Osobiście też bym nic nie kombinował z dolewkami, tylko wymienił na olej o lepkości jak podaje kolega powyżej....
To jest widok strony w wersji do druku
Osobiście też bym nic nie kombinował z dolewkami, tylko wymienił na olej o lepkości jak podaje kolega powyżej....
Profesjonalizm serwisu Toyoty wręcz poraża :)
Wymienie go przy nastepnej wymianie, szkoda teraz zmieniać, to moge dolac jakis olej 5w30 i bedzie po sprawie, tak na prawde nie wiem co tam wlali, ale myśle ze cos dobrego, zamontowali wycieraczki bosha.. prosze o odpowiedz bo musze troszke dolać
IMO to nie jest dobry pomysł. Ten olej jest rzadszy, silnik spali go więcej, zrobi się nagar ... żebyś potem nie żałował.Cytat:
Napisał m4rsh4ll
Kup płukankę silnika i zalej właściwy olej. To jest najrozsądniejsze wyjście jeśli chcesz dłużej pojeździć tym autem.
Wysłane z mojego XQ-AS52 przy użyciu Tapatalka
O naiwności... W Toyocie to pewnie wlali jakiś japoński, więc musi być dobry, nie? A tak na poważnie, to żadna dolewka nie zaszkodzi silnikowi bardziej niż olej o nieprawidłowej lepkości, a 5w30 do tego silnika to prawie jak siki ;-)Cytat:
Napisał m4rsh4ll
Na pewno japoński zalali, parę lat temu miałem do czynienia z ASO Toyota od strony wewnętrznej i zalewali Castrola:tongueCytat:
Napisał kjk
Dajcie sobie spokój.
m4rsh4ll nie oczekuje najwidoczniej od Was rzetelnych informacji. Nie widać?
Szkoda mu widać kasy na ponowną wymianę oleju.
A mnie Cinsoft zalał po podkręceniu Motul 8100 X-clean 5W30 ... i kazali na takim jeździć, wiec chyba koledze też sie silnik nie rozleci ;-P dolej sobie jakiś 5W30 a jak przyjdzie termin wymiany to zdecydujesz.
5w30 to parametr wszystkich olejów i nie powinno być problemu. Dla przykładu dolałem do Seleni Motula i wszystko jest dobrze. Toyota ma swój olej i nie dojdziesz od kogo
Witam,
Nowe auto (grudzień 2020).
W grudniu 2021 olej wymieniony w ASO (przegląd gwarancyjny) na Selenię 5W-40 K Pure Energy. Przebieg wtedy to około 7000 km.
Wczoraj sporawdzałem poziom, był poniżej minimum, ale lampka się nie zapalała jeszcze. Przebieg 13500 km.
Czy to jest normalne zużycie oleju?
Norma w książeczce to o ile pamiętam dobrze 0,4 litra na 1000 km... Zużycie musisz kontrolować mniej więcej co 1000 km. O piciu oleju przez 1,4 Fire jest tu na forum cały temat. Pewnie z czasem w Twoim egzemplarzu się zmniejszy, ale ogólnie musisż być cały czas czujny.
Obłomow, racja:
"Zużycie oleju silnikowego
Orientacyjne maksymalne zużycie oleju silnikowego wynosi 400 gramów na 1000 km. W pierwszym okresie użytkowania samochodu silnik znajduje się w fazie docierania, dlatego zużycie oleju silnikowego powinno
ustabilizować się po przejechaniu pierwszych 5000 ÷ 6000 km."
Moja Zafira B, diesel, trzymała poziom oleju od wymiany do wymiany (robiłem ponad 10 000 km rocznie). I to ma być postęp?
Trzymała, to znaczy, że na bagnecie nic nie ubywało? Może przybywało? Jeżeli tak to w oleju było paliwo :food: Każdy spalinowy żre mniej, lub więcej. Definicja brania też "to zależy". Dla mnie każdy ubytek na bagnecie to branie, dla innego nie dolanie oznacza, że nie bierze :tongueCytat:
Napisał (Vi)Waldi
Tekst w instrukcji pochodzi po wpadce lidera niezawodności, o ile dobrze pamiętam.
Ale niektóre żrą tak mało, że na bagnecie - od wymiany, do wymiany - różnicy nie zobaczysz.Cytat:
Napisał krowka1978
Silniki spalinowe to nie laboratoria naukowe, żeby z taką precyzją mówić o ubywaniu oleju.