byrrt, nie o Ciebie chodziło :)
To jest widok strony w wersji do druku
byrrt, nie o Ciebie chodziło :)
przepraszam za przejezyczenie
są 4 Ohm, powiem wam, że te fabryczne z przodu z 97 roku grają lepiej, niż te z tyłu ( jeśli każde mam podłączone na osobny kanał tzn ustawie, aby grał sam przód lub sam tył). Jeśli wyrównam to muzykę słychać ładnie w całym aucie. Jeszcze jedno pytanie, aby nie zakładać osobnego wątku - polecacie podłączenie tuby aktywnej z wbudowanym wzmacniaczem pod radio czy raczej tuby pasywnej + osobny wzmacniacz do tego? Nie chodzi mi o mega łupankę - chcę trochę więcej basu, ponieważ te fabryczne głośniki przy 22Vol głośności nie dają już raduy- słychać tapicerkę od strony kierowcy w drzwiach i trochę buczy już z głośników. Głośników nie chcę wymieniać.
Ciesz się że za 40 zł w ogóle grają :) . Fabryczne głośniki na pewno będą grały lepiej .
Jeżeli nie chcesz wymieniać głośników to kup na tył dobre głośniki ( choć tył i tak nigdy nie będzie grał dobrze nie wytworzysz ciśnienia ) .
I wzmacniacz + tuba , ewentualnie zwrotnice przed głośniki aby zbić niskie tony wyeliminujesz trochę charczenia .
Bez względu jakie założysz głośniki zawsze będą charczeć od 3/4 głośności , dlatego stosuje się wzmacniacze i głośniki pod nie .
Niestety za kilkadziesiąt złotych nie ma możliwości stworzenia głośno i czysto grającego zestawu .
nie chcesz inwestować w zwrotnice i dobre głosniki a o tubie myslisz a przecież tuba gra niskie tony wiec musisz dodatkowo pomyslec o wysokich czyli zwrotnica i tweetery.
Co do wyboru aktywna czy osobny wzmacniacz polecam osobny wzmacniacz
he he he :P pytam poglądowo ;) większośc osób zna się tutaj na car audio więc się tylko doradzam :)