Polecam NGK, bądź MM.
To jest widok strony w wersji do druku
Polecam NGK, bądź MM.
Ja śmigam bez LPG :)
możesz się jeszcze rozejrzeć za NGK
świece:
NGK V-Line 26 BKR6EKC CITROEN FIAT LANCIA 4 szt (2414723163) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
+ przewody:
PRZEWODY KABLE ZAPŁONOWE NGK RC-FT1202 FIAT BRAVA (2383862050) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Te magneti marelli to pewnie ngk/bosch z innym nadrukiem. Ja bym kupił NGK, ale nie jestem pewien czy na allegro, NGK należą do najczęściej podrabianych świec.
linki które wlepiłem to pewny sprzedawca. brałem u gościa olej Valvoline, którego jest oficjalnym dystrybutorem (można sprawdzić na stronie). w ofercie ma również świece Bosch i Denso. nie sądzę żeby się bawił w podróby.
Świece z nadrukiem NGK czasami pękały podczas wkręcania... co nie znaczy, że były to oryginalne NGK ;) W sklepie jest o tyle dobrze, że można wymienić pod sklepem, jak auto chodzi gorzej niż przed wymiana to wykręcasz i wracać robić awanturę co za badziewie sprzedają. Kolega tak kiedyś kupił kable WN niby Boscha, silnikiem telepało bardziej niż na 12 letnich (fabrycznych). Sprzedawca nie robił wielkich problemów, dał polskie Janmory do sprawdzenia, jak się okazało, że chodził ok to zwrócił różnice w cenie.
Większość sklepów motoryzacyjnych nie części na magazynie tylko bierze je na bierząco z hurtowni..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
[QUOTE=boch;92617]możesz się jeszcze rozejrzeć za NGK
dzięki za namiary Boch :)
to jak będziesz zamawiał to podaj model auta i silnika, żeby obyło się bez pomyłek. co do przewodów NGK do Bravo, to są dwa rodzaje. różnią się rdzeniem. zapytaj które polecają.
kontakt mailowy: eserwis.kalisz@gmail.com
Nawet w instrukcji obsługi jest napisane jakie powinne być świece..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
odbierając ostatnio auto po wymianie sprzęgła dowiedziałem sie od jednego z "pomagierów" glównego mechanika że w tych autach często pada czujnik ciśnienia bezwzględnego i to może być przyczyną gaśnięcia samochodu po wrzuceniu biegu jałowego. Jak byście sie pisali na tego typu koncepcje?
Kiedyś w czasie pracy odpiąłem Map sensor i silnikiem zaczęło telepać, prawie zgasł, więc coś w tym może być.
po ostatniej wizycie u gaziarza problem przygasania właściwie u mnie nie istnieje. są momenty, kiedy wskazówka obrotomierza spadnie do ok. 600-700 obrotów, ale zdarza się to niezmiernie rzadko. zastanawia mnie za to coś innego. ja już chyba o to pytałem w innym temacie - jak powinny być stabilizowane obroty biegu jałowego? otóż u mnie jest tak, że po wciśnięciu sprzęgła obroty lecą momentalnie na ustaloną wartość biegu jałowego czyli 800 obr./min. czasami jednak jest tak, że obroty spadają do wartości pośredniej powiedzmy 1300 obr./min. i dopiero po chwili na 800 obr./min. jak być powinno? jak to jest u Was?
co do mapsensora... jeśli diagnostyka wykazuje prawidłowe wartości podciśnienia w kolektorze ssącym, to nie wiem czy jest sens podmiany na inny. niech się wypowiedzą inni.
boch co do tej prędkości obrotowej silnika na biegu jałowym to jest to ładnie opisane w tych anglojęzycznych pdf'ach.
Tzn raczej jest bo są tam takie szczegółowe dane opisane że sam się zdziwiłem. Np. przy jakich warunkach (temp, obroty, obciążenie itp) robiony jest cut-off wtrysków przy hamowaniu silnikiem itp.. Sądzę że to też jest tam opisane.