To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Codziennik -
Byłem dziś u mechanika w sprawie wymiany przewodów hamulcowych. Pan wlazł na kanał i powiedział że wg. niego to mam sobie darować. To że lekko korodują w 2-3 miejscach nie oznacza że zaraz trzeba wymieniać i tylko to zabezpieczyć i puki co śmigać.. Sam nie wiem.. Fakt faktem, że tam gdzie było najgorzej już wymieniłem - tu generalnie tragedii nie ma.. Teraz szukam jakiegoś blacharza który by się podjął konserwacji podwozia.
-
Płock nieaktualny:) już ogarnelismy
-
słuchajcie, mierzyłem wczoraj napięcie sondy lambda tanim multimetrem cyfrowym DT9205A za 20 zł. napięcie pokazywane przez miernik jest nawet zgodne z moimi oczekiwaniami, tzn. sonda oscyluje w pełnym zakresie (0,2-1V). wątpliwości dotyczą częstotliwości oscylacji sondy. czy taki tani miernik z dość dużym wyświetlaczem będzie w miarę poprawnie wyświetlać szybko zmieniające się wartości napięcia sondy?
-
Boch a co ci da szybkie wyświetlanie napiecia?Ja jak podłączam komputer gazowy pod lapka wyświetla mi napięcie i wykres ale z tego wiem tylko że sonda pracuje i nic więcej.Lepszym miernikiem byłby oscyloskop.
-
Elektroniczny Voltomierz może nie nadążać z wyświetlaniem, lepszy jest analogowy ;0
-
Cytat:
Napisał
boch
czy taki tani miernik z dość dużym wyświetlaczem będzie w miarę poprawnie wyświetlać szybko zmieniające się wartości napięcia sondy?
Nie, za pomocą woltomierza to możesz tylko oszacować czy sonda oscyluje czy nie - tyle ;) Czas kwantyzacji napięcia na wartość cyfrową + uśrednianie itp.. To wszystko powoduje, że nic Ci nie powie ten pomiar prócz tego że w ogóle sonda działa. Poza tym nie doszukuj się - jak oscyluje znaczy się że jest wszystko ok ;) To nie jest tak, że zawsze będzie oscylować równiutko - po to jest lambda aby właśnie silnik mógł stale korygować mieszankę i wykres nic Ci nie da..
Cytat:
Napisał
egon
Elektroniczny Voltomierz może nie nadążać z wyświetlaniem, lepszy jest analogowy
Nic bardziej błędnego - analogowy z elektromechanicznym ustrojem pomiarowym nie pokaże najprawdopodobniej nic tylko stałe napięcie średnie.. Jedyny sposób aby zobaczyć jak działa sonda to oscyloskop..
-
tak czułem, że trza będzie na oscyloskop. taki cytat:
Cytat:
Nowa sonda lambda wykonuje w ciągu 10 sekund więcej niż 5 cykli zmian napięcia. Ponadto sonda przesyła sygnał do ewentualnej zmiany (która następuje w ciągu 50 ms) czasu
trwania wtrysku (dawki paliwa).
stara, zamulona sonda z pewnością mniej i to chciałbym ustalić dokładnie. być może ma to wpływ na to legendarne już falowanie obrotów po wciśnięciu sprzęgła. jadę w tygodniu do mechanika to ustalić. przy okazji może wyjaśnię metaliczne stuki z silnika, które ustają przy w pełni nagrzanym silniku.
-
boch ja Ci mówię - Ty za bardzo wchodzisz w dziedziny wiedzy fizyki kwantowej.. Układ sterowania zapłonem w 15 letnim fiacie nie wymaga takiej precyzji i obliczeń :P Daj spokój sądzie skoro ona oscyluje.. Nawet jakby to robiła wolniej - ECU silnika nie reaguje tak szybko na jej wskazania bo lambda to bardzo mało precyzyjny czujnik.. Z tego co czytam od czasu jak jestem na forum to ten silnik ma dość duże problemy z osprzętem elektronicznym - po prostu to ma.. Do tego masz instalacje która jak się okazuje nie za wiele korekcji robi i przez to dozowanie gazu jest mało dokładne, dochodzą do tego stare już wiązki przewodów i masz efekt.. Na moje takie przygasanie to albo dolot albo zła dawka paliwa albo krokowiec. Na moje pewnie wszystko po trochu u Ciebie.. Szukanie na siłę wiedzy która nie istnieje jest bez sensem a jak usłyszę że lambdę zechcesz wymienić na nową to po prostu padnę.. ;)
-
gaz nie ma z tym nic wspólnego. odłączyłem wczoraj klemę na całą noc i dzisiaj podłączyłem na nowo. przejechałem się na benzynie z odłączoną instalacją LPG. też przygasa. masakra jakaś. był u mnie kumpel. na jego słuch cyka głośniej któryś popychacz.
-
Cytat:
Napisał
boch
odłączyłem wczoraj klemę na całą noc i dzisiaj podłączyłem na nowo
Dobrze wiesz, że nie spowoduje to wyczyszczenia map w ECU..
-
tego nie wiemy na 100%, bo nikt tego jeszcze oficjalnie nie potwierdził :) sterowniki w 1.6 16V to taka za przeproszeniem chujowizna jest, że ręce opadają. dzisiaj jadę z kumpelą z jej Fiatozą na Examinera, to zapytam. tylko czy diagnosta będzie uczciwy i zabierze sobie chleb, potwierdzając potencjalnemu klientowi, że adaptację może wykasować przez zdjęcie klemy? i don't think so ;) ale powiem tak, byłem w innym serwisie Fiata (Borowski, Kalisz) i usłyszałem, że kilkugodzine zdjęcie klemy adaptację wykasuje. coś w tym jest, bo pierwsze uruchomienie odbywa się trochę z kłopotami (dłużej kręci rozrusznik), a i silnik po czymś takim pozbawiony jest w trakcie jazdy na benzynie typowej "gazowej" zmułki.
-
1 załącznik(i)
no i nie dowiedziałem się. autem kumpeli zajał się jakiś szczaw który podłączył Pandę pod mały "kieszonkowy" diagnoskop. humor miał wisielczy więc pogadać się nie dało. co ciekawe, podłączenie Pandzi to 40 zł. podłączenie pod Examinera 70 zł. rozbój w biały dzień.
a teraz zmieniając lekko temat powiedzcie mi co to za dodatkowe zegary na zdjęciu:
Załącznik 10381
-
Cytat:
Napisał
boch
podłączenie Pandzi to 40 zł. podłączenie pod Examinera 70 zł.
Zarówno pierwsze jak i drugie wg. mnie smiesznie tanio.. W bdg ceny zaczynają się od 50zł do np. 190 w salonie peugeot.. heh
A te wskaźniki - to może być wszystko ;)
-
Pewnie doładowanie, i ciśnienie. Ktoś sobie dołożył.
-
oprócz tego ktoś jeszcze dołożył tarcze na tył gdzie standardowo były bębny. warto się interesować takim modzonym autem?
-
Cytat:
Napisał
boch
warto się interesować takim modzonym autem?
To chyba zależy - jak jakieś auto klubowe i można poczytać co było robione i jak to czemu nie..
-
Ciekawe fajne miejsce w stilo tylko juz kubka z kawą nie położy. hehe
-
-
Boch co ty tak narzekasz na 1,6 16V najlepsze silniczki i sterowniki nie ma się co psuć.Ja drugim samochodem śmigam w takiej konfiguracji i jest super.Kiedys miałem kłopot z falującymi obrotami i żadne podłączenie pod kompa nic nie dało.Dopiero drogą eksperymentów i błędów wyeliminowałem wszystkie możliwe awarie i padło na główny przekaźnik zasilający komputer pokładowy i pompę paliwa.10 minut z drobnym papierem ściernym i samochodzik chodził jak brzytwa.
-
A ja się przymierzam do sprzęgła. Niestety powoli już chyba się kończy. Co jak co, swoje zrobiło. Kompletuje części i może jak wybije wolne w następny piątek (16.08) to oddam do mechanika ;) Sam się nie porywam na wymianę sprzęgła.