To jest widok strony w wersji do druku
-
Fiat tipo 2019 1.4 95
po 14 dnich i 450 km, usłyszałem z rana kulkę w garnku, od razu zgasiłem i od paliwem po nownie, juz nic nie było słychać. po pracy znowy pstryk był i tak juz 3 dni z rana i wieczorem. Pierwsze 2 tygodnie tego nie było. i jedziweł 1 miesiąc zastemczym tipo 1,4 120 km 2016 57 tys najechano. zadnego razu nic nie było.
nagram filmik i pojade do aso.
-
VADI z całym szacunkiem - czytałeś cały post czy stwierdziłeś że nie warto i napiszę sobie że mam metalowe kulki?
Sprawa stara jak świat, kulki były, są i będą. A ASO nie zrobi nic bo stwierdza że TTTM.
Czytaj chłopie post od początku do końca, dowiesz się ciekawych rzeczy i znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Mieszkam w mieście o dużej wilgotności, kulki mam przez cały rok i zupełnie mi nie przeszkadzają i nic się z rozrusznikiem nie dzieje A ASO stwierdziło że ten typ tak ma i nie wpływa to zupełnie na nic.
-
Odświeżam temat - w moim Tipo również pojawił się efekt metalowej kulki. Wystąpił kilka razy, wyłącznie przy odpaleniu po nocy i w niskich temperaturach. Lato - jesień nic takiego nie było słychać. Przy ponownych odpaleniach w trakcie dnia już tego dźwięku nie słychać.
-
W moim tipo też jest ten dźwięk jesienią i zimą, byłem dwa razy w ASO ale udawali że nic nie słyszą ,potem byłem u mechanika niezwiązanego z ASO i on wykluczył popychacze, rozrusznik, wykluczył też tłumik gdyż jeżdżę codziennie 60 km obwodnicą więc tłumik jest przedmuchany ,powiedział że ten dźwięk może pochodzić z mechanizmu przeniesienia napędu. W tym układzie może być trochę większy luz i w wyniku zmiany konsystencji środka smarującego przy niskiej temperaturze i dłuższym postoju następuje to stuknięcie podczas uruchomienia samochodu ,jest to bardzo ciężkie do zlokalizowania i że to może być taki urok tej konstrukcji, tym bardziej że dzwięk jest cały czas podobny (nie staje się coraz głośniejszy),chyba będzie się trzeba przyzwyczaić do tego dźwięku.
-
Wilgotność też odgrywa dużą rolę.
-
Witam,
Miałem "kulki w garnku" praktycznie od początku eksploatacji tj. zakup 05.2016. Zawsze przy niskich temperaturach i rano podczas pierwszego rozruchu. Problem ustąpił po wymianie akumulatora. Oryginalny miał napięcie spoczynkowe około 12,2 V od początku miał takie niskie. W 2021 roku podczas rozruchu wskazówki zegarów spadały pionowo do dołu, a kulki grały przy każdym rozruchu. Ten rozrusznik tak się zachowuje gdy napięcie spada poniżej 10V przy rozruchu. Bendiks "odkleja się i wraca na koło zamachowe", a wiadomo najciężej ma po nocy gdy opory są największe z racji gęstego oleju i niskiej temperatury. Tipo dostał nowe aku 12V 63Ah, 610A, poprzedni 12V 50Ah, 420A. Teraz jest nareszcie normalnie, rozrusznik kręci jak wściekły, żadnych kulek. Tureckie akumulatory do Afryki może dobre ale nie na polskie warunki pogodowe. Ten samochód musi mieć porządny akumulator, niestety instalacja jest wrażliwa na spadki napięć. Napięcie spoczynkowe w nowym rano jest 12,8-12,9V. Pozdrawiam.
-
Cewki do wymiany i po problemie.
-
Cytat:
Napisał
gerro28
cewki do wymiany i po problemie.
skusiłem się na ten badziew turecki a mogłem jezdzić grande punto problemy przy odpalaniu były od początku zgrzytnięcie podczas rozruchu ale tylko w zimie zawsze za drugim razem odpalał normalnie,aku poszedł do wymiany na mocniejszy nie pomogło mechanik sprawdził wydech wszystko ok,problem nie wystepuje ani z powodu akumalotora,rozrusznika ani wydechu.po 3 latach zaczeła się delikatna nierówna praca na wolnych obrotach oraz problemy z odpalaniem zaczeła się świecić kontrolka check engine przyczyna okazała się cewka.
