To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
demolka rozrządu -
poskładałem wszystko do kupy i wałek rozrządu ustawiłem na znak, który jest na pokrywie zaworów, ustawiłem wał na znak, który jest misce olejowej, napiąłem pasek, przekręciłem kilka razy kluczykiem, żeby pompa napompowała paliwa (przelało się przelewem), poluzowałem nakrętkę na przewodzie, który idzie od pompy do listwy(przy listwie) syknęło powietrze, zakręciłem nakrętkę i próbuję uruchomić silnik i..... nic, czuć, że kompresja jest bo chodzi twardo i z rury wydechowej odskakuje ręka, gdy ją przyłożę, ale nie chce zapalić ( jest słaby akumulator, ładuję go w tej chwili) sprawdzałem wszystko kilka razy kostki podpięte. Zastanawiają mnie te znaki na pasku, powinny się zgadzać ze znakami na wale i wałku ale tak nie jest. znaki kół pasują ze znakami na silniku ale nie pasują ze znakami na pasku ( przesunięcie o jeden ząbek) na wale jest taka wypustka i nacięcie, wypustka pasuje z wycięciem na misce a znak na wale pasuje ze znakiem na pasku. Po założeniu paska kręciłem kluczem ręcznie nie było oporów i raczej płynnie wszystko się kręciło i czuć było wyraźnie kompresję.
Zakładam, że układ jest zapowietrzony a aku rozładowany i nie może zaskoczyć.
Ktoś miał podobne doświadczenia, proszę podzielić się :)
Pozdrawiam
P.S. Kolego Lucek daj namiary to wyślę Ci tą głowicę i kawałki, które uda mi się pozbierać, koszt przesyłki pokrywasz TY? :)
-
Witam.
Poskładałem wszystko w całośc i nie mogę odpalić silnika. Rozrząd ustawiłem na znaki i nic. Przekręciłem na sucho kluczem wał i obracał się swobodnie, tzn było czuć sprężanie charakterystyczne sykanie. Próba z rozrusznikiem ( wcześnie przekręciłem kluczykiem w pozycję zapłon, żeby pompa napompowała paliwa kilka razy) i cisza, silnik nie zapala.
Może jakieś pomysły?
-
Tłoki mokre, wyjmowałem wtryskiwacz. Kompresja jest bo wciąga skórę na ręce. Ale dlaczego dziad nie chce zapalić??????
Proszę pomóżcie.
-
Kolego Kruchy. Odnośnie przesyłki uszkodzonych części, wysłałem Ci wiadomość prywatną.
Widzę, że masz zacięcie tak jak ja do samodzielnego naprawiania auta. Niestety ja jeszcze nie doszedłem do wyższego poziomu jakim jest praca przy rozrządzie i głowicy. Póki co trzymam kciuki za odpalenie auta.
W temacie który przerabiasz jestem teoretykiem ale zastanawiam się że jeżeli dobrze złożyłeś rozrząd i jest podawane paliwo (bo tłoki mokre) to może nie ma powietrza. Zdaje się że ta przepustnica przed EGR-em mogła by przyblokować dostęp powietrza jakby była zamknięta. Pozostaje jeszcze kwestia ilości podawanego paliwa i ciśnienia w szynie common rail. Może by w czasie tego kręcenia rozrusznikiem sprawdzić na komputerze ciśnienie paliwa?
-
Zapowietrzenie układu nie wchodzi w grę moim zdaniem. Układ common rail z pompą paliwa wysokiego ciśnienia sam się odpowietrza. Może być problem z powietrzem albo akumulator.
Może coś nie tak z dawkami startowymi na wtryskiwaczach?
-
NIe mogę uruchomić. Na plaku zaczyna łapać i zapalił na 3 sekundy. Znajomy mechanik mówił, że jeżeli zapalił na plaku to rozrząd jest OK/ i że wystarczy trochę powietrza w ukł wysokiego ciśnienia i nie odpali, trzeba kręcić aż sam się odpowietrzy. Myślałem że może na linkę i ciągać aż zaskoczy ale strach że pasek przeskoczy bądź się zerwie ale szkoda z drugiej strony rozrusznika szkoda. Może to jakiś czujnik??? Może ten Hall'a, jest nowy ale też może być do D.
Nie mam pomysłu. Komputer pokazuje 10 błędów na tych elementach, które odłączałem, skasowałem je ale bez rezultatu. Po przekręceniu parę razy rozrusznikiem błędy znowu się pojawiły.
-
Zakładam że miałeś rozpięty akumulator i tak, ale może spróbuj w ustawieniach zresetować ECU.
Sprawdź czy napewno wszystkie wtyczki powpinałeś w odpowiednie gniazda, może coś Ci się pokręciło:)
-
wtyczki posprawdzałem, nie można wetknąć w inne gniazdo i długości kabli nie pozwala. paliwo dopływa do wtryskiwaczy ale jakby nie wtryskuje. Jest nowy czujnik Hall'a, może ma wadę i nie podaje impulsu? Wtyczkę od tego czujnika można wetknąć dwojako, sprawdzałem i nie ma różnicy. Na plaku silnik pracuje, psikałem przez 5 min, przestałem i zgasł. Swieci też check engine. Musiał się odpowietrzyć.
-
Teraz tylko podłączyć pod komputer i będzie wszystko wiadomo .
-
DZIAŁAAAAAA:):):):)
Żona naprawiła :) powiedziała, że może immobilaiser.
Panowie immobilaiser.
Błacha rzecz a istotna.
Aku był odłączony i trzeba było zamknąć auto i otworzyć.
Zapalił od pierwszego strzału :)
Pracuje równo. Teraz tylko błędy jeszcze pokasować i powinno być ok
Bardzo dziękuję za pomoc.
-
Cytat:
Napisał
kruchy43
Żona naprawiła powiedziała, że może immobilaiser.
Zawsze miałem wrażenie że żona może się do czegoś przydać przy naprawie samochodu. I proszę, mam dowód!
Nie, nie wpadł bym na to że masz problem z immo czytając tylko posty na forum. Może mając samochód w garażu coś bym zauważył, ale nie "na 100%". Najlepsze że sam wręcz odruchowo "resetuję immo" po każdym odłączeniu akumulatora, ale czytając nawet o tym nie pomyślałem.
LOL
-
Kolego Kruchy. Jak Ty się teraz Żonie odwdzięczysz? :smile:
A tak na poważnie jak już ogarniesz na dobre auto po remoncie to odbierz wiadomość prywatną gdyż jestem zainteresowany przesyłką uszkodzonych elementów. Chodzi o wiadomość wysłaną za pomocą tego forum.
I mam jeszcze pytanie. Czy pierwszy raz wymieniałaś sam rozrząd w silniku, czy też masz jakieś doświadczenie w tym temacie? Ciężka to jest robota dla osoby znającej się trochę na mechanice (ale nie robiącej nigdy przy rozrządzie)?
-
Rozrząd wymienisz sam, jeśli masz jakieś pojęcie o mechanice ( pamiętaj i immo :) a miałem tak kiedyś w lagunie ) robiłem 8-io zaworowe, przeważnie benzynowe dwa razy teraz diesel, raz robiłem 16-stkę w lagunie właśnie 1.6 benzyna dwa wałki i jeśli nie masz przyrządów blokujących wałki i wał to nawet nie podchodź :) to samo dotyczy innych modeli i w wątpliwych sprawach oczywiście fora i zaprzyjaźniony mechanik :) , żeby o coś dopytać. Najgorszy strach jest za pierwszym razem. Ważne, żeby najpierw pomyśleć a później działać :) Jeśli masz kanał zestaw kluczy i chęci to do dzieła. Mój "pierwszy raz" to był duży Fiat 125p i to kapitalny remont silnika, tam też zapłon. Ale to prosta konstrukcja :)
A kolego "ata" nie przyszło do głowy od razu, ale pewnie z czasem też bym doszedł. :) nie robię tego często więc nie mam nawyków pewnych, podstawowych. :)
Tym autem jeździ żona i to jej auto i sama go sobie popsuła i sama naprawiła :) :)
-
Kolego Kruchy tak poza tematem możesz mi opisać w jaki sposób robi się dokładnie reset immo??Jakoś nigdy nie miałem potrzeby mimo odłączania wymieniania akumulatora w cromie .??
-
Cytat:
Napisał
desmo999
możesz mi opisać w jaki sposób robi się dokładnie reset immo?
Napiszę żeby było dla potomnych, może komuś się przyda. Immobilizer po odłączeniu akumulatora i ponownym podłączeniu ustawia się w stan "zablokowany". Żeby zlikwidować tą blokadę trzeba zamknąć samochód (pilotem) (na wszelki wypadek wcześniej zamykając drzwi/klapy żeby czujniki "widziały" że są zamknięte) a potem otworzyć - też pilotem - i włożyć kluczyk do stacyjki. Zależnie od wersji immobilizera niektóre czynności mogą być zbędne (np nie każdy sprawdza stan czujników przy "zamykaniu").