A co innego może napisać niemieckie czasopismo o niemieckim aucie?
To jest widok strony w wersji do druku
A co innego może napisać niemieckie czasopismo o niemieckim aucie?
4000 km, większość po wiochach, drogach powiatowych i trochę miasta. Spalanie z kompa 6,8 a faktyczne 7,3. Kombi, silnik 1.6 benzyna.
A ja już spalania nie liczę i jestem szczęśliwy :)
Też przestałem na to patrzeć. Po prostu zalewam wache płacę i płaczę :-)
Specyfika mojej jazdy (około 2/3 przebiegu na autostradach i ekspresówkach) sprawia że jak na T-Jeta jest znośnie i nieco rzadziej jestem przy dystrybutorze.
Przez lato realnie w okolicach 7.5 w zimę było bliżej 8.5 wiec Fuelio pokazuje średnia odkąd kupiłem 8l/100km przy średnio dynamicznej jeździe.
U mnie około 7,5L (SW T-Jet). Zbiornik 50L jest trochę za mały.
1.4 95, styl i warunki jazdy takie jak codzienne dojazdy do pracy (2x30 km, 50/50 miasto/droga 90kmph), staram sie jezdzic eko ale dynamicznie i nie zamulac
tankowanie do pierwszego wybicia, jazda jazda jazda do zaswiecenia rezerwy, kolejne tankowanie do pierwszego wybicia (ta sama stacja shell, tak sie zlozylo ze ten sam dystrybutor)
42,079 litra
579 km
realne spalanie 7,25 l/100. - komputer pokazal 6,5
poki co fajnie, silnik jeszcze niedotarty (total przebieg 757 km), powinno jeszcze zejsc :)
Z pewnością pali 7 litrów "zagranicznego gazu" , a benzynę i olej to jeszcze produkuje i oddaje...
Mi raz alfa lzejsza o 200 kg z tym silnikiem spalila 6 z kawalkiem l lpg. W nocy kawalek trasy znad morza za tirem cięgiem bite 200 km 80-90 km/h. Taki eksperyment.
No ale gaz nie byl "zagraniczny".
Każdy gaz jest zagraniczny, w większości ruski...
Na Tartarini na trasie 7.5 spalanie jadac normalnie 100-130 km/h jest bez problemu. Ostatnio do Warszawy jadac przez Gierkówka-A2 po zatankowaniu 46L gazu Shell przejechalem 610 km. W mieście żłopie nawet i 10 litrow, w zime nawet więcej
Ja jeździłem. I to zagazowanym 3.2 V6 w pudle (Frontera) (większe spalanie i łatwiej zauważyć litr w tą czy tamtą). I czym się różni ten z Austrii i Niemiec? Wyższą liczbą oktanową? Ma zazwyczaj mniej syfu - u nas LPG jest "zasyfione" i tyle. Dodatki jakieś tam dają? "mgiełka paliwowa"? Pewnie efekt psychologiczny. A z masłem w PL nie trafiłeś. Trzeba lekcję odrobić i zobaczyć czemu ceny masła w PL tak skoczyły do góry i gdzie go eksportują.
Znowu nieprzygotowany przyszedł nasz forumowy troll i zrzuci na mussoliniego, księży katolickich i homoseksualistów.
Masz: Jakość polskiego gazu na stacjach LPG - AUTOGAZ, STAG 200 300 KME SILVER GOLD SEC VALTEK MAGIC JET LPGTECH PROBLEMY BLAD SILNIKA Ponad 1000 postów teoretyzowania ludzi z branży ze zdjęciami filtrów, awaryjnością wtryskiwaczy, reduktorów i rzeczy związanych z jakością LPG. Większość z PL ale można trafić z europy (bo rodacy są wszędzie przecież).
Po przejechaniu 9000 km zauważyłem w moim T-Jecie pewną prawidłowość, jeśli chodzi o spalanie pokazywane przez komp pokładowy:
1. miasto i autostrady - zaniżanie o 0,8 l/100km,
2. drogi za miastem - zaniżanie o 0,5 l/100km.
Opisałem to, co zauważyłem, aby podzielić się wiedzą z innymi użytkownikami Tipo. Jak ci się nie podoba, to nie komentuj.
Zawsze jest dobry ubaw jak sie patrzy na te tematy o spalaniu. 7L gazu... Leże😂🤣😂
Leżę i turlam się ze śmiechu... ale z drugie strony to może być smutną prawdą... mają poskręcane instalacje, jeżdżą prawie na samym powietrzu a potem zdziwko, ze silnik klęka... ale jakie oszczędności na lpg...
Wode dodac do lpg pod cisnieniem. Mistrzostwo swiata
Może w jakiś warunkach mu tam pali 7L lpg :D Mi po mieście na dryndzie pali 10-12 LPG (komputer pokazuje wtedy spalanie 9-10PB). Panowie z serwisu mieli przykaz nim pojeździć. Zrobili nim jakieś 70km i spalanie wg komputera wynosiło 14L/100km (16-17LPG?). Więc wszystko można :D
Czyli co ? Mam zle skalibrowaną instalacje gdy jadac powoli na trasie takie spalanie wychodzi? Po miescie pali znacznie wiecej. Instalacja skalibrowana w ruchu drogowym przez AGS, kto jak nie oni maja sie na tych instalacjach znac. Ale będę jechal do nich ponownie na przegląd gazu przy 30 tys km wiec na pewno powiem im ze wszyscy na około znają się bardziej. Auto jezdzi na lpg podobnie jak na benzynie jesli chodzi o osiagi i pali ok 1,5-2L wiecej LPG niz Pb więc nie wim co jest skręcone. Komputer pokazywal spalanie 5,8 wiec też jest pewnie zjebany jak wasze łby. Nie chwale sie ani sie nie żale tym spalaniem, czasem ktos tu zaglada kto chce dowiedziec sie ile to pali, zastanawiajac sie przy wyborze auta.
Banda pojebów na forum sie powiększa, co jeden to kurwa mądrzejszy...
Oczywiście , że na trasie może tyle spalić. Jak PB żre przy spokojnej jeździe 5 czy tam 5.5 to czemu ma nie łykać gazu 7.
Dawno się nie odzywałem więc zaktualizuje moje spalanie. Tak się składa że eksploatuje dwa Tipacze HB 1.4T (jeden prywatny 04.2018 i jeden służbowy 02.2018).
Tak więc:
1.Prywatny
Po 5 miesiącach użytku wyłacznie łikendowego, wyjazdy z rodziną, majówka, wakacje - jazda bez spięcia, logiczna bez szaleństwZałącznik 33441
ostatnie spalanie
Załącznik 33442
Więc jak na T-jeta to jest dobrze, jestem zadowolony, wiadomo jazda specyficzna bo 90% trasy. Opropo przekłamania komp 6,1 a Motostat 6,63.
2. Służbówka
Po 7 miesiącach i 21kkm jest z kompa 7,5 l/100km więc realne koło 8 l/100km (służbówka, czasami ktoś inny gdzieś podjedzie inie bawie sie w motostata).
Jazda jak to wiadomo przy służbówce raczej gonitwa. Zdarzały się niechlubne rekordy - pusty bak po 300km (17 l/100km... autostrada 180-200km/h) ale jeżdząc normalnie 7-7,5 l/100km wychodzi (komp).