To jest widok strony w wersji do druku
-
Dorabianie z wyrobione kluczyka imho jest bez sensu - bo dorobisz taki sam i tez nie będzie działało.
Spróbuj rozłożyć stacyjkę, pewnie kluczyk jest wyrobiony i nie podnosi wystarczająco którejś zapadki - wtedy ją po prostu wywal lub spiłuj tak, żeby nie przeszkadzała. Skoro jest immo, to możesz nawet wywalić wszystkie - tego modelu już nie kradną, a bez immo i tak nie zapalisz, więc stacyjka może być przekręcana nawet śrubokrętem.
-
Cytat:
Napisał
marcij
Dorabianie z wyrobione kluczyka imho jest bez sensu - bo dorobisz taki sam i tez nie będzie działało.
Spróbuj rozłożyć stacyjkę, pewnie kluczyk jest wyrobiony i nie podnosi wystarczająco którejś zapadki - wtedy ją po prostu wywal lub spiłuj tak, żeby nie przeszkadzała. Skoro jest immo, to możesz nawet wywalić wszystkie - tego modelu już nie kradną, a bez immo i tak nie zapalisz, więc stacyjka może być przekręcana nawet śrubokrętem.
Nie chce dorabiać klucza bo dorobienie kosztuje u nas 50 zl a za 50 na allegro kupie nowa wkladke i 2 klucze
-
Znalazłem innego majstra od kluczy i dorobił mi kluczyk za 20 zł - kluczyk dorobił z zakładką na to że mój oryginalny jest zuzyty więc dorobiony ma większe zęby itp. Działa super na drzwiach i klapie - w stacyjce też działa dużo lepiej niż oryginał i nic nie blokuje ( super) ale co robić żeby na nim odpalić auto?? zapiąłem dorobiony i oryginał razem na brylok i nic ( CODE) nie znika, przykładałem oryginał w różne miejsca przy stacyjce gdy wkładałem dorobiony i code nei znika.. Prosze o porade gdzie przykleic na stałe immo z oryginalnego kluczyka żeby dorobionym kluczykiem odpalać samochód
-
Ok działa , przyłożyłem kluczyk do kluczyka tak zeby się stykały i na dorobionym odpaliłem samochód. Teraz chce wyjać transponder i przykleic na izolacji gdzies w okolice stacyjki, Czy ten transponder ( nie kapsułka a taki jakby magnes ) jest bardzo delikatny i lepiej go samemu nie wyjmowac czy nie ma opcji aby go uszkodzic jesli nie bede robil nic dziwnego i czy izolacja i klej na niej go nie uszkodzi??.. Transponder widac na zdjeciu na poprzedniej stronie .
-
Zamontowałem transponder na stacyjce i działa. Sciagnalem obudowe kierownicy i w rowki na stacyjce wsadzilem transponder zawiniety w papierek i okleilem cala stacyjke izolacja zeby czasem nie wypadl . Wszystko dziala ale mam pytanie odnosnie mrozów i upałów. Czy tak pozostawiony transponder nie zepsuje sie jak na polu bedzie np - 30 albo duza wilgotnosc albo duze upały ???
-
Przepraszam za odgrzanie kotleta, ale muszę.
Cytat:
Napisał
monkey22
nie mam zapasowego. kupilem maryske lata temu z jednym kluczykiem;/ ale moge jutro isc do miasta i dorobic kluczyk ..a jesli okaze sie ze trzeba wymienic stacyjke to jak rozwiazac problem immobilaisera?? Jak wymienie stacyjke i bede mial nowe klucze to nie odpale auta ale gdzies cos kiedys czytalem ze sie jakos wycina immobilaiser i gdzies na stale umieszcza przy jakiejs kostce itp itd..;/ troche mi sie nei chce w serwisie wydawac 1000 albo wiecej skoro nowa stacyjka z kluczykami kosztuje 60 zl;/
Proszę was: jeśli ktoś sugeruje wam rozwiązanie problemu uszkodzonej stacyjki poprzez wyłączenie immobilizera - uciekajcie stamtąd jak najszybciej. Przecież wyłącznie immo spowoduje to że nie będzie wam także działać diagnostyka w aucie. Czy w wypadku Fiat code 1 też tak jet - nie jestem pewien. Ale we Fiatach z Fiat code 2 to jest fakt. Kluczyk można dorobić, pastylkę przełożyć. Jeśli to nie pomoże wymienia się też stacyjkę.
Można sprawę zrobić dużo taniej poza ASO. Serwis kluczykowy można znaleźć choćby tu: Wydarzenia (mapka)
Ps. i proszę nie stosować do stacyjki preparatów typu WD40 czy innyh. O ile na zamki to pomaga to w stacyjce takie działania mogą dodatkowych kosztów przysporzyć.