Wypadek podczas nielegalnego wyścigu na al. Grunwaldzkiej; nocne wyścigi, nielegalne, ściganie, tuning, policja, dowody rejestracyjne Gdańsk, Gdynia, Sopot
Tak wczoraj skończyła się czwatkowa noc, przez debila z Audi.
To jest widok strony w wersji do druku
Wypadek podczas nielegalnego wyścigu na al. Grunwaldzkiej; nocne wyścigi, nielegalne, ściganie, tuning, policja, dowody rejestracyjne Gdańsk, Gdynia, Sopot
Tak wczoraj skończyła się czwatkowa noc, przez debila z Audi.
Oj, długo by opisywać, po prostu Audi z pasa nakazującego skręt w lewo, nagle postanowił pościgać się właśnie z tą Hondą i Celicia, po czym wymusił i wjechał na pas Hondy do jady na wprost, zahaczając o nią, po czym zbiegł z miejsca.
Zawiesiłem zapach AmbiPur :P na lusterku +10 do lansu.
Ja bym to zrobił tak że wyczyściłbym dokładnie te miejsca, trochę szpachli ew. podkład antykorozyjny, kolorek i bezbarwny.
Sądzę że niema sensu tego jakoś inaczej zabezpieczać. Jedynie malowanie całego elementu, wtedy całkowicie nie będzie widać tych odprysków, ale to koszta.
A co ma być?
Sie zrobiły to są :roll:
Nic wielkiego nie wymyślisz, albo naprawiasz, albo tylko zabezpieczasz. Można wypolerować uszkodzone miejsca drobnym papierem (gradacja 1500-2000) i potem kapnąć na wierzch kroplę lakieru bezbarwnego. Taką ""naprawę" widać mniej niż zaprawki w kolorze nadwozia, a spełnia swoje zadanie (woda nie wchodzi pod lakier).
Tyle że woda tam się już dostała i pewnie rdza też zaczeła wpierdziulać ;-) A jeżeli tak to tylko to zerwać, wyczyścić i od nowa lakierować co?
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
O moich bomblach nie chceta gadać to pokaże Wam co wczoraj przyszło z Chin ;)
Załącznik 4824 Załącznik 4825
Załącznik 4826 Załącznik 4827
Może dziś zrobię przymiarkę do montażu tego w radyjku :D
Niestety nikt nie gadać,bo to koszta. Kup papier wodny potem podkład,bazę i lakier. Dobrać możesz pod kolor z tych małych co są do zaprawek z pędzelkiem(pojemniki jak lakier do paznokci). Jak to pomalujesz bazą możesz też ukraść od narzeczonej lakier bezbarwny i nałożyć. Na jakiś czas wystarczy w zupełności.
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Nie no ja lakier zaprawkowy mam nawet mam też bezbarwny.. Tyle że w ogóle się zastanawiam czy to tykać.. Będę chyba obserwował bo puki co tego nie widać a jak rozgrzebie to będzie już tragedia w dodatku na środku blachy..
Lepiej tak niż potem malować cały element. możesz pokusić o kupno w kolorze ;-)
Co mi robi czy będę miał punkcik 0.7x0.7cm czy 1x1cm jak zrobię to potem.. Takich odprysków niestety mam kilka, na dobrą sprawę jeżeli to będzie postępować to nie warto się nawet bawić w łatanie tylko zrobić całość na świeżo.. Albo w ogóle olać przy wartości całej klapy lub/i auta :/
Wysuszyć, dać kroplę preparatu typu Cortanin, zetrzeć, zeszlifować, zamalować klarem (bezbarwnym lakierem). Z naprawą lakierniczą czekać aż się zrobi burchel ;-)
Moim zdaniem wytrzyma po takiej zaprawce co najmniej jedną zimę (zależy od tego jak dużo rdzy jest już pod spodem). Robiłem tak kilka razy w różnych autach, właśnie takie odpryski co to są za małe żeby już malować cały element a za duże żeby udawać że ich nie ma :roll:
ja bym lekko papierkiem przejechał [wodnym] i patyczkiem załatał.
Może idealnie to nie wygląda ale ważne że zabezpieczone przed dalszą korozją.
Jakbyś to zrobił to i tak to będzie widać, bo byś musiał to zacząć i skończyć na najbliższych załamaniach by nie było aż tak widać.
Więc według mnie lepiej zabezpieczyć to przed dalszą korozją niż zostawić i później [a może w środku zimy] malować cały element.
Zawsze to coś przedłuży czas na zbieranie kasy do pomalowania całego elementu :)
Wczoraj do późna siedziałem i rzeźbiłem w plastikach ;) Ciężko ręcznie wyciąć otwory w przeźroczystej klarownej pleksie. Wcześniej rozmontowałem radio, wywaliłem napęd kaseciaka. Dziś wkleję front w obudowę i chyba powinienem dać radę zamontować całą elektronikę do frontu.
Zostanie tylko przełącznik i wpięcie tego wszystkiego w radio :) Do weekendu powinienem mieć już radyjko grające i gotowe :)
Ciągle coś - czasu nie ma na nic :roll: Wczoraj zdążyłem tylko wkleić plexe, dociąć metalowe części obudowy, zmierzyć wszystko i trochę polutować płytkę.. Może dziś się uda jakoś podciągnąć pracę chociaż wieczorem wychodzimy z młodą gdzieś na imprezkę, jutro do rodziny jedziemy, w niedziele do Poznania też do rodziny.. Nie wiem co się ostatnio dzieje ale czasu na nic nie ma :(
A tu tak na zachętę ;) Fotka byle jaka, całość jeszcze nawet nie poskręcane tak wiec krzywo leży..
Tego czerwonego też nie będzie tak w widać w ciemnej wnęce kasety jak będzie radio siedziało w aucie..
Załącznik 4841
szkoda zachodu. ja bym podobnie jak lukq kupił oryginalne fiatowskie radyjko z CD. mp3 to kicha. i nie jestem przekonany czy chodzi tylko o tanie odtwarzacze. jeśli komuś zależy bardziej na ilości muzyki, a nie na jej jakości, to oczywiście nie ma sprawy.
ja myślę ostatnio nad tym wynalazkiem:
http://allegro.pl/uniwersalny-komput...539928879.html
już żeśmy kiedyś o tym pisali. teraz konkretne pytanie. będzie jakiś większy problem z podłączeniem i funkcjonowaniem tego urządzenia zarówno na noPb i LPG? z mocowaniem nie będzie problemu, widziałem fajne uchwyty na przyssawkę (oczywiście na allegro). o mniej więcej coś takiego:
http://allegro.pl/uchwyt-samochodowy...534910820.html
http://allegro.pl/uchwyt-samochodowy...581850436.html