Sprzedawca twierdzi, że będzie pasować, aczkolwiek kiedyś dopiero za trzecim razem kupiłem pasujący termostat...na szczęscie było to w stacjonarnym sklepie, wiec wymiana długo nie trwała.
To jest widok strony w wersji do druku
Sprzedawca twierdzi, że będzie pasować, aczkolwiek kiedyś dopiero za trzecim razem kupiłem pasujący termostat...na szczęscie było to w stacjonarnym sklepie, wiec wymiana długo nie trwała.
Sprawdź sobie w eper nr części i wtedy kup.
Tylko piszesz że górna zimna,do jakiego momentu?
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Do ponad 90*
No to prawidłowo.. Zimna bo duży obieg jest zamknięty, potem przy ok 90'C otwiera się termostat i włącza duży obieg - wszystko działa jak należy..
ten będzie jak najbardziej dobry
Do ponad 90* to miałem na myśli, że potem dalej jest zimna, ale nie chcę (JA) płynu gotować niepotrzebnie. Jest te 80, zimna, 90, zimna, ponad 90 dalej zimna i potem już nie chcę przesadzać z temperaturą ale zgaduję, że góra cały czas byłaby zimna. A to chyba źle co?Cytat:
Zimna bo duży obieg jest zamknięty, potem przy ok 90'C otwiera się termostat i włącza duży obieg
Wyczytałem, że jak góra ciągle zimna to pewnie zapowietrzony układ przez zbyt mały poziom płynu chłodniczego.
No i przy odpalonym silniku odpowietrzyć cały układ? Wystarczy ten korek po lewej stronie chłodnicy czy dzieś jeszcze są? Bo tylko jeden znalazłem.
OD nowa: Korki czyste, w zbiorniku od płynu chłodniczego nie widać oleju, poziom oleju ok, nic nie leci z wydechu, wentylator włącza się prawidłowo przy około 90st, ale pomimo tego nie otwiera się (no na to chyba wygląda) drugi obieg i silnik tak czy tak się grzeje, górna rura od chłodnicy przy ponad 90 cały czas zimna, nic się nie zmienia.
termostat powinien otwierać się przy temp (różnie) ok 88-96 stopni.. Rura jest zimna a próbowałeś ją trochę pomiętolić? Przy odpowietrzaniu to czasem pomaga. No chyba że rura ta jest pusta wtedy trzeba odpowietrzyć. Odpowietrzników pewnie masz więcej ale nie pamiętam jak to w 1.2 jest..
Odpowietrzniki są 2. Odkręcasz odpowietrzniki, uzupełniasz poziom płynu, odpalasz auto i czekasz aż zacznie płyn z nich wylatywać bez bąbelków powietrza (powinno się to dziać w okolicach włączania wentylatora lub trochę wcześniej). Wtedy zakręcasz odpowietrzniki i operacja zakończona. Jak silnik ostygnie to sprawdź poziom płynu, bo mogło ubyć. Proponuje później odpalić auto i poczekać aż się włączy wentylator. Jeśli wtedy górna rura chłodnicy będzie zimna znaczy, że termostat się nie otwiera. Wentylator się włączy nawet jak chłodnica będzie zimna, gdyż steruje nim ECU a czujnik jest w bloku silnika koło termostatu.
No tak, ale u kolegi jest on prawdopodobnie zamknięty, więc jeśli się nie otworzy - układ się nie odpowietrzy - co znaczy, że i tak jest do wymiany ;) W bravolotach ogrzewanie sterowane jest klapą więc nie ma znaczenia czy wlączysz ogrzewanie czy nie - płyn przez nagrzewnicę przepływa zawsze.
Poczekajmy aż kolega spróbuje odpowietrzyć i zobaczymy co dalej.
Na razie (zgaduję, że tak jak u was) lekka nawałnica, także jak pogoda się uspokoi to zaraz to zrobię.
Sory za double ale sa newsy.
Gorna rura jednak robi sie goraca w okolicach wlaczenia wentylatora (ostatnio za malo czekalem).
Przy odpowietrzaniu nic mi nie leci od wlaczenia silnika az do odpalenia wentylatora. Zeszlo mi z wyrownawczego of max do zera praktycznie. Mozliwe ze po prostu jest tak malo plynu? Kontynuuje odpowietrzanie jeszcze.