To jest widok strony w wersji do druku
-
Buty letnie z wyzwaniem :) sam robiłem, a kolano po artroskopii ,zajęło to prawie 2.5 godziny z kawą i myciem zdjętych felg :) . Do tego posprzątane (niedzielna wycieczka do Łeby przytargała piasek nawet na tylną kanapę :) ) ,umyte ,szyba przednia od wewnątrz umyta -ale syf po zimie :( , plastiki przetarte chusteczkami do mebli o zapachu cynamonu z jabłkiem (mniam ) acha ,woda w bagażniku ,tak samo jak u ojca po zimie ,chyba się wilgoć skraplała i tam się odłożyła
-
-
Wykonana standardowa obsługa jak po każdych kolejnych latach a tu oświetlenie tablic ciemne
-
Co prawda wczoraj, wymiana kabinówki i ozonowanko.
-
Dzisiaj zrobiłem przegląd roczny (olej i 3 X filtry + świece), przebieg samochodu 41 tysięcy km.
Koszt zaproponowany w autoryzowanym serwisie (Jaworski Auto Bydgoszcz) - 1400 zł
Koszt w niezależnym serwisie (Upromex Bydgoszcz) - 650 zł., olej Selenia, filtry markowe, świece NGK.
-
Kilka dni temu wpadł u mnie nowy komplet rozrządu wraz z paskiem wielorowkowym. Za komplet części oryginalnych (tj. pasek rozrządu, pompa cieczy chłodzącej, napinacz + pasek wielorowkowy) zapłaciłem 538 PLN. Robocizna wyjątkowo zlecona warsztatowi, a nie samodzielna. TRS-Racing w Częstochowie - serdecznie polecam, chłopaki znają się na rzeczy.
-
Dziś wjechały nowe łączniki stabilizatora na przodzie. Produkcji polskiej z firmy JGR... całe metalowe, zgrzewane.. zobaczymy jak się sprawią. 50 zł/ szt. Wymiana bezproblemowa. Zeszło jakieś 45 minut na obie strony bez pośpiechu. Poprzednie zaczęły mocno stukać po wymianie opon na letnie miesiąc temu. Wcześniej nie dawały o sobie znać, za bardzo. Przy wymianie widac dlaczego zaczęły stukać. Pomijając jakość naszych dróg, to można wnioskować że podnoszenie samochodu nie sprzyja trwałości łączników są maksymalnie ściskane, co przy gniazdach z tworzywa może pogłębiać ewentualne uszkodzenia. Dlatego byłem zdziwiony przykładami że ktoś wymieniał drążki po 25 , 40 tys. km... Być może często samochód był podnoszony. Moje wytrzymały jakieś 145 tys.km.
-
Cytat:
Napisał
tomacias
Pomijając jakość naszych dróg, to można wnioskować że podnoszenie samochodu nie sprzyja trwałości łączników są maksymalnie ściskane, co przy gniazdach z tworzywa może pogłębiać ewentualne uszkodzenia. Dlatego byłem zdziwiony przykładami że ktoś wymieniał drążki po 25 , 40 tys. km... Być może często samochód był podnoszony
Tak, w szczególności szkodzi podniesienie całego samochodu. Podnoszenie jednej strony nie ma nic do rzeczy, to jest praktycznie 0 w całej pracy łącznika. Łączniki dostają, gdy zawieszenie nie pracuje symetrycznie, czyli przejazdy przez leżących milicjantów jedną stroną samochodu, zapadnięte studzienki, dziury itd.
Cytat:
Napisał
tomacias
całe metalowe
Gniazdo jabłka też metalowe? W opisie dają, że łączniki w całości obudowane metalem :) Żebyś się nie zdziwił :) Gdy padną zrób sekcję :)
-
Witam. Przyciemniłem tylną i boczne szyby. Koszt 250 zł., efekt zadowalający.
-
Czy da się wyłączyć system monitorowania znaków i system start stop? Pomijam kwestie modułu sgw. Tylko czy jest taka możliwość?
-
Dałem dodatek BRC do LPG ,zgłoszę na przeglądzie aby spr czy to coś dało .
-
Miał być szybki serwis klimatyzacji, a jednak uciekło 400g czynnika. Układ nabity azotem, jutro będzie wiadomo czy są jakieś nieszczelności.
Układ szczelny, gaz uzupełniony.
-
1 załącznik(i)
To i ja się pochwalę;-) Wymieniony olej silnikowy 0W20 - tym razem oryginalny Mopar, komplet filtrów oraz wymiana oleju w skrzyni biegów. Zleciało ok.4 litrów, nalany Mopar 8&9. Tak wygląda olej po 69 tyś. Załącznik 40537
Kolor nowego to taki słomkowo-zielony ;)
-
W moim przypadku to akurat to co teraz będę musiał zrobić... Odpadło na parkingu... Dziwne...
https://www.linkpicture.com/q/2021.png
-