Tez tak myslałem, ale to dosc dziwne, ze ze na zadnej aukcji gdzie widnieje moj nr sprzegła, nie ma w spisie wersji 115 konnej, a ePer dokladnie podaje nr sprzegla ;)
No nic jutro zamawiam.
To jest widok strony w wersji do druku
Tez tak myslałem, ale to dosc dziwne, ze ze na zadnej aukcji gdzie widnieje moj nr sprzegła, nie ma w spisie wersji 115 konnej, a ePer dokladnie podaje nr sprzegla ;)
No nic jutro zamawiam.
Koło zamachowe i sprzegło sa juz w domu ;) Wszystko Valeo :D
Prawdopodobnie na początku tygodnie bedzie wymiana, no i jeszczem elej do skrzyni musze kupic, zaraz za jednym zamachem bedzie zrobione ;)
Troche po kieszeni poszło, ale..... ;)
A tak w sumie to czym grozi jazda z rozwalonym dwumasem?? Tak z ciekawości ;)
Na pierwszy strzał to skrzynia dostaje po du... można ją łatwo rozwalić, a to juz duze koszta naprawy, no i docisk sprzęgla nie wytrzymuje drgan, ogólnie długotrwała jazda na rozwalonym dwumasie, moze pociągnąć za sobą duze koszty naprawy ;) poza tym komfort jazdy jest nie ciekawy i jazda niezbyt bezpieczna się robi, bo tak ja u mnie np. chce wyprzedzać, a on w tym czasie ma chwile zawahania, bo zaczyna trząść sie cały miedzy 2000-2300 obr.
A tak to wygląda.
Załącznik 11773
Jeszcze olej do skrzyni muszę kupic.
Wygląda drogo :-)
Oby wszystko co złe ustało ;)
Witam
Mam takie pytanie do egona, ile tobie wytrzymało sprzęgło i jaki masz styl jazdy [ spokojny czy bardziej taki z piskiem opon ] bo szukam tematów na temat dwumasy, bo chcę kupić Grande Punto 1.3 MJet z 6 biegówką i właśnie ma takie sprzęgło. Bo większości ludzie wymawiają się na temat dwumasy, że to najgorsze co zostało wymyślone jeśli chodzi o sprzęgło.
Pozdrawiam
Lancia ma przejechane 233tys. km. z tego co wiem, to dwumas jest jeszcze oryginalny (tak poprzedni właściciel stwierdził) ogólnie styl jazdy mam powiedzmy, ze średni, jak emeryt nie jeżdżę, ale z piskiem opon raczej tez nie.
no i taka ciekawostka... dwumas do 1,3 Mjet jest tańsze dużo niz do 1.9-2,4 JTD ;)
dzięki egon
czyli nie ma co się bać takiego sprzęgła, zawsze miałem jednomasowe i jak chciałem się doczytać o tym sprzęgle to tylko były opinie, że się psuje po 20-50 tyś km itp.
50tyś to dla sprzęgła malutko - dla dwumasy również ;) Jakieś farmazony od trola :P
z tego wynika, że tamci kierowcy to musieli trafić na buble lub ostro traktują sprzęgła.
Dziękuje bardzo za odpowiedzi.
No i autko zrobione, różnica jest ;) Najlepsze jest to, ze sprzegło nie było jeszcze takie złe, tez było Valeo, dwumas był niestety w kiepskiej kondycji ;)
Przy okazji wymienione gumy na stabilizatorze :D