-
Cytat:
Napisał
gerro28
skusiłem się na ten badziew turecki a mogłem jezdzić grande punto
Sądzisz że GP jest lepsze od Tipo??
nie wydaje mi się...
-
Jest dużo mniejsze a to dla wielu ma kolosalne znaczenie.
-
Cytat:
Napisał
jacek2
Sądzisz że GP jest lepsze od Tipo??
nie wydaje mi się...
Tobie się nie wydaje, ale jakościowo jest lepsze, szczególnie pierwsze roczniki.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
Qvadrat
Jest dużo mniejsze
Z tym dużo bym tak nie przesadzał, szczególnie zestawiając Tipo ze ściętą dupką.
-
Cytat:
Napisał
krowka1978
Z tym dużo bym tak nie przesadzał, szczególnie zestawiając Tipo ze ściętą dupką.
No tutaj to pojechales :-) cały segment roznicy jakby nie paczećâŚ
-
Cytat:
Napisał
Qvadrat
No tutaj to pojechales :-) cały segment roznicy jakby nie paczećâŚ
Cały segment, czyli 36,8cm na długości dla HB, około 10cm na szerokości itd. :confused: Taką samą przepaść widzę też po 500X, lekko na szerokość i w głębokość bagażnika. Dla jednego olbrzymia różnica, dla mnie nie.
Zapomniałeś, że dla GP powstał segment B+, bo w B był za duży, a na C za mały.
-
Przy pierwszym odpaleniu (silnik zimny po nocy) mam krótki zgrzyt w rozruszniku - zapewne bendiks nie odbija. Potem, jak działa start/stop jest OK. Zgłaszać to, czy odpuścić?
-
A czy nie są to przysłowiowe "kulki w garnku" które występują w okresie niskich temperatur???:smile:
-
@jacek2
Dla mnie to raczej zgrzyt :)
edycja: widzę pewną zgodność z objawami opisanymi w poście #246, sprawdzę napięcie spoczynkowe akumulatora ... poza weekendem, codziennie przejeżdżam ok.80km.
edycja2: napięcie spoczynkowe akumulatora (63Ah) po 30godzinach postoju (-1,5st.C) wyniosło 12,26V ... hmm, chyba za mało - jak jest u Was?
edycja3: we wcześniejszych postach jako źródło tego dźwięku jeden z Kolegów obstawiał tłumik. Dziś rano (-5st.C) odpaliłem auto przy otwartej klapie silnika, Żona - ekspert, bez żadnej wątpliwości wskazała rejon rozrusznika jako źródło tego dźwięku.
-
Też osobiście wymieniłem aku na nowy 63Ah, faktycznie wskazówki licznika przestały terkotać i opadać w dół przy rozruchu, ale w niskich temp. kulki w garnku się pojawiają. Szczególnie rano po nocy...
-
No to problem aku masz z głowy, kulki to już nic wspólnego z aku. U mnie w tjet te kulki na pewno przez 4 lata zdarzyło się usłyszeć kilka razy. Dziwne to takie i wzbudza niepokój u pasażerów co nie wiedza o co kaman.
Ta kulki w tipo to jeszcze nic w porownaniu do dźwięków zimnego berlingo 1.6 benzynaâŚ
-
Witam gdy tydzień temu z rana odpalałem samochód zaczął dziwnie terkotac ,okazało się że cewka jest do wymiany,wymieniłem wszystkie cztery razem ze świecami,od tamtej pory od tygodnia nie słyszałem przysłowiowych ,,kulek w garku,, a powinny się pojawić bo odpalam go codziennie około 5 rano a teraz temperatury rano są w granicach 0 stopni a nawet poniżej i wilgotność jest duża,zobaczymy w następnym tygodniu.Już ktoś wcześniej pisał o cewkach .
-
Witam ponownie,minęło 8 dni ,przez ten czas codziennie odpalałem samochód o 5 rano a były minusowe temperatury i duża wilgotność ,nawet popadało śniegu sporo i nie słyszałem tzw.kulek w garku.Przed wymianą cewek i świec słyszałem odgłos kulek zawsze gdy odpalałem pierwszy raz po nocy samochód w okresie zimowym i jesiennym teraz tego odgłosu nie słyszę.Jeśli w następnym tygodniu nie usłyszę ani razu tego dźwięku to uznam że powodem były cewki.