym zamówić fiata do września tego roku, co jest mi trochę nie na rękę. W związku z tym dzwoniłem do dwóch dealerów oraz do centrali fiata. Ani dealerzy ani w centrali nic nie wiedzą na temat wycofania się z produkcji silnika 1,4 16v 95km. Pytanie czy rzeczywiście będzie jak pisze kolega w pierwszym poście czy może jednak nie. Czy fiat ukrywałbym taką informację ? Z jednej strony informacja ta może spowodować wzrost sprzedaży do września, ale jednocześnie ewentualny spadek fiatów po wrześniu 2017r. Wydaję mi się, że jeśli planowali by coś takiego, to jednak już teraz by o tym informowali. Może jest ktoś, kto wie coś więcej na ten temat. Byłbym wdzięczny za wszelkie informacje.
-
Przecież zawsze zostaje wyprzedaż z poprzedniego rocznika, do tych aut nie zamontują DPF, czy się mylę?
-
Nie zamontują, ale wtedy jest do wyboru tylko to co zostalo już wyprodukowane. Nie ma możliwości zamówienia samochodu w takiej konfiguracji jakiej by się chciało. Pytanie, czy faktycznie od września nie będą produkować już silnika 1,4 95km, czy to tylko plota. Jeśli prawda, to dlaczego wie o tym tylko jakiś dealer z którym rozmawial kolega z pierwszego postu, dlaczego inni o tym nie mają pojęcia, ani tez w centrali fiata nic o tym nie wiedzą. Nie ma również żadnej informacji na stronie fiata.
-