To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
tedybear
Jak ja się cieszę że nie mam gazu.
A ja jednak czuję się oszukany. Ogólnie, jestem z samochodu bardo zadowolony (po 3 latach i prawie 50kkm mogę już coś powiedzieć, bez emocji nowego nabywcy). Kupując Tipo byłem przekonany, że silnik jest dobry do gazowania i rozważałem zagazowanie po gwarancji. Finansowo to pewnie nadal się nieźle opłaca, nawet wliczając koszty remontu głowicy, ale ryzyko problemów skutecznie mnie zniechęca.
Cytat:
Napisał
steyr
Pewnie Włosi wyszłi z założenia że brak światła mijania i tak sam kierowca zauważy po zmroku.
Chyba tak. Zdaje się że Krówka kiedyś o tym pisał (?) i takie rozwiązanie jest typowe dla Fiata.
-
Cytat:
Napisał
kjk
A ja jednak czuję się oszukany. Ogólnie, jestem z samochodu bardo zadowolony (po 3 latach i prawie 50kkm mogę już coś powiedzieć, bez emocji nowego nabywcy). Kupując Tipo byłem przekonany, że silnik jest dobry do gazowania i rozważałem zagazowanie po gwarancji. Finansowo to pewnie nadal się nieźle opłaca, nawet wliczając koszty remontu głowicy, ale ryzyko problemów skutecznie mnie zniechęca.
Chyba tak. Zdaje się że Krówka kiedyś o tym pisał (?) i takie rozwiązanie jest typowe dla Fiata.
dokładnie, to samo mam w 16 letnim Punto 2. Tam jest tylko żółta kontrolka informująca o przepaleniu żarówki ale mijania i pewnie drogowych to nie dotyczy. Jak nie wali błędem po oczach to pewnie znajdą się amatorzy żarówek led niehomologowanych w miejscu H7.
-
Cytat:
Napisał
tedybear
Szary to nie wyrok tylko moje zdanie i chyba mam prawo się wypowiedzieć bo z tego co wiem to partia rządząca cenzury jeszcze z podkreśleniem jeszcze nie wprowadziła? Poza tym moje spostrzeżenie dotyczy tipo bo sam w ASO słyszałem że ten silnik nie już m jest już taki sam jak kiedyś i nie nadaje się na gaz. To słowa serwisanta z ASO.
Bardziej chodziło mi o to, że stwierdziłeś, że gaz to gówno i same problemy.
Nie chodzi o konkretny model silnika, chodzi o stwierdzenie, które oczywiście masz prawo wyrażać (jeszcze :D :D :D bo np. sędziowie za niedługo już nie będą mogli).
Ale czy kiedykolwiek użytkowałeś samochód z LPG i okazał się gównem i stwarzał problemy? czy po prostu stwierdzenie na podstawie tego, że konkretnie w Tipo 95KM padają głowice przez gaz?
Na problemy z LPG składa się wiele czynników:
montaż do silnika, który się do tego nie nadaje (wychodzi na to, że obecny 1,4 95KM fiatowski się nie nadaje)
montaż przez Cytryna i Gumiaka
Niestosowanie się do zaleceń wymiany płynów świec itp w terminie i przy odpowiednim przebiegu
itp itd.
Dlatego ogólnikowo nie zgodzę się, że LPG to gówno i problemy.
W szczególnym przypadku, czyli Fiacie Tipo 1,4 95KM skłaniam się do potwierdzenia tej tezy, że to gówno i problemy. A to, że Fiat dalej montuje instalacje LPG do tego auta to już inna inkszość i tutaj jest pytanie, czy FCA zezwala na to? czy jest to decyzja ASO, które montując bierze na siebie gwarancję na silnik?
Bo gdzieś już tutaj się przewijały takie pisma, że FCA umywa ręce od instalacji LPG
-
Cytat:
Napisał
Szary83
Bardziej chodziło mi o to, że stwierdziłeś, że gaz to gówno i same problemy.
Nie chodzi o konkretny model silnika, chodzi o stwierdzenie, które oczywiście masz prawo wyrażać (jeszcze :D :D :D bo np. sędziowie za niedługo już nie będą mogli).
Ale czy kiedykolwiek użytkowałeś samochód z LPG i okazał się gównem i stwarzał problemy? czy po prostu stwierdzenie na podstawie tego, że konkretnie w Tipo 95KM padają głowice przez gaz?
