Jak można było przypuszczać pęknięty docisk.Auto już naprawione w ramach gwarancji.
To jest widok strony w wersji do druku
Jak można było przypuszczać pęknięty docisk.Auto już naprawione w ramach gwarancji.
Na gwarancji jeszcze spoko taka usterka, potem juz parę groszy trzeba wydać. Choć wymiana sprzęgła to jeszcze nie koniec swiata. Ciekawe co tak naprawde to powoduje, bo to że auta z 2016 to mają już obalone, widać trefny docisk to szerszy temat.
Witam, dopadła mnie podobna usterka, podczas jazdy sprzęgło nagle nie chciało dobić do końca, zakleszczony 2gi bieg. Znajomy mechanik próbował odpowietrzyc układ jednak to nie to. Przypuszczam że i mnie tak jak resztę dopadł felerny seryjny docisk sprzęgła. Przebieg 36tys auto z kwietnia 2016 1.4 95km, w ASO powiedzieli żebym dzwonił na zieloną linie do Włoch a tam Pani ekspertka przez telefon powiedziała że to już jest auto 4 letnie i to normalne że sprzęgło mogło się zepsuc z winy kierowcy przy 36tys km... Ktoś próbował podciągnąć to pod gwarancję? Bo to ewidentnie wada produkcyjna Fiata.
Jak nie masz gwarancji to lipa, ciężko bez jakiegoś rzeczoznawcy udowodnić że to nie twoja wina. Chyba taniej wyjdzie kupić komplet sprzęgła i wymienić niż się sądzić z FCA
Rozmowa rozmową z fca ale nic nie zaszkodzi wysłać email z reklamacją. Powołać się na mały przebieg i że wiesz że często ten docisk padał. Może się przychylą albo dadzą rabat na naprawę u nich. Próbuj.
Fiat Tipo sedan rok prod 2016/02/2x, ~52k km 90% miasto. Wymieniłem kompletne sprzęgło na sachs (dzięki JackTheNight za nr sprzęgła). Objawy to coraz częściej słyszalny dziwny szum przy wciśniętym sprzęgle, przy puszczaniu sprzęgła czuć było tak jakby zeskok, lekkie poszarpywania przy ruszaniu. Wszystkie te objawy nie występowały ciągle, pojawiały się w rożnych okolicznościach i porach... Koszt wymiany (robocizna + sprzęgło) ~750pln / wawa.
No wg mnie tanio...
Mam pytanie do tych co padło im docisk w 1.4 95KM. Czy mieliście wcześniej jakieś objawy? Pytam bo dzwonił znajomy i w Bravo 2 1.4 90KM zablokowalo mu się sprzęgło w trasie, po czym po pewnej chwili wróciło do zywych. Ale zmienił się skok pedału sprzęgła, sam pedal trochę opadł i ciężej sprzęgło chodzi. I tak się zastanawia czy wróci z majówki. Auto miało wymieniane kompletne sprzęgło nie dawno, ale robil to poprzedni właściciel w ASO stare sprzęgło mu dal z autem bo ASO nie wstrzelilo się prognoza i niepotrzebnie mu sprzęgło zmienili. I się zastanawiam czy to coś nie podobnego ja w Tipo 1.4 95KM.
Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka
Nie ma żadnych objawów. Docisk nagle pęka i koniec, sprzęgło nie działa.
To tak jak byś się pytał czy ktoś kto złapał gumę miał wcześniej jakieś objawy :) No nie miał żadnych objawów, wjechał na coś ostrego, pękła opona i koniec jazdy.
Podobnie jest z pękającym dociskiem, póki jest całe to sprzęgło działa prawidło, nagle pęka docisk i sprzęgło przestaje działać.
Pedał sprzęgła robi się twardy i nie można na włączonym silniku zmieniać biegów - ot cała filozofia :)
No to nic pozostaje na razie jeździć, czas pokaże.Cytat:
Napisał JackTheNight
Może pompa siada (nie wysprzęglik). Pompa jest plastikowa i miałem parę przypadków że plastikowy tłok w pompie się zacierał. Pedał zostawał w podłodze. Czasami nawet pociągnięcie pedału do góry nic nie dawało .Cytat:
Napisał steyr
Być może, z tym że znajomy mi mówił że pedał zaciął się na początku skoku.Cytat:
Napisał KOBRA
No i mnie dopadła wątpliwa przyjemność ze sprzęgłem po 44000. data produkcji I/2017. 1000 zł w plecy .
Widac data produkcji nie ma takiego dużego na to wpływu, bo wczesniej myslalem ze tylko auta z 2016 mają tą przypadłość ale przecież nie wszystkie. Ciekawe od czego to zależy, styl jazdy kierowcy czy po prostu zawsze sie trafi jakiś trefny docisk w partii ?
Normalnie sprawa do UOKiKCytat:
Napisał brylancik13
To auto mnie chyba kiedyś wykończy ;) od jakiegos czasu przy silniku sluchac u mnie hałas o małym natężeniu, taki jakby jakis element wpadał rytmicznie w rezonans. Lepiej słychac to od koła kierowcy niz pod maską. Dzisiaj znowu to usłyszałem na postoju, a po wcisnieciu i puszczeniu sprzegła halas ustał. Ponowne wciskanie/wyciskanie na chwile sie pojawiał. Jesli przy przebiegu niecalysz 60 tys km kończy sie sprzegło czy cos w tym stylu to chyba juz bede miał wszystko co moze spotkac mnie w tym aucie ;) no commment :)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Dodam, że na razie sprzęgło dziala normalnie, nie zauwazylem przynajmniej jakis innych niepokojących objawow :roll:
Ile razy można pisać że pękający docisk nie daje wcześniej żadnych objawów.
To co innego zwiazanego ze sprzeglem moze hałasowac?
Zresztą zjebie się to sie zjebie, będzie wtedy wiadomo, tak to po co drążyć temat ;) :) mam dobre autocasco haha
Hałasować może łożysko oporowe, słoneczko jak już jest nieźle wytarte, ale docisk nie hałąsuje przed pęknięciem, po prostu
któregoś pięknego dnia, jak ma pęknąć to usłyszysz głośne stuknięcie i już , docisk pękł, sprzęgło nie działa, nie da się dalej jechać.
Mam ten sam model auta i z tego samego okresu, więc zaczynam się niepokoić, bo przebieg podobny. Ale na razie auto śmiga, sprzęgło działa. Ale czy mnie też to nie spotka? tego nie wiem.Cytat:
Napisał brylancik13