Pilnowałem stanu oleju a jakie zawory to dowiem sie koło wtorku
To jest widok strony w wersji do druku
Pilnowałem stanu oleju a jakie zawory to dowiem sie koło wtorku
Stan oleju ma znaczenie czy jest pol czy cala miarka? No bez jaj ze zawory wypalaja sie tylko dlatego ze brakuje 300ml...
Tu wychodzi niekompetencja nie tyle FCA (choć jeśli centrala, podkreślam-centrala nie sprzedawca dealer akceptuje wkładanie tego tartarini to też są winni) ale przede wszystkim samo tartarini daje dupy. Ja pamietam Auto Gaz Slask z przed ponad 10 lat i to byl badziewny garazowy instalator ktory jakims cudem pod szyldem tartarini poprzez jakies uklady robi instalki dla fiata. Ja tam bylem w 2009 i ich podejscie (oraz arogancja wtedy)) nie wiem jak dzisiaj) spowodowały ze poszedlem do BRC. I to sie roznilo tym ze BRC mialo wsparcie z centrali i gotowy program opracowany na hamowni a nie na 2 km jazdy z laptopikiem na kolanach(przy odrobinie szczescia bo zwykle nawet tego nie ma- trzy przegazowania i wypad). Widzac ze euro 6 daje mniejszy margines bezpieczenstwa ( np. szybkie przechodzenie sterownika w OL) powinno to byc inaczej strojone itp. Mial ktos to strojone na sondzie szerokopasmowej? Pewnie nie tylko te kropeczki na standardowym software wg standardowego podejscia. A jak komus w innej instalce troche (moze nawet troche przypadkowo) podlali gazem to bedzie jezdzil i jezdzil.
I jak widac nie lecą gniazda tylko zawory. Imho to gorzej bo upalony kawalek moze zniszczyc caly cylinder.
Jestem zmuszony zmienić lokalizację reduktora lpg. Zrobiłem rozeznanie pod autem i wychodzi na to że Fiata przerosło zamontowanie korka spustowego płynu chłodniczego w chłodnicy!:mad:
Ściąga się dolny waż... tak jest taniej :-)
Bo producentem chłodnicy jest oczywiście fiat (nie jakieś tam denso czy delphi) I wszystkie inne marki oprócz tego badziewnego fiata takie korki mają-porządne na klucz conajmniej 17tkę żeby było łatwo znaleźć i odkręcić. No i fiat powinien wyjść naprzeciw swoim wymagającym aczkolwiek niezbyt spostrzegawczym klientom i zamówić w denso specjalną wersję. A denso powinno odpowiedzieć na to bez szemrania i zmodyfikować linie technologiczną na potrzeby fiata i jego prestiżowych klientów.
A na serio przyjrzalbym sie lepiej dolnej czesci po stronie kierowcy bo cos mi mówi że tam jest
No wlasnie. Sami k.wa widzicie jak to wyglada. Nie jest winny ten co jezdzil na zle zestrojonej instalce lpg w silniku podwyzszonego ryzyka jakim dzisiaj jest kazdy (aczkolwiek rozumiem że nie każdy chce sie z tego doktoryzować), nie ten co nie widzi korka spustowego, nie ten co wgniotł podnośnikiem próg, nie ten co metalowym zasuwakiem podrapał plastki na kierze czy kamień który uderzył w szybę itp. Zawsze winny jest fiat.
Witam, skoro wielokrotnie problem objawiał się wypaleniem gniazd zaworowych, to mając gaz przy okazji zdejmowania głowicy zrobiłbym od razu utwardzone gniazda. Takie powinny wytrzymać ze 200tys km, i nie robić problemów. Druga sprawa to taka, że ogólnie silniki fiata to jak klocki lego - pasuje wiele modeli do siebie - to może jest głowica z jakiegoś bravo czy linei co była jeszcze przed odchudzaniem u księgowych i dało by się założyć żeby działało jak należy bez obaw że za dwa lata powtórka z głowicą?
pozdrawiam
Kolego Brylancik - napisz co było robione po awarii i u kogo i w jakiej cenie - uważam, że przyda się ludziom z regionu taka informacja.
Na razie wiem tylko ze zostały wymienione kompleksowo wszystkie zawory, nie tylko na tym cylindrze bez kompresji. Firma Autoszlif z Katowic, chyba najlepsi w regionie.
Do konca tyg powinienrm odebrac auto to napisze cos wiecej. Na razie jezdze Tipo bieda wersja z AC ;)