To jest widok strony w wersji do druku
-
Dębica lepiej sprawuje się na kopnym śniegu. Tak wynika z licznych porównań dostępnych w necie. Za to na mokrym lub błocie pośniegowym wypada (ponoć) słabiej.
Ja kupiłem Klebery które miały nieźle trzymać się na deszczu i suchym (w mieście śniegi są rzadko a często jest zimno lecz sucho, deszczowo).
Na śniegu jeszcze nie testowałem ale na mokrym dają radę. Oczywiście jak ulewnie pada deszcz to komfort jak to w zimowej gorszy i stawiają spory opór przy totoczeniu ale poza tym ok.
Na suchym raczej ciche (jak na zimowe).
-
tak felgi są z Alfy, bardzo mi przypadł do gustu ten model.
Moim zdaniem takie felgi jak Dezent Ti Black po prostu nie pasują do tego auta. Są zbyt nachalne w swoim "tuningowym" odbiorze wizualnym. Nie wpisują się w majestat (jakkolwiek głupio to nie zabrzmi w kontekście tak taniego auta) i koncepcję sedana. Te felgi z Alfy dodają dynamizmu sylwetce nic jej nie ujmując ale nie robią taniego efektu felgi "ameliniowej" na cieniutkich patyczkach. Jednak włoski design nie zawodzi - tak samo jak włoska linia Tipo :food:
Dezent Ti black też mi był polecany nawet przez salon który mnie obsługiwał z zamówieniem auta, to jest chyba najbardziej popularny model felgi, pewnie wszędzie zalega, ja zacząłem kopać dalej i szukałem bardzo długo felgi z klasą. Znalazłem na Allegro. Na Oponeo i tego typu portalach jest bryndza aż piszczy. Wszystkie - dosłownie wszystkie felgi tam prezentowane w ogóle nie pasują w moim odczuciu do Tipo. Aż się podłamałem bo już stwierdziłem że wolę te stalowe 15" potworki niż takie Dezenty albo inne "wypasione" fele.
Jak tylko znalazłem te z Alfy to aż podskoczyłem jak zobaczyłem że są 5x98 X 17" :-)
No ale - gusta guściki, proszę brać mojego posta bardzo, bardzo subiektywnie i się nie obrażać jak ktoś chce kupić np. Dezenta bo mu się podobają... Tylko prośba, załóżcie sobie w wirtualnej przymierzalni te felgi :wink:
-
A ja mam stalowe 15 i takie wnioski:
- kręcą sie
- wybierają elegancko nierówności
- sa tanie, wiec może nikt sie na nie nie połasi
Jak dla mnie, temat wyczerpany :cool:
-
Cytat:
Napisał
mis888
A ja mam stalowe 15 i takie wnioski:
- kręcą sie
- wybierają elegancko nierówności
- sa tanie, wiec może nikt sie na nie nie połasi
Jak dla mnie, temat wyczerpany :cool:
Przy okazji, opony w bardzo popularnym rozmiarze 195/65R15 mają przyjazne ceny w porównaniu z 16 a tym bardziej 17" :smile:
-
A powiedzcie mi czy różnica między 15 a 16 jest bardzo widoczna ? Jaka jest różnica w komforcie jazdy ? Dajcie jakiś link do takiej wirtualnej "przymierzalni bo nie mogę znaleźć :)
-
Cytat:
Napisał
MICHO
A powiedzcie mi czy różnica między 15 a 16 jest bardzo widoczna ? Jaka jest różnica w komforcie jazdy ? Dajcie jakiś link do takiej wirtualnej "przymierzalni bo nie mogę znaleźć :)
Wygląd: alcar.pl --> Uruchom Konfigurator (na dole, po prawej)
O różnicy w prowadzeniu/komforcie nic sensownego na forum się raczej nie dowiesz, bo to jest zbyt subiektywne.
-
Cytat:
Napisał
kjk
Wygląd:
alcar.pl --> Uruchom Konfigurator (na dole, po prawej)
O różnicy w prowadzeniu/komforcie nic sensownego na forum się raczej nie dowiesz, bo to jest zbyt subiektywne.
Dzięki za pomoc! No powiem szczerze że z tego co jest teraz dostępne to nic dupy nie urywa! Wizualnie 15 wyglądają komicznie natomiast 18 to zdecydowanie za dużo! Między 16 a 17 jakiejś wielkiej różnicy wizualnej nie ma więc rozsądniej jest wziąć 16 ze względu na cenę samej felgi jak i opony :) Nie mniej jednak chyba poczekam aż się pojawi większy wybór albo zaczną ludzie wystawiać na sprzedaż oryginalne :) Auto przyjedzie na letnich gumach więc na jesień 2017 kupię same opony zimowe i zostaną już na stali. Wiosną 2018 rozkmini się temat alusów ponownie :)
-
ja od razu widziałem różnicę w rozmiarze nawet na youtube jak oglądałem testy. Te 16" felgi (które notabene wyglądają jak kołpaki) wyglądały od samego początku słabo w porównaniu do 17" czarno srebrnych z najwyższej wersji. Szczerze uważam że właśnie te oryginalne 17stki są najładniejsze wizualnie. Są nowoczesne, efektowne ale nie efekciarskie za wszelką cenę. Chciałem je kupić w sklepie Fiata ale 1000zł za sztukę spowodowało że jednak mi się "aż tak bardzo nie podobały" hehehe
Właśnie dlatego znalazłem te z Alfy które mi się podobają prawie tak jak oryginalne 17stki.
-
Odnośnie opon zimowych ja do swojego Tipo zamówiłem opony Nokian WR D4 Oponeo Âť Nokian WR D4 195/65 R15 91 T Âť Opony Nokian oraz felgi stalowe 15-stki.
Ciężko będzie pożegnać się na okres zimy z 17-stkami ponieważ zgadzam się z przedmówcami, że oryginalne felgi 17-stki (srebrne z zewnątrz, od wewnątrz czarne) są idealnie zaprojektowane wizualnie do tego auta. Szczerze to nigdzie w sprzedaży nie widziałem felg, które wyglądałyby bardziej efektownie. Mam Tipo na tych felgach i powiem wam, że przez te felgi oraz kolor biały czekałem za autem prawie 7 miesięcy, ale warto było. Wygląda dokładnie tak jak chciałem.
-
Będziesz zadowolony z Nokiana.Fajne ciche opony.Mam je tylko w rozmiarze 205/55 R16 .
-
Panowie (Pań chyba nie ma?),
Pojawiały się w tym wątku informacje, że niektórzy zakupili opony całoroczne. Przestudiowaliście temat? Możecie coś napisać o tym, co jest teraz na topie i co warto kupić w tej kategorii gum?
-
Cytat:
Napisał
przempat1987
Co sądzicie o tych oponkach, ktoś ich używa?
Ja miałem frigo 2 w innym aucie i złego słowa o nich powiedzieć nie mogę. Nigdy nie miałem problemu z jazdą nawet jak dowaliło sniegu. A jak je kiedyś kupiłem to chciałem sprawdzić czy rzeczywiście są dobre - i wjechałem zimą w mało uczęszczane miejsce kompletnie i konkretnie zasypane sniegiem. Jechało się ok, koła troche buksowały ale problemu z jazdą nie było. Ale jak sobie pomyśle ze jakbym sie tam zakopał to bym miał nie lada problem wydostać się stamtąd :lol:
Tak więc ja polecam te oponki.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
kjk
Panowie (Pań chyba nie ma?),
Pojawiały się w tym wątku informacje, że niektórzy zakupili opony całoroczne. Przestudiowaliście temat? Możecie coś napisać o tym, co jest teraz na topie i co warto kupić w tej kategorii gum?
Może Michelin cross climate ?
-
Cytat:
Napisał
tipolino
Ja miałem frigo 2 w innym aucie i złego słowa o nich powiedzieć nie mogę. Nigdy nie miałem problemu z jazdą nawet jak dowaliło sniegu.
Z moich doświadczeń: faktycznie na śnieg są dobre. Jednak jeżeli nie jeździcie na tyle dużo, żeby je zużyć w 3 zimy, to kolejnej zimy może was zaskoczyć totalna utrata własności zimowych. Przynajmniej u mnie tak było - na śniegu zaczęły się zachowywać jak letnie, mimo całkiem wysokiego jeszcze bieżnika i wizualnie bardzo dobrego stanu gumy. Pod tym względem np. Fulda Kristall Montero uważam za znacznie trwalsze.
-
Jestem w górach. Mój fiat TIPO uratował mi dziaisaj życie . Nie żałowałem na opony. Busik walił mi na czołówkę wyprzedzając pod górkę tira który na śniegu nie mógł podjechać . Moje autko stanęło dęba . ABS itd, porządne opony zimowe i po 16 godzina jazdy ostatnie resztki mojego refleksu . Tu gdzie jestem jest zima i już mozna testować autko ;)
-
Dzisiaj będę zakładał nowe felgi z oponami, jak to z tym czujnikiem, po zamontowaniu nowych kół trzeba wcisnąć reset i jakaś trasę robić?