To jest widok strony w wersji do druku
Od 4 lat używam w kilku autach collinite 476s.Cytat:
Napisał PUNTO1.4
Różnie o tym piszą ale ja nakładam 2 cienkie warstwy i naprawdę rok mam spokój, brud nie przykleja się do lakieru, a woda ładnie kropelkuje.
Podstawa jak z każdym woskiem to dobrze przygotować lakier pod nałożenie, jak się zrobi byle jak to długotrwałego efektu nie będzie.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Ja użyłem Shiny GarageCytat:
Napisał Kruk
476 na zimę nadaje się faktycznie idealnie, tego cleanera nigdy nie stosowałem ale powinien się dobrze zgrać z collinite bo wosk ten nie lubi dodatków, a najlepiej pasuje mu wyjałowiona powierzchnia. W kwietniu poproszę fotkę z kropelkowania i przekonamy się ile faktycznie tam go jeszcze siedzi :)
Co sądzicie o quick detailerach ? U mnie w mieście w jednym z car spa oferują za 150 zł mycie aktywną pianą, następnie szamponem, usuwanie zanieczyszczeń smoła, owady, opiłki żelaza itp. Odtłuszczanie lakieru aplikacja dressingu na opony trwałość do 6 mc i aplikacja quick detailera o trwałości 6-12mc. Podobno daje to super efekt wizualny.
Powiem tak. Używałem tego wosku już dwa lata. Do twardych go nie zaliczam. Po umyciu zawsze nakładamy politure w ciemnym kolorze pod lakier Poorboys. Wosk w miarę trzyma ok 3 miesięcy do 4. Ale to moja opinia z doswiadczenia
Wiadomo różnie użytkujemy auta, to i wosk będzie różnie się trzymał. Ja na codzień śmigam służbówką, a prywatny Tipacz służy mi jako wycieczkowóz weekendowy i na wyjazdy na ferie/wakacje (pomimo takiego użytkowania robię ~25kkm/rok). Pozostały czas stoi w garażu, być może dlatego wosk trzyma się u mnie całkiem długo.Cytat:
Napisał PUNTO1.4
Mnie colli skusił dobrymi parametrami trwałości vs. cena vs. łatwość aplikacji. Oprócz niego próbowałem tylko Soft 99 Fusso Coat ale Colli bardziej mi podszedł (poza tym mam białe i czerwone auto, żona czarne wiec dwie puszki bym musiał zakupić). Jak macie jakieś trwałe alternatywy do Colli to dawajcie cynka.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Ja quickiem czasami maznę auto dla połysku ale to nie jest ochrona tylko poprawa estetyki. Dressing opon to ja co mycie robię ADBL-em i raczej od deszczu do deszczu wytrzymuje.Cytat:
Napisał bartusssp
Co do ceny to nie wiem jakie są rynkowe bo dla przyjemności dłubie sobie sam, ale aby dobrze to zrobić to kilka ładnych godzin trzeba + koszt chemii/wody/prądu. Ja za 150 bym się tego nie podjął.
Tyle że quick detailer posiada znikomą formę zabezpieczenia. To jest forma wykończenia, zazwyczaj stosowana po umyciu samochodu aby usunąć smugi,zacieki powstałe w trakcie mycia i nadać końcowy blask. Jedyną słuszną i najtańszą formą zabezpieczenia samochodu jest wosk. Opis całej procedury przygotowania samochodu do nałożenia wosku jest prawidłowy pomijając jeden i najważniejszy szczegół gdzie jest wosk w tej całej konfiguracji. Dressing na oponach przez 6 miesięcy? Chyba jak będzie stał w garażu przez ten czas. Wosk na lakierze przez 6-8 miesięcy to zapewne aplikują 476 lub Fusso, bo tanio, wydajnie i skutecznie.
Makaron na uszy nawijają haha dressing na oponach nie wytrzyma 6 miesiecy, chyba że auto w garazu bedzie stalo. QD o trwalosci dobrych woskow (6-12 miesiecy) haha . Car spa? Czyli myjnia? Podjedz do mnie za 50 zł ci umyje auto z pełna dekontaminacja , z dressingiem opon i qd .Cytat:
Napisał bartusssp
Też tak mi się wydaje, ale marketing mają niezły ;)
Ja płaciłem chyba ze 250 za mycie, glinkowanie i woskowanie. Trochę dużo wg mnie.?
U mnie też tyle biorą i w tym sprzątanie środka, niewidzialna wycieraczka na wszystkie szyby, aplikacja zapachu do klimy. Zapłaciłem 250 zł półtora roku temu. W tym roku cena taka sama.
Wiesz co to za zapach do klimy i jak go aplikuja?
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Nie warto, za 250 zł można już spoko zestaw skompletowac i samemu dzialac 😏Cytat:
Napisał DamianoZaw
Nie wiem właśnie, wydaje mi się, że to co w marketach za 10zł do odświeżania klimy, a raczej kanałów wentylacyjnych wchodzi to też w filtr kabinowy.Taki spraj. Pachniało ze trzy miesiące.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Pewnie, że za te 250 kupi się troche kosmetyków do auta, tylko co z tym później zrobić, wykorzystać trudno na raz czy dwa. Przecież to się też starzeje, nie wiem .
Myslalem że coś lepszego uzyli😏 w sumie to filtr mozna lekko nasaczyc olejkiem eterycznym i efekt podobny .
Możesz auto czesciej myc 😉
Załącznik 36649
Nie dziś i nie wczoraj - ale jakiś czas temu gdzieś na szutrowej drodze wpadłem w dziurę...
myslicie , że będzie korodować ?:mad:
I to jest prawdziwa dziura...
jak nie ma przerwy w ciągłości lakieru to nie będzie a jak masz ubytek w lakierze i na przełamaniu uszkodził się ocynk to będzie...