To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
kartonik
Wydaje mi się, ze zapalniczka jest podświetlana.
He, he.... W starszych jest, w nowych niekoniecznie - cięcie kosztów.
Cytat:
Napisał
kartonik
Dodatkowo z góry podświetlona jest wnęka, w której znajduje się ta zapalniczka i usb.
Również tylko w niektórych wersjach wyposażenia/nadwozia.
-
Zawsze można sobie dokupić ten panez z podświetlanym gniazdem zapalniczki. Widziałem kiedyś na allegro - nawet tanie.
-
Cytat:
Napisał
harry.wesoly
T-jet SW, najechane lekko ponad 3tys. Nie podoba mi się w nim i bardzo mnie irytują
1. te odgłosy przy zmianie biegów, takie kliknięcia. Brzmi to jak w jakiś samochodach zabawkowych. Ja to słyszę w kabinie no i na zewnątrz pewnie też to słychać.
2. Skrzynia oprucz tego ciut mało precyzyjna, pomimo starań aby biegi wrzucać flegmatycznie i z przejściem przez luz to czasem zdarzyło mi się że jakby bieg nie wszedł
3. Bagażnik na papierze ma 550L ale jakoś taki niegramotny. Dość niski jest. Podwójna podłoga mnie irytuje bo nie położę na niej zakupionej wcześniej gumowej maty więc podłoga jest podwójna ale z matą gumową jak podniosę ją do góry to wyhacza się z tych zaczepów i opada bo za ciężka 😀
4. Spalanie wg kompa 7,9 dystrybutora 8,3. Mogłoby być ciut mniej tymbardziej że nie jestem demonem prędkości.
5. Brak podświetlania usb i zapalniczki
6. Hamulce czasami zapiszczą,
Eee pomarudzilem ciut wybaczcie ale chyba w temacie 😉
Ad1. Zabierak w dwumasie. Normalna sprawa.
Ad2. Nie podzielam, chodzi miodzio.
Ad4. Elpegie solution bo da się
Ad5. U mienia jest
-
Cytat:
Napisał
jacek2
a ksywę masz - harry.wesoły
No bo jaka se robi :-)
Cytat:
Napisał
marx30
Ad2. Nie podzielam, chodzi miodzio.
Ad4. Elpegie solution bo da się
Ad5. U mienia jest
U mnie tak samo. Tylko ze zapalniczkę sam zmieniłem na podświetlona z alledrogo...
Moj zapierdala tylko ze gazem na zewnątrz śmierdzi... coś gdzieś nie trzyma... zobaczymy czy aso wyczuje... jak na moj gust to wali konkret gazem...
-
1 załącznik(i)
Załącznik 36065
T-jet na LPG usterka? ;) :)
-
Podokrecaj wszystkie cybanty, opaski zaciskowe, etc...a gazem przestanie smierdziec, no chyba ze wolisz do aCo jechac
-
Cytat:
Napisał
brylancik13
T-jet na LPG usterka?
Hahaha
Ano na pewno nie usterka, coś mi się musiało pomerdac, masz racje tjet z lpg się nie psuje...
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Te opaski są bez śrubek, musiałbym je wszystkie wymienić... z takim smrodem przeglądu nie powinien przejść za miesiąc - badania technicznego :-)
Temu smrodów towarzyszy czasami check i błąd P0087-00 Czujnik niskiego ciśnienia metanu. Cokolwiek to z tym metanem znaczy...
-
Wspomnij na przeglądzie żeby koleszka z SKP nie podchodził z petem do auta :) ;)
-
Miesiąc bedziesz jeździć autem w takim stanie? Szacun xD
-
No coś Ty do tego czasu ma być zrobiony i przetestowany czy aby na pewno zrobiony i nie capi ponownie.
-
Jako świeży (Typeusz ma 9 tygodni) użytkownik Fiata Tipo mogę powiedzieć, że irytujące w tym aucie są: włączniki wycieraczek - dwa pokrętła blisko siebie, zamiast klasycznego przerzucania "wajchą" jest nieintuicyjne przekręcanie. Druga kwestia (przynajmniej u mnie) to luz na żarówce w tylnym świetle - wypina się gadzina i irytuje komunikatem. Wadliwa żarówka znaleziona z pomocą kolegi, ledwo zauważalne że tam jest troszkę ciemniej. Na szczęście dostęp łatwy. Trzecią kwestią to położenie otwierania szyb, z uporem maniaka otwieram tylne szyby. Wichajster od migacza za bardzo lekko chodzi i zamiast migacza udało mi się parę razy włączyć długie. Plus to co ktoś kiedyś pisał: podświetlenie zegarów w trakcie jazdy na ledach może dawać złudzenie, że światła mijania są załączone i można na ledach pojeździć sobie po nocy ponieważ bardzo słabego światła nie dają. Można to porównać do jazdy fiatem punto na zmatowiałych reflektorach.
-
Cytat:
Napisał
AJS
Jako świeży (Typeusz ma 9 tygodni) użytkownik Fiata Tipo mogę powiedzieć, że irytujące w tym aucie są: włączniki wycieraczek - dwa pokrętła blisko siebie, zamiast klasycznego przerzucania "wajchą" jest nieintuicyjne przekręcanie. Druga kwestia (przynajmniej u mnie) to luz na żarówce w tylnym świetle - wypina się gadzina i irytuje komunikatem. Wadliwa żarówka znaleziona z pomocą kolegi, ledwo zauważalne że tam jest troszkę ciemniej. Na szczęście dostęp łatwy. Trzecią kwestią to położenie otwierania szyb, z uporem maniaka otwieram tylne szyby. Wichajster od migacza za bardzo lekko chodzi i zamiast migacza udało mi się parę razy włączyć długie. Plus to co ktoś kiedyś pisał: podświetlenie zegarów w trakcie jazdy na ledach może dawać złudzenie, że światła mijania są załączone i można na ledach pojeździć sobie po nocy ponieważ bardzo słabego światła nie dają. Można to porównać do jazdy fiatem punto na zmatowiałych reflektorach.
Ad. Wycieraczek też tak mialem a teraz uwazam ten patent za bardzi dobry dzięki temu że niezależnie od tego na którym są biegu zawsze można włączyć funkcję panic. A kiedys przy klasycznym układzie był z tym problem. Trzeba było przelatywać przez kilka położeń wajchy żeby w pół sekundy zebrać wode ktora chlapneło na szybe przejezdzajace auto. Co do podswietlenia na dziennych jest ono mocne i jak juz daje po oczach to znak ze trzeba wlaczyc mijania i zegary sie sciemniaja.
-
Ja tez otwieram tylnie przez pomylke...
-
Cytat:
Napisał
Talarsw
Ja tez otwieram tylnie przez pomylke...
Mam to samo, a łapy długie
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Trzeba było brać korby z tyłu. Tak na poważnie w skodzie rapid jrst podobnie.