Na problemy z LPG składa się wiele czynników:
montaż do silnika, który się do tego nie nadaje (wychodzi na to, że obecny 1,4 95KM fiatowski się nie nadaje)
montaż przez Cytryna i Gumiaka
Niestosowanie się do zaleceń wymiany płynów świec itp w terminie i przy odpowiednim przebiegu
itp itd.
Dlatego ogólnikowo nie zgodzę się, że LPG to gówno i problemy.
W szczególnym przypadku, czyli Fiacie Tipo 1,4 95KM skłaniam się do potwierdzenia tej tezy, że to gówno i problemy. A to, że Fiat dalej montuje instalacje LPG do tego auta to już inna inkszość i tutaj jest pytanie, czy FCA zezwala na to? czy jest to decyzja ASO, które montując bierze na siebie gwarancję na silnik?
Bo gdzieś już tutaj się przewijały takie pisma, że FCA umywa ręce od instalacji LPG
Są tipa które nastukały ponad 100000km na lpg i jeżdżą. Próbuje jakiś algorytm z tego wyłonić ale ni jak nie moge.
Receptą ponoć są zawory z tjet
-
Pozwala FCA czy nie pozwala, powinni zabronić i tyle a ze mają to w dupie to jest jak jest. ASO jakby za ten temat tez dostało po dupie inaczej by śpiewali...
-
Cytat:
Napisał
brylancik13
Pozwala FCA czy nie pozwala, powinni zabronić i tyle a ze mają to w dupie to jest jak jest. ASO jakby za ten temat tez dostało po dupie inaczej by śpiewali...
Brylancik13
A tak pokrótce napisz jaki olej i ile go brał ile pali LPG w mieście ile na trasie i ogólnie czy były jakiekolwiek inne symptomy objawy problemy Kiedy to się stało czy to była autostrada czy zwykła jazda miejska
-
Cytat:
Napisał
brylancik13
Pozwala FCA czy nie pozwala, powinni zabronić i tyle a ze mają to w dupie to jest jak jest. ASO jakby za ten temat tez dostało po dupie inaczej by śpiewali...
Jeśli gniazda zaworowe są za miękkie, to się stosuje lubryfikację. W Toyocie te same problemy bez lubryfikacji.
-
Stało się to na autostradzie na mieście palił około 11-12 l w trasie 8-9 l. Widocznie to jeszcze za ubogo było. O lubryfikacji też mi teraz wspomniał Mechanik który zdejmował głowice. Ale ja osobiście będę chciał żeby zrobili ją na jakieś wzmocnionych zaworach, zobaczymy jak wyjdzie. Decyzji co do samej instalacji jeszcze nie podjąłem ale narazie jest na skreślony pozycji po tym co się stało. Bo jeśli gwarant który wprowadza te instalacje na Polski rynek czyli Autogaz Śląsk nie potrafi tego ustawić żeby nie zepsuć silnika no to ja nie widzę tu możliwości żeby dalej się w to bawić ...
-
Cytat:
Napisał
gilbert3
Jeśli gniazda zaworowe są za miękkie, to się stosuje lubryfikację. W Toyocie te same problemy bez lubryfikacji.
Wierzysz w to że jedna kropla na kilka cykli pracy silnika 4 suwowego uchroni wszystkie 8 zaworów wydechowych? Bo ja nie, to już wolałbym dotrysk PB.
-
Ja sie zastanawiam czy nie za bogato. Juz taką sugestie słyszałemKwestia tez oleju bo jak selenia to moze miec tez wpływ ponoć ale to takie domysły
-
Dotrysk był ten co zalecił Fiat, ustawiony na przegladzie. Aktualnie w silniku była oliwa Motul z normą Fiat S2. Oleju żarł ok 1-1,5 na 15 tyś km
-
Masakra z tym gazem w 1.4 95.. A gdzie naprawiasz? W aso? Myślałeś o wysłaniu maila do Fiata z pytaniem co za gówno sprzedają?
-
W ASO nigdy, oni o gazie Tartarini wiedza tyle ze jest cos takiego. Naprawiam prywatnie u mechaniora a on dał głowice do dobrego serwisu w Katowicach, a jak bedzie to sie zobaczy. Teraz juz w to auto nie wierze ;)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Do Fiata nawet nie pisze nie mam gwarancji juz wiec moge tylko dostac pismo podobne do tego ktore juz bylo na forum. Tu tylko TV moze wywolac ich do tablicy ale to tez trzeba miec czas sie bawic
-
Brylancik13 zawory jakie daje? Miałeś zawsze stan oleju max czy pół
-
Z gazem to temat do TVN turbo..