Proszę bardzo, o to wykres.
To jest widok strony w wersji do druku
Proszę bardzo, o to wykres.
Co do lambdy, to wygląda to troche dziwnie ;)
Teoretycznie oscyluje między 0-1V ale tak jakoś "niepełnie"?
Strasznie dziwacznie reaguje ECU.
Lambda przed katalizatorem jest ok.
Mógłbyś jeszcze dorzucić wykres drugiej lambdy (jeśli takowa u Ciebie występuje) obroty silnika i czasy wtrysków?
W jakiej kondycji jest przepustnica? Próbowałeś triku z jej czyszczeniem?
Jaki stan świec jest?
Dzięki za zainteresowanie. Cały układ zapłonowy mam wymieniony - świece OK. Przepustnicy nie czyściłem jeszcze, nie mam płynu na dolewkę a słyszałem, że trochę może go ubyć ale sama przepustnica wygląda dobrze chociaż podczas pracy silnika słyszę z jej okolicy jak gdyby jakiś "świst powietrza". Dołączam wykres.
Czas wtrysku ok, ale druga lambda widzi bogato - może to w niej tkwi problem.
Czy problem z obrotami i prychaniem występuje dopiero przy dobrym zagrzaniu silnika? Jak ma 1/3 podziałki temperatury to obroty trzyma ok czy też jest mniej jak 850?
Może czujnik kąta otwarcia przepustnicy albo nastawnik jałowego świruje gdzieś, szczerze to więcej pomysłów nie mam.
Gdybyś miał jakieś sprawne używki do podstawienia żeby sprawdzić te trzy rzeczy.
W innym temacie koledzy mi powiedzieli, że druga lambda wręcz wzorowo pracuje.
Jak silnik pracuje na ssaniu jest ok. Również jak jest lekko nagrzany to problem nie występuję. Wraz ze wzrostem temperatury wszystko się nasila a jak już osiągnie 90* (lub otworzy się termostat) to zaczyna się prychanie oraz trzęsienie.
Klimatyzację mam. Jak działa to wszystko pięknie, żadnego szarpania. Niestety tylko jak wyłączam słychać zejście z obrotów i zaczyna się nierówna praca.
Czujnik PW, i czujnik faz jeżeli takowy występuje, sprawdzić czy się zgrywają również wykresowo.
Najczęściej takimi objawami rzeczywiście są świece, przewody, cewka, ale skoro uruchomienie klimy eliminuje problem, musi być coś innego.
Czy mogę sprawdzić ten czujnik za pomocą FES?