a po 3 nigdzie nie jest napisane ze ma byc tego malo.. W tvn samochod marzen pisze....ma byc wystarczajaca duzo by nie zatrzec..
To jest widok strony w wersji do druku
a po 3 nigdzie nie jest napisane ze ma byc tego malo.. W tvn samochod marzen pisze....ma byc wystarczajaca duzo by nie zatrzec..
Smaru na łożysko nigdy nie jest za dużo:-) najwyżej się wycisnie
Wszystko co piszecie jest bardzo mądre, ale ja dalej zastanawiam się, po co tyle smaru kłaść do piasty, w której siedzi zamknięte fabrycznie łożysko. Ten smar i tak się tam nie dostanie. Po drugie takie łożysko jest bezobsługowe.
A po 3: http://www.schaeffler.com/remotemedi...s_pc_pl_pl.pdf
Karwoj25 masz w zupełności rację.To nie maluch,gdzie łożysko było stożkowe na wałkach i w dodatku dwu częściowe.Tam smar to podstawa,a w łożyskach obecnie stosowany taki zabieg nie ma najmniejszego sensu.Łożyska mają szczelne osłony,przeważnie jest to dopisek 2RS i są fabrycznie nasmarowane.Wystarczy założyć i śmigać.
I kolejny babol ... Zacisk hamulca lewego nie do końca przyciska klocek do jarzma i jest za mała odległość między felgą a zaciskiem co owocuje stukaniem odważników na feldze o przednią część zacisku. Bicie jest czasem okrutne. Tak to wygląda:
Załącznik 15461 Załącznik 15462
Druga sprawa, że wymieniłem szczęki z tyłu z lewej strony. Wszystko wyczyściłem, samoregulator był zapieczony a teraz się ładnie obracał tak jak powinien. Już zakładając bęben było ciasno (samoregulator na maksa skręcony). Myślałem, że się ułoży, przejechałem ledwie ruszając parę kilometrów i dym i smród z bębna. Rozebrałem i dało się trochę kołem obracać, ale dalej duuuuże opory toczenia. Więc założyłem poprzednie szczęki, bo potrzebowałem auta popołudniu i tu zonk. Bęben i koło ładnie się kręcą, ale hamulce w aucie bardzo słabe a ręcznego nie ma wcale. Co jest? Przecież samoregulator powinien się od razu ustawić. Jak zgaszę auto to 3 razy wystarczy żeby pedał hamulca był maksymalnie twardy. Odpalam i miękki jak przedtem. Wiem, że działa podciśnienie itp, ale przecież ten samoregulator powinien się szybko ustawić do odpowiedniego momentu?
Samoregulator nie jest sterowany kompem,więc od razu się nie ustawi.Musisz trochę po naciskać pedał hamulca,to on powoli po jednym ząbku się rozkręci.
witam wszystkich
No problem samoregulatora rozwiązany. Ustawiłem go na minimum a powinienem na tyle żeby bęben wszedł na styk. Ale dalej jest problem braku ręcznego i tych nowych okładzin. Miałem wszystko dobrze założone a samoregulator skręcony na maksa i bęben wszedł z dużym oporem.
No i masz. Zerwana linka ręcznego ... Części już jadą więc będzie fotorelacja :D
Ogólnie zakończyło się na wymianie szczęk tylnych, cylinderka lewego, linki ręcznego prawej, przy okazji klocków na przodzie i na sam koniec płynu hamulcowego.
Tu jeszcze bez nowego cylinderka.
Załącznik 15606
A potem dojrzałem jeszcze coś takiego ...
Załącznik 15607
... i doraźnie zakleiłem to tym
Załącznik 15608
ojj kolego wydech do wymiany tu zakleisz a urwie się na spawie przy tłumiku.. :(
Tak jak powiedziałem - doraźnie. Ogólnie sam tłumik jest w dobrym stanie, tylko ta rura
chciałęs powiedziec ogolnie tłumik z zewnątrz :)
ale powiem że pewnie w niedługim czasie wyskoczy dziurka gdzies obok ;)
Urok aut z katem i LPG ...
Mnie wyskoczyła dziurka(10cmx10) w podłodze (łapa podnośnika wpadła do auta) więc sie ciesz ze tylko w rurze jest haha:)
Ale wydech to nie taki duży koszt ale radze zrobić go dokładnie bo każdy decybel mniej w tym aucie to zbawienie dla uszu:D
Takie tam z wyprawy na oblężenie Malborka :)
Załącznik 15686
piękna :)..
Kto zna ten temat?
http://youtu.be/U8XJv1T7x